Monika Witkowska, Góry z duszą, Warszawa „Burda. National Georaphic” 2015
Miłość do gór to nie tylko pasja. To stan
umysłu, ponieważ do gór trzeba umieć podejść, trzeba umieć z nimi współgrać, bo
w innym wypadku czeka nas pewna śmierć. Wspinaczka i zdobywanie szczytów to nie
hobby dla ludzi, którzy przez cały rok siedzą w biurach i raz do roku
wyjeżdżają na urlop na łono natury. Dla ich bezpieczeństwa lepiej jechać nad
morze. Jednak są i tacy, którzy cały rok trenują, którzy zdają sobie sprawę z
niebezpieczeństw, przygotowują się do nich odpowiedzialnie, ponieważ mają w
sobie potrzebę wędrowania. Miłości do gór ulegają osoby, które nie mogą
usiedzieć w miejscu, chcą pokonywać swoje słabości, lubią wyzwania i
specyficzny – również kulturowy – klimat, w którym życie nie jest łatwe.
Monika Witkowska należy do tych ludzi, którzy
zdobyli wykształcenie i bardzo szybko odkryli, że biurwa praca nie jest dla
nich: za mała przestrzeń, za mało ruchu, za duża monotonia. Wyprawy pozwoliły
odkryć jej pasję, a pisanie o własnych doświadczeniach oraz dzielenie się
zdobytą wiedzą pozwala na utrzymanie się z tego, co kocha robić.
Osiem szczytów i osiem interesujących przygód,
w których będziemy mogli lepiej odkryć przyrodę oraz miejscowych ludzi, poznać
historię, odkryć zawiłe losy. Monika Witkowska zabiera nas ze sobą na
Aconcagua, Mont Blanc, Ararat, Grossglockner, Rysy, Kilimandżaro, Lobuche East
i Kala Pattar. Odwiedzimy takie kraje jak Tanzania, Francja, Turcja, Słowacja,
Argentyna, Austria, Nepal. Jak widać z jednej strony jest egzotycznie, a z
drugiej bardzo tradycyjnie, bo i góry i kraje popularne oraz „na wyciągnięcie
ręki”.
„Góry z duszą” to interesująca lektura dla
miłośników gór, osób lubiących książki podróżnicze, poszukujących inspiracji do
podróży oraz polskich śladów poza granicami Polski. Razem z autorką zawędrujemy
na polski cmentarz w Afryce, spotkamy polsko-kurdyjskie rodziny, dowiemy się o
mumii w kraju Inków, lodowych pokutnikach. Nie zabraknie też ludzi, zwierząt,
rad dotyczących wyprawy (od cen za nocleg po zawartość plecaka, tragarzy. Książka
napisana w formie luźnej opowieści z wplecionymi zdjęciami oraz ramkami z
ciekawostkami. To sprawia, że tekst nie jest monotonny.
Do gór można mieć dwa podejścia: traktować je
jak sport ekstremalny, wyznaczać cele, zdobywać coraz wyższe szczyty, albo jak
autorka książki delektować się otoczeniem. Dla Moniki Witkowskiej góry to nie
tylko skały, wysokość, szczyt do zdobycia. Ludzie żyjący w pobliżu gór są
równie interesującym elementem. To właśnie oni uświadomią nas jak wygodne życie
wiedziemy, że warto cieszyć się z tego co się ma i towarzystwa bliskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz