„L.A.M.A” Reinera Knizia to zestaw aż trzech gier od znakomitego projektanta w jednym opakowaniu. Jest to rozrywka dla 2-6 graczy od 7 roku życia. Czas rozgrywki to jakieś 20 minut. Wielkim plusem jest tu piękna oprawa, ładna kolorystyka, dzięki której gracze chętniej sięgają po nią. Ilustracje są tu naprawdę urocze. Do tego żywa, a jednocześnie delikatna kolorystyka oczarowuje, dzięki czemu dzieciom bardzo podobają się wszystkie elementy gry i stają się one świetną alternatywą do tabletowej rozrywki. Kolejnym plusem jest tu wydanie trzech znanych gier w jednym opakowaniu. Poszczególne warianty różnią się jedynie zasadami. Korzystamy z tych samych elementów, dzięki mamy oszczędność miejsca na półce, pokazujemy, że jedna rzecz może służyć do różnych celów oraz w przypadku posiadania tylko tego jednego pudełka dajemy uczestnikom możliwość wyboru kolejnych wariantów: „Lama. Gra podstawowa”, „Lama Party” i „Lama. Gra kostkowa”.
Instrukcja do każdej z nich mieści się na jednej kartce, zasady są proste,
przejrzyste, dobrze rozrysowane. Po przeczytaniu instrukcji bez problemu
będziemy potrafili zagrać. Jeśli będziemy mieli wątpliwości to w zasadach
bardzo szybko wszystko znajdziemy. Poszczególne wersje różnią się kilkoma
komponentami.
„Lama. Gra podstawowa” to gra będąca nową odsłoną „Lata z komarami”. Ważny w
niej jest moment spasowania. Kartę „Bzzzz” zastąpiono „Lamą”. Zasady liczenia
punktów te same. Gracze dostają po 6 kart,
a na środku stołu stos i odkrywamy jedną kartę. Gracz może albo zagrać kartę,
albo dobrać na rękę kartę ze stosu lub spasować i nie brać już udziału w danej
rundzie. Jeżeli wybierze opcję zagrania karty, to musi położyć do odkrytej karty
pasującą, czyli o wartości takiej samej lub o jeden wyższej. Karta „Lama” ma
jednocześnie wartość 7 jak i 0, więc można ją położyć na 6, a na niej kartę 1.
Gdy któryś z graczy pozbędzie się wszystkich kart z ręki zwycięża, a gra
natychmiast się kończy. Przeciwnicy dostają punkty ujemne, które oblicza się
bardzo prosto – każdy sprawdza ile ma RÓŻNYCH kart i sumuje ich wartość.
Przykładowo, jeśli mamy 2, 3 i 1 to dostajemy 6 punktów ujemnych. Ale jeśli
mamy 1, 3 i 3 to już tylko 4 punkty. Dodatkowo, gracz który pozbył się kart
może odrzucić jeden żeton z punktami (nawet jeśli przedstawia on 10). Gramy, aż
któryś z graczy nie „zdobędzie” 40 punktów ujemnych – wtedy sprawdzamy, kto ma
ich najmniej i ten gracz zostaje zwycięzcą.
„Lama Party” zawiera karty z plusem, dzięki którym możemy wykonać drugą
akcję w turze (rozgrywka staje się bardziej taktyczna, głębsza, wymaga lepszych
umiejętności planowania), ponadto otrzymujemy żetony o nominale 20 punktów,
które możemy oddać tak jak te z 10 punktami po zgraniu wszystkich kart z ręki.
To naprawdę daje dużą przewagę. Kolejną nowością jest różowa lama będąca jokerem,
którego możemy położyć na każdej karcie nie tylko na innej lamie i „1”, a przy
punktacji daje nam aż 20 punktów karnych. Inną modyfikacją jest wariant „Lama
Drama”, w której na płytce kładziemy karne żetony podczas zagrywania lamy.
Kiedy zbiór osiągnie 5 krążków, następny gracz musi je wziąć, chyba że odda
kolejną lamę. Jeśli żetony zostają w centrum gry pula przenoszona jest do
kolejnej rundy i wtedy ryzyko oraz emocje mocno rosną.
„L.A.M.A. Gra kostkowa” to „LAMA Dice, w której rozgrywka bardzo się
różni, ponieważ kombinujemy w ramach rozłożonych kart (wszystko jest jawne,
losowe pozostają rzuty). Odchodzimy od dobierania kart ze stosu na rzecz ich
wymiany z pulą gry. Wiedząc, jakie zestawy posiadają konkurenci, kontrolując
linię banku gry, staramy się najlepiej dobierać karty do ścianek kości. Podczas
zabawy wiele zależy od przypadku (początkowy zestaw kart i rzut kostką),
ponieważ karty z wartościami takimi jak na kościach są odrzucane. Od nas zależy,
które wybierzemy, jeśli będziemy mieli taką możliwość. Do tego bardzo ważny
jest moment spasowania. Runda kończy się, kiedy nie można odrzucić lub wymienić
karty. Wyjątkowy rzut to trzy lamy pozwalający odrzucenie karnego żetonu z
wartością punktową.
„L.A.M.A.” to interesujący zestaw pozwalający na urozmaicanie zabawy i
rozgrywki w większym gronie, co daje sporo emocji z powodu zaskoczenia wyciąganą
przez konkurenta kartą. Mamy tu typową grę imprezową, w której ważne jest
zarządzanie ryzykiem, odrobina hazardu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz