Ontologia (gr. tó ón- byt)to
nauka o szeroko rozumianym bycie. Synonimem tej nazwy jest metafizyka
(nazwa pochodząca od pism Arystotelesa). Należy ona do nurtu filozofii
teoretycznej, której początki sięgają starożytności.
W
starożytności problemem Bytu oraz sposobów jego istnienia nie
zajmowali się sofiści, cynicy oraz cyrenaicy, dla których istotna stała
się etyka, a także filozofia społeczna. W czasach nowożytnych
natomiast lekceważył ją John Locke, David Hume oraz Immanuel Kant.
Ontologia
jako teoria bytu obejmuje badania nad typologią przedmiotów
istniejących w świecie, przestrzenią i czasem, zmianami zachodzącymi w
świecie, modalnością egzystencjalną(istnieniem koniecznym, przypadkowym
i możliwym) oraz naturą bytów świadomych i ich relacją do bytów
fizycznych.
Nauka
ta ma podstawy w codziennym myśleniu potocznym, mając za podstawę
zdrowy rozsądek. Czasami pod wpływem emocji klasyfikowanie czy
wartościowanie wykracza poza ramy logiczności (np. pod wpływem
fanatyzmu religijnego lub ideologicznego). Filozof używa tu
specyficznego języka kategorii filozoficznych takich jak substancja,
atrybut, akcydens, byt idealny, byt realny i tym podobnych. Nauka ma tu
przewagę nad potocznym postrzeganiem w przypadku racjonalnych
przekonań, ale zarazem filozof musi również działać i myśleć w sposób
potoczny. Filozofia krytycznie żąda jasności i dowodów oraz
przedstawiania racji.
Myślenie
religijno-mitologiczne stanowiło przeciwieństwo przez próbę
wyjaśniania spraw dotyczących świata fenomenalnego przez odwołanie do
niego. Z czasem powstawały nurty, które właśnie w świecie nierealnym
szukały przyczyn funkcjonowania świata. Mimo tego ontologia i nauka
mają z sobą wiele wspólnego, ponieważ nauki szczegółowe powstały przez
wyłonienie się z filozofii po okresie dojrzewania ich problematyk w jej
ramach. Już w starożytności matematyka i astronomia stanowiły
oddzielne dziedziny. Chemia i fizyka usamodzielniły się w czasach
nowożytnych, a biologia i psychologia w XIX wieku. Obecnie ze względu
na coraz bardziej szczegółowe badania i rozwój z każdej nauki wyłaniają
się jej szczegółowe dziedziny opisujące tylko wycinek rzeczywistości.
Filozofia,
a szczególnie ontologia, ma we współczesnym świecie za zadanie
podsumować te rozległe badania oraz próbować sprecyzować najlepsze
metody poznawcze, a także określić zakres badań. W ten sposób nauka
często korzysta z filozofii.
Ontologia,
jako jedna z dziedzin, zajmuje się określonym obszarem rozmyślań na
temat świata. Jak wskazuje nazwa jest to nauka o Bycie. Wcześniej
nazywana metafizyką, a przez Arystotelesa określana mianem filozofii
pierwszej. Współcześnie używana nazwa pojawiła się w słowniku
filozoficznym Rudolfa Gocleniusa (Frankfurt 1613).
W
1656 roku Jan Clauberg zastanawiał się, czy właściwą nazwą jest
„ontologia" czy „ontozofia". Istnieje analogia do wiedzy o Bogu -
teologia czy teozofia? Teologię uważano zawsze za naukę opartą na
Objawieniu, a teozofia odnosiła się raczej do wiedzy osiąganej
wysiłkiem samego rozumu. Wg Clauberga ontologia to nauka, która dotyczy
bytu w ogóle, a nie takiego czy innego jego rodzaju.
Termin
„ontologia" pojawia się w jednym z pism Gottfrieda W. Leibniza (nauka
o czymś i o niczym, o bycie i niebycie, rzeczy i sposobach rzeczy,
substancji i przypadłościach). Popularny stał się jednak dzięki
Johannowi Christianowi Wolffowi i jego książce Philosophia Prima sive Ontologia
(1730, wznawiane potem co kilka lat). Podtytuł tej książki mówił o
naukowości metody, wedle której problematyka ontologii ma być
rozważana.
Inny
termin dla nauki o Bycie zaproponował wcześniej Andronikos z Rodos (I
wiek p.n.e.), który porządkował pisma Arystotelesa. Zauważył, że
istnieją w nich rozprawy traktujące o pewnych podstawowych problemach
filozoficznych w sposób ogólniejszy, niż czyni to fizyka - nauka
badająca rzeczywistość materialną. Księgi te nazwał metafizycznymi (ta meta ta physika. ), czyli następującymi po fizyce. Meta
może tu znaczyć nie tylko „po", ale również „ponad". Z czasem
nawiązywano wyłącznie do ostatniego znaczenia interpretując go w
dwojaki sposób: a) akcentując uniwersalność przedmiotu metafizyki -
miała obejmować całość bytu; b) ograniczając jej zakres do przedmiotów
niematerialnych, np. Boga, duszy itp.. To drugie znaczenie prowadziło
do podważenia wartości metafizyki jako podstawy prawdziwego poznania.
Jeśli prawomocną wiedzę utożsamia się z naukami empirycznymi, to
metafizyka (przekraczanie materialności) jawi się jako jałowa
spekulacja i tak też postrzegał ją Immanuel Kant, a następnie
pozytywiści i neopozytywiści (np. Koło Wiedeńskie, Szkoła Berlińska),
uznający metafizykę za twierdzenia poznawczo bezsensowne.
Do
największych przeciwników metafizyki należeli materialiści i
scjentyści. Znajdowała ona jednak swoich zwolenników, którzy uznawali
ją na równi z naukami empirycznymi.
Gottfried
W. Leibniz popierał metafizykę, jako naukę stawiającą pierwsze, a co
za tym idzie, najważniejsze pytania, będące przyczyną dalszych badań
nad światem: Dotychczas mówiliśmy li-tylko jako fizycy, teraz
należy wznieść się do metafizyki, posługując się tą nie dość
wykorzystywaną wielką zasadą, która głosi, że nic nie powstaje bez
racji dostatecznej, czyli że nie dzieje się nic, w odniesieniu do czego
ktoś wystarczająco znający rzeczy nie mógłby podać racji dostatecznej,
tłumaczącej, dlaczego dzieje się właśnie tak, a nie inaczej. Po
przyjęciu tej zasady mamy prawo zaać pytanie pierwsze, która tak będzie
brzmiało: Dlaczego istnieje raczej coś niż nic? Nic jest przecież
prostsze i łatwiejsze niż coś. Co więcej, dopuściwszy, że rzeczy
powinny istnieć, trzeb a podać rację, dlaczego powinny istnieć tak,
a nie inaczej[1].
U Henriego Bergsona czytamy: [...]
zwykłą funkcję nauki pozytywnej stanowi analiza. Nauka operuje więc
przede wszystkim symbolami. Nawet najkonkretniejsza z nauk
przyrodniczych, biologia, trzyma się widzialnych kształtów istot żywych,
ich narządów, ich pierwiastków anatomicznych. Porównuje między sobą
ich kształty, sprowadza bardziej złożone do prostszych, bada wreszcie
czynności życiowe w tym, co jest, że tak powiem, ich symbolem
widzialnym. Jeśli istnieje jakiś środek, aby posiąść rzeczywistość
absolutnie, zamiast ją poznawać relatywnie, przenikać w głąb niej,
zamiast szukać zewnętrznych punktów widzenia na nią, mieć jej intuicję,
zamiast dokonywać jej analizy, aby wreszcie ująć ją symbolicznie, to
tym wszystkim jest metafizyka. Metafizyka jest więc nauką, która
twierdzi, że obchodzi się bez symboli[2].
Nie
jest jednak możliwe, by objąć całokształt Bytu, wnikając w jego istotę
i uzyskując przy tym wiedze jasną. Niewielu filozofów XX wieku wierzy i
deklaruje tą możliwość poznania.
Bibliografia:
Kazimierz Ajdukiewicz, Zagadnienia i kierunki filozofii, Warszawa 1983.
Henri Bergson, Myśl i ruch. Dusza i ciało, Warszawa 1963, s. 20 (dostępne też: http://hamlet.pro.e-mouse.pl/filozof/?id=bergson1 ).
Enrico Berti, Wprowadzenie do metafizyki, Warszawa 2002.
Zdzisław Cackowski, Główne zagadnienia i kierunki filozofii, Warszawa 1977.
Tadeusz Czeżowski, O metafizyce, jej kierunkach i zagadnieniach, Toruń 1948.
Nicolai Hartmann, O podstawach ontologii, Toruń 1994.
Martin Heidegger, Wprowadzenie do metafizyki, Warszawa 2000.
Michał Hempoliński, Filozofia współczesna (część II), Warszawa 1989.
Michał Hempoliński (red.), Ontologia. Antologia tekstów filozoficznych, Wrocław 1994.
Jacek Juliusz Jadacki, Spór o granice istnienia, Warszawa 2001.
Władysław Krajewski, Ontologia, Warszawa 1959.
Mieczysław Albert Krąpiec, Metafizyka. Zarys teorii bytu, Lublin 1978.
Gottfried W. Leibniz, Wyznanie wiary filozofa, s.103,http://filozofiauw.wdfiles.com/local--files/teksty-zrodlowe/Leibniz%20-%20Zasady%20natury.pdf
Józef Lipiec, Ontologia świata realnego, Warszawa 1979.
Antoni B. Stępień, Wprowadzenie do metafizyki, Kraków 1964.
Władysław Stróżewski, Ontologia, Kraków 2003.
Andrzej Leszek Zachariasz, Istnienie. Jego momenty i absolut, Rzeszów 2004.
[1] Gottfried W. Leibniz, Wyznanie wiary filozofa, s.103,http://filozofiauw.wdfiles.com/local--files/teksty-zrodlowe/Leibniz%20-%20Zasady%20natury.pdf,
[2] Henri Bergson, Myśl i ruch. Dusza i ciało, Warszawa 1963, s. 20 (dostępne też: http://hamlet.pro.e-mouse.pl/filozof/?id=bergson1).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz