Etykiety

piątek, 6 sierpnia 2021

Zofia Stanecka "Basia i przyjaciele. Janek" il. Marianna Oklejak


Relacje międzyludzkie zawsze przynoszą bagaż wielu emocji. Często bardzo trudnych, bo trzeba pogodzić własne dążenia z celami innych, nawiązać nie zawsze mile widziane współprace, dzielić się bliskimi i wychodzić naprzeciw wyzwaniom życia. Szczególnym wyzwaniem jest to, kiedy jesteśmy dziećmi i jeszcze nie do końca potrafimy odnaleźć się w świecie, w którym to „ja” nie jest w centrum uwagi całego świata. Z pomocą młodym czytelnikom przychodzi wiele publikacji pokazujących codzienność z całym wachlarzem problemów, jakim trzeba stawić czoła. Do naszych ulubionych należy seria książek „Basia” Zofii Staneckiej z ilustracjami Marianny Oklejak. Wszystko dlatego, że pisarka pokazuje dzieciom świat im bliski. Bohaterzy borykają się z problemami typowymi dla wieku młodych czytelników. Od jakiegoś czasu w ramach tej serii ukazuje się podseria „Basia i przyjaciele”. Znajdziemy tu opowieść o dziewczynce tęskniącej za tatą, chłopcu borykającym się z odmiennością, przygody małego miłośnika zwierząt, baletnicę, koleżankę, która musiała wyprowadzić się z miasta, kuzyna, który niechętnie włącza kuzynkę do zabawy, problem ze wzrokiem. Każdy tom zabiera nas w świat trudnych emocji i pokazuje, że otoczenie wcale nie jest takie złe, a zmiany mogą przynieść wiele dobrych i ciekawych następstw.
Tym razem spotkanie z Jankiem, czyli bratem Basi, bo wiadomo, że rodzeństwo to najlepsi przyjaciele (od razu po byciu największymi wrogami) i warto pielęgnować to, aby dobre relacje rozwijały się między dziećmi. A o to często trudno, bo codzienność potrafi nas niemiło zaskakiwać. I tak ma Janek, który cieszył się na wspólny wyjazd z kuzynem, ale okazało się, że będzie musiał obyć się bez jego towarzystwa. Jakby tego było mało okulistka kazała ćwiczyć oczy, aby wykluczyć konieczność noszenia okularów. Ekscytacja młodszej siostry wszystkim nie ułatwia sprawy. Do tego okazuje się, że w czasie biwaku chłopak sam musi zadbać o siebie, bo rodziców jest tylko dwóch, a młodsze rodzeństwo skutecznie ich zajmuje.
„Basia i przyjaciele. Janek” to świetna książka pokazująca dzieciom świat trudnych relacji, poczucia braku uwagi, niesprawiedliwości. Basia w książce z jedne strony jest zachwycona i od razu tworzy liczne plany, ale kiedy trzeba potrafi wesprzeć wspólnymi ćwiczeniami i pokazuje, że nawet tak niemiła rzecz jak gimnastykowanie mięśni oka może być ciekawa i zabawna. Nadmiernie pogodna dziewczynka może być świetnym kompanem zabaw.
Zofia Stanecka pokazuje małym czytelnikom oraz ich rodzicom, że dobre relacje między dziećmi zależą od tego, w jaki sposób odbierają to, co je spotyka, że złość dzieciom przechodzi i czasami warto postawić warunki, granice, wymagania i dać swoim pociechom czas na uporanie się i wyciszenie złości. Nauka odpowiedzialności jest tu dość prosta: nie odrabiałeś lekcji wcześniej to musisz zrobić to w czasie, w którym mógłbyś jechać na biwak, rozpaczasz z powodu okularów to poćwicz oczy i może okaże się, że wcale ich nie będziesz potrzebować. Pokazuje też, że relacje między dziećmi mogą być ciepłe, oparte na współpracy, wsparciu.
„Janek” (podobnie jak cała seria o Basi) ma rozpoznawalną grafikę, typowe okładki, kształt oraz ilustracje Marianny Oklejak. Twarda, kartonowa, śliska oprawa, dobry papier i bardzo dobre klejenie sprawiają, że książka jest trwała. Proste ilustracje przybliżające świat bohaterów przyciągają uwagę najmłodszych czytelników.
Książkę polecam wszystkim przedszkolakom oraz uczniom pierwszych klas szkoły podstawowej. Lektura będzie doskonałym prezentem dla przyszłych i obecnych uczniów. Zwłaszcza tych mających problem z samodzielnym odrabianiem lekcji, rozczarowaniami związanymi z cudzym szlabanem, koniecznością noszenia okularów i borykaniem się z poczuciem osamotnienia. Ze względu na bohaterów książka spodoba się zarówno chłopcom jak i dziewczynkom.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz