Ulubieni bohaterzy i naklejki to coś, co zdecydowanie pomaga w przyciąganiu uwagi dzieci. Zadania ze znanymi postaciami filmów i seriali animowanych pozwalają na stworzenie złudzenia zabawy z kimś znajomym. Dzięki temu możemy wyjść naprzeciw dziecięcej potrzebie fantazjowania, przyjaźnienia się z fantastycznymi postaciami i podsunąć nieco magii w postaci naklejek. Właśnie z tego powodu książeczki z baśniowymi bohaterami i naklejkami cieszą się dużym powodzeniem. My zdecydowanie przepadłyśmy w serii wydawanej przez Harperkids „100 naklejek”. Dzięki tym publikacjom spotykamy się z Tomkiem i jego przyjaciółmi, Trollami, kucykami My Little Pony, Kotociakami, Cocomelonem, Bingiem. Plusem tej serii jest to, że ciągle się rozrasta, a czasami zmniejsza, aby po jakiś czasie znowu się powiększyć o spotkanie ze znanymi bohaterami, ale w nieco innej formie. Jeśli chodzi o zadania to mamy tu sporo podobnych ćwiczeń, ale nie takich samych, więc za każdym razem sięganie po kolejne ćwiczenia będzie sposobem na ćwiczenie ważnych umiejętności, ale w nowej formie, aby dziecko się nie nudziło. I za to kochamy tę serię. Moja córka należy do dzieci, które zdecydowanie nie chcą dwa razy robić te same zadania. A tak przychodzę do niej ciągle z nowymi. Ja jestem zadowolona, ona szczęśliwa, a praca wre.
Co znajdziemy w takich ćwiczeniach? Pierwsze, co zwróci naszą uwagę to fantastycznie kolorowe strony, na których spotkamy znane postaci z seriali i filmów animowanych. Środek to dwie karty (4 karki/strony) naklejek, które przydadzą się w czasie pracy, ale też całkiem spora pula zostanie do spontanicznej zabawy, wykorzystania materiału w taki sposób, w jaki ma się ochotę. Autorzy zabierają nas do świata rozwiązywania różnorodnych łamigłówek. Każda zaczyna się od krótkiego wstępu, z którego dowiemy się w jakim wyzwaniu musimy pomóc bohaterom. Razem z nimi udamy się w spacer po labiryntach, będziemy szukać różnic i podobieństw, rysować zadziwiające szlaczki, które mogą być ściegiem szytym przez wprawną krawcową. Nie zabraknie też niewielkiej kolorowanki, zadań z literami (przepisywania, dopasowywania). Będzie też coś na wzór puzzli, czyli doklejanie brakujących elementów, poszukiwanie bohaterów, zgadywanki, cienie lub rozmazane wizerunki. Poza tym są rymowanki, zgadywanki, ciągi logiczne. Każda strona to inna propozycja zabawy.
W tej serii bardzo podoba mi się to, że pomaga rodzicom i opiekunom w stopniowaniu trudności zadań oraz daje duży wybór aktywności. Praca z takimi pomocami pozwala na rozwijanie spostrzegawczości, koncentracji, ale też uczymy się liczyć, pisać, czytać. Do tego pojedyncze zadania nie są długie i dzięki temu pozwalają z jednej strony na budowanie pewności siebie dziecka, bo widzi, że zrobiło stronę zadań (jedno niedługie ćwiczenie), a później dokładać kolejne i kolejne, aż nasza pociecha będzie miała dużo cierpliwości na pracę. Do tego duża różnorodność zadań daje spory wybór, pozwala na pokazaniu dziecku, że to ono decyduje, z czym chce pracować, a kiedy już ma lepiej rozwiniętą koncentrację dzięki różnorodności nie ma monotonii.
„100 naklejek” to świetna seria, po którą można sięgnąć zarówno z przedszkolakami, jak i uczniami nauczania początkowego. Zeszyty są naprawdę pięknie przyciągają uwagę dzieci i sprawdzają się w różnych sytuacjach. Pozwalają zagospodarować dziecku czas w poczekalniach, w deszczowe dni, czy w czasie, kiedy mamy do zrobienia coś ważnego i jednocześnie chcemy, aby nasza pociecha miała ciekawy materiał do zabawy. Kolejnym plusem jest to, że sięganie po jakiekolwiek atrakcyjne publikacje sprawia, że budujemy w dziecku miłe skojarzenia, a to może się przełożyć na stosunek wobec uczenia się i książek. Zdecydowanie polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz