Etykiety

piątek, 8 lipca 2022

Katarzyna Kozłowska "Feluś i Gucio świętują" il. Marianna Schoett


Feluś i Gucio to duet, który na dobre zawitał w naszym domu. W serii książek o tych bohaterach znajdziemy opowieść oswajającą dzieci z koniecznością pójścia do przedszkola, pokazującą, w jaki sposób należy się zachowywać, oswajającą z emocjami, wprowadzającą w świat zawodów, a teraz jest też tom o świętach. Feluś i Gucio w grach zabierają też dzieci w świat sylab i liter, dzięki czemu można wprowadzać najmłodszych w świat czytania. Są to ciekawe lektury dla przedszkolaków. Cała seria krąży wokół przedszkola relacji z rówieśnikami, doświadczania różnorodnych rzeczy. Tak jest też i książce „Feluś i Gucio świętują”.

Każda strona przybliża młodym czytelnikom inne święto. Mamy tu zarówno te religijne, państwowe, jak i wymyślone przez miłośników określonych rzeczy, a także te prywatne. Świętowanie zaczyna się oczywiście pierwszego września, czyli wtedy, kiedy dzieci idą do przedszkola. Czytelnicy dowiadują się, co mogą robić w poszczególne dni, jakie wyjątkowe dni na nich czekają. Sporo tu informacji o zwyczajach, pretekstów do zabaw. Widzimy, że świętowanie niesie ze sobą pozytywne skojarzenia. Nawet wtedy, kiedy odwiedza się groby bliskich, bo w ten sposób można ich wspominać. Publikacja pozwala dziecku przygotować się do różnych wydarzeń, a przy okazji poznawać miesiące i pory roku. Autorka uwrażliwia młodych czytelników na obserwowanie przyrody, podsuwa pomysły, w jaki sposób czerpać z darów natury. Opowieści o świętach to z jednej strony pretekst do wprowadzania nas w naszą kulturę, a z drugiej ciekawy wstęp do zajęć o przyrodzie, zmianach w niej zachodzących.
Wszystkie książki o Felusiu i Guciu to solidne lektury z wartościowymi treściami pozwalającymi dzieciom oswoić się z nową sytuacją, panujące w przedszkolu i poza nim zasady, co ułatwia uporanie się z wejściem w nowe miejsce, rozwijaniem samodzielności i stabilności oraz większej pogody wynikającej z pewności, że pozytywne uczucia są czymś, co możemy pielęgnować, a te negatywne czasami wynikają z konieczności stawania czoła nowym wyzwaniom. Święta to też czas różnorodnych emocji i zdobywania wiedzy, przyswajania sobie postaw. Autorka w każdej publikacji zachęca do rozwijania zainteresowań, próbowania swoich sił w różnych aktywnościach, pokazuje jak ważny jest kontakt z innymi, zdobywanie wiedzy i dlaczego święta mogą być świetnym pretekstem do tego. Całość bardzo estetyczna. Ilustracje Marianny Schoett przyciągają uwagę małego czytelnika i pomagają mu wejść w nieznany, przedszkolny świat. Strona graficzna książki jest bardzo miła dla oka, postaci troszkę przerysowane (głowy większe), w ciepłych, pastelowych kolorach, i zabierają w świat, w którym coś się dzieje. Mamy tu podpowiedzi, w jaki sposób realizować określone zajęcia w domu, na placu zabaw lub w czasie wycieczek. Dzieci dowiadują się, że święta to czas zabawy, ale też czasami zadumy, pokazania przynależności do określonej grupy. Do tego każda aktywność jest tu pokazana w taki sposób, aby była dostosowana do wieku czytelników. Takie podejście pozwala pokazać dzieciom, że nie ma zajęć zbyt trudnych dla nich. Mamy tu przede wszystkim postawienie na wzmacnianie wiary we własne możliwości. Mali bohaterzy książki z uśmiechem na twarzy żegnają się z rodzicami i starszymi dziećmi, aby pójść do przedszkola, w którym czeka na nie klejenie, wycinanie, malowanie, rysowanie, ale też próbowanie nowych smaków, eksperymentowanie z kształtami oraz zdobywanie wiedzy, zabawy z muzyką, rzeźbiarstwem, malarstwem. Bardzo podoba mi się, że patriotyzm jest tu pokazany w kontekście wolności, dbania o to, aby kraj był bezpieczny i piękny. Nie ma tu promocji wojny. Za to jest wiedza i szacunek do kraju i ludzi w nim mieszkających.
Uważam, że „Feluś i Gucio świętują” to kolejna publikacja bardzo dobrze wprowadzająca dzieci w świat przedszkola, dlatego warto uzupełnić o nią biblioteczkę młodego czytelnika. Dzięki tej serii możemy pokazywać dziecku cóż niezwykłego będzie mogło robić w nowym miejscu z nowymi znajomymi, w jaki sposób będzie mogło doświadczać miłych rzeczy, uczyć się, z jakimi emocjami może mieć do czynienia, w co może się bawić, jakie święta obchodzić. Takie wyjaśnianie zaowocuje szybszą adaptacją i mniejszymi problemami emocjonalnymi związanymi z rozstawaniem się na kilka godzin z rodziną.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz