Etykiety

sobota, 28 stycznia 2023

Marbella Atabe "Kroniki skrzatów. Część II: Szagawarra"


Czasami wszystko jest zupełnie inne niż nam się wydaje. Pozory potrafią nieźle zwodzić, wprowadzać zamieszanie. Aby się ich pozbyć potrzebna jest współpraca, pośrednik i otwartość. I tak jest też w Dolinie Stokrotek, na którą rzucono zły czar. Z tego powodu wszystko jest tu inne niż powinno być, a bohaterzy popełniają wiele błędów.
Kolejny tom otwiera opowieść o Arabelce chcącej lepiej poznać przeszłość swoich dziadków i odkryć swoje prawdziwe moce. Okazuje się, że dziewczynka ma niezwykły dar i potrafi słowami zaczarowywać otoczenie. Niestety jest jeszcze mała i nie potrafi czytać. Właśnie, dlatego dziadek wprowadza ją w kolejne części pamiętników. Do tego widzimy jak wygląda świat po trudnych wydarzeniach z przeszłości. Wszyscy żyją w zgodzie w jednym zamku i są szczęśliwi. Nim jednak to nastąpiło mieszkańcy okolicy musieli przejść wiele prób, zmierzyć się z lękami i nauczyć współpracować.
Dawno temu w okolicy pojawiła się Szagawarra, stara skrzatka, będąca prababcią skrzata Pokrzywka. To ona wprowadza w okolicę dużo dobrej magii, nakierowuje bohaterów na współpracę, odwiedza kolejne rodziny lub oddelegowuje znajome skrzaty do zorganizowania wyprawy w niezwykłą noc, kiedy księżyc będzie w pełni. Do tej nocy przygotowuje się też Marbella, która planuje odczarować Gutka Ślizgutka. Nim to nastąpi zobaczymy zwyczajną codzienność, zajrzymy do chat bohaterów, przyjrzymy się tym razem urodzinom Amelki oraz jej niezwykłym gościom i prezentom, weźmiemy udział w wyprawach po okolicy i dowiemy się, co się działo z ludźmi, którzy przekonani, że zło spotkało ich ze strony rozgniewanych olbrzymów. Dużo tu magii, tajemnic, niezwykłych i niebezpiecznych roślin (np. Mimoza Wstydliwa, która chętnie pożarłaby dziecko).
Drugi tom to opowieść o życzeniach i przemianie oraz odkrywaniu prawdy i współpracy. Każdy gatunek bohaterów ma tu swój wkład w ocalenie otoczenia. Wchodzimy do świata postaci, które poznaliśmy w pierwszym tomie. W drugim przybywa paru ważnych bohaterów i stopniowo odkrywamy tajemnicę zachowania Marbelli oraz tego, dlaczego Gutek jest brzydki i stracił mamę. Jest to poruszająca historia siły dobra, zaangażowania, życzliwości i miłości, która jest w stanie pokonać zło.
Pisarka bardzo powoli wprowadza czytelników w stworzony przez nią świat. Dzięki temu bohaterowie mają czas na cieszenie się codziennością, przeżywanie różnych uczuć, celebrowanie świąt oraz pomaganie małym słuchaczom na zrozumienie własnych emocji i potrzeb. Być może wielu z nich jest niczym skrzat Pokrzywek domagający się ciągłego okazywania uczuć. Inni mogą być złośliwymi gulcami, które odkryją, że mogą być traktowane dobrze, jeśli zmienią nastawienie do wykonywania zadań oraz staną się życzliwsi dla słabszych.
Podobnie jak w pierwszym tomie akcja jest niespieszna, pozwalająca dokładnie poznać bohaterów osadzonych w ich codzienności, borykających się ze zwykłymi rozterkami oraz mającymi marzenia, przeżywających urodziny, cieszących się z niezwykłych prezentów, dzielących się tym, co mają. Idziemy sobie powoli z bohaterami, obserwujemy to, na co mamy okazję się natknąć i zapewniam Was, że będzie, co oglądać. Zwłaszcza, że w drugim tomie wszyscy poznani bohaterzy ruszają na wyprawę, aby wspólnie wziąć udział w rytuale przemiany i odkrywania prawdy, pokonywania zła.
Pisarka stosuje tu prosty zabieg uwiarygodniania opowieści: pseudonim to również imię jednej z bohaterek. Słynąca ze złych mocy wróżka sieje postrach w okolicy. Szybko jednak odkrywamy, że strach ma wielkie oczy, a plotki mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Dobre oblicze wyłania się dzięki ufności Gutka uchodzącego wśród mieszkańców okolicy zamczyska za głupszego i słabszego. W pierwszym tomie szybko okazało się, że jest on nie tylko pracowity, ale i zdolny, a wróżka ma w sobie dużo dobrych mocy. W drugim staniemy się świadkami jego przemiany i dowiemy się kim on jest naprawdę i co go łączy z Marbella. Pojawi się też temat zazdrości i nieszczęśliwej miłości.
Proste słownictwo, baśniowa otoczka sprawiają, że dzieci chętnie słuchają kolejnych przygód. Jest to idealna opowieść do usypiania, kiedy dziecko może zamknąć oczy i wyobrazić sobie przygody bohaterów. Niedługie rozmiary poszczególnych rozdziałów mogą być kolejnymi opowieściami do poduszki. Ze względu na rozmiary książka zdecydowanie przeznaczona jest do czytania przez osobę dorosłą lub dzieci około 10 letnich.
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz