Marcin
Sobecki, Rue D’assas 13, Gdynia „novae
res” 2014
Książki o wywiadach mają dużo plusów: często dowiadujemy się
o – mniej lub bardziej prawdopodobnych – stosunkach międzynarodowych,
rozgrywkach politycznych na wysokim szczeblu, metodach, jakimi mogą posługiwać
się agenci. Do tego miłym dodatkiem jest szybka i wciągająca akcja mająca na celu
szybkie rozwiązanie zagadek i problemów.
Ważnymi postaciami są w tej książce jest Mark Dawidowky i
James Caltrop. Oni dzięki swej zaradności i niezwykłości zyskują sympatie
czytelników. Pierwszy jest z pochodzenia Polakiem i przyjęcie go do Mossadu
budziło wiele wątpliwości. Przełożonych przekonały jego żydowskie korzenie i
pomysłowość w planowaniu akcji, które oczywiście muszą się powieźć. Młody agent
do byłej ojczyzny nie żywi urazy. Rodzice uczyli go języka polskiego oraz
tłumaczyli, że to nie Polacy są antysemitami, a ustrój, który im narzucono.
Izrael jest młodym państwem i stał się nową ojczyzną dla jego rodziców
uciekających z Polski z małym chłopcem. Natomiast James Caltrop to majętny
pisarz powieści sensacyjnych, które mają bardzo duże powodzenie, przez co jest
najbogatszym człowiekiem pióra na świecie. Jego sukces ma źródło w tematyce, o
której pisze. Dawidowski odkrywa, że pisarz na kartach swych książek
opowiedział prawdziwe historie z akcji wywiadów. Jak zdobył ową wiedzą. Czy
będzie chciał współpracować z Mossadem? Skąd Caltrop czerpał inspiracje do
swych powieści? W jaki sposób praca Dawidowskiego i Caltropa uratuje świat od
prawdopodobnej zagłady?
Książka niezwykle wciągająca i do tego napisana bardzo
prostym językiem, dzięki czemu nie wymaga większego skupienia. Można śmiało z
nią podróżować bez szkody dla książki, a z pożytkiem dla nas, ponieważ czytanie
zawsze rozwija.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz