Dziś, dzięki czytelnikom, moim gościem był Marek Żak, autor sześciu książek. Są wśród nich powieści, opowiadania, wiersze. Zachęcam do przeczytania wywiadu, który powstał na podstawie pytań czytelników.
Mag Ska Dlaczego
porusza Pan w swoich książkach kontrowersyjne wydarzenia?
Kontrowersyjne wydarzenia są najciekawsze, podobnie
jak kontrowersyjni bohaterowie. ,,Antygona” dała początek.
Mag Ska Jak
wiele w nich Pańskich doświadczeń? Czy "Szczęśliwy w III Rzeszy" i
"Szczęśliwy w Ameryce" mają wątki autobiograficzne?
Wątki zawodowe – praca w farmacji, w fabryce
chemicznej i farmaceutycznej. Poznanie mechanizmów działania tej branży, a
także wielkich korporacji, w których do dzisiaj pracuję. Miejscem akcji
większości książek są firmy i korporacje.
Stacja w Zbąszynku, przez którą Marek Gar przejeżdżał do III Rzeszy |
Mag Ska Nie
boi się Pan poruszać wątków politycznych?
Kontrowersyjne wydarzenia są najciekawsze, podobnie
jak kontrowersyjni bohaterowie. ,,Antygona” dała początek.
Moje książki są głównie książkami politycznymi. Zdaję
sobie sprawą z kontrowersyjnych tez, ale one są motorem moich książek. Jest w
nich też miłość i seks, bo facet jak patrzy na fajną babkę, to jakoś tak ma J.To
męski punkt widzenia – zostało to nie raz podkreślone.
Ana Witetska Kiedy
najczęściej Pan pisze?
Najczęściej w domu, ale także w pociągu. Dużo jeżdżę
służbowo, a pociąg to dobre miejsce do pisania. Nigdy nie piszę w biurze.
Ana Witetska Jakie
miejsce z odwiedzonych najbardziej się Panu podobało?
Najciekawszym miejscem jest dla mnie Nowy Jork. Poza
tym kocham Warszawę..
Sabina FK W
swoich książkach porusza Pan bardzo ciekawe tematy, czy nigdy nie brał Pan pod
uwagę niebezpieczeństwa ,które mogłoby Panu zagrażać? Myślę że dla niektórych
znanych osób opisywanie danego gatunku ,stwierdzenia i opinii, zwłaszcza
opartej na faktach mogą być niewygodne ....Jak Pan stara się to wszystko
pogodzić z realiami tego świata? W moich książkach o Szczęśliwym, gdzie
występują autentyczne osoby, akcja odbywa się tak dawno, że niemal wszyscy już
są na tamtym świecie.
W książkach ,,korporacyjnych” opisuję mechanizmy
zdarzeń, a bohaterowie noszą zmienione nazwiska. Istnieje pewne zagrożenie, ale
trudno.
Katarzyna
Lawina Metzger „Globalne ocieplenie”, „Szczęśliwy w Ameryce” , „Gwałt w Nowym
Jorku” - co najbardziej może zaskoczyć czytelnika - miejsce akcja, a może
bohater?
Myślę, że perspektywa, z jakiej opisuję bohaterów,
ich zachowanie, ich motywację i wydarzenia. Bohaterowie też są
niekonwencjonalni J
Moi bohaterowie kierują się głową, także w sprawach
uczuciowych. Niektórzy czytelnicy uważają, że są zbyt cyniczni. Tak czy inaczej
są przeciwieństwem bohaterów romantycznych, kierujących się ideami i emocjami.
Są, przynajmniej niektórzy, do bólu skuteczni w osiąganiu swoich celów.
Krzysztof
Hawryszczyszyn Czy pisanie nadal sprawia Panu przyjemność? Oraz czy jest
Pan usatysfakcjonowany z dotychczasowego Pana dorobku?
Ja piszę wtedy, gdy widzę problem, który chciałbym
przedstawić w sposób, w jaki go widzę. Moje książki są mieszanką literatury,
publicystyki, historii, polityki i erotyki. Jeśli coś mi ciąży - przez pisanie
zdejmuję to z siebie. Tak, pisanie potrafi być przyjemnością, chociaż gdy
opisuję sprawy bolesne, już niekoniecznie.
Moje wszystkie książki są o ważnych sprawach dla
Polski, Polaków, i właściwie dla wszystkich, gdyż opisywane zdarzenia mają
charakter globalny, a problemy - uniwersalny.
Nie piszę dla pisania jako takiego, gdyż moje książki
są moim skromnym głosem w ważnych tematach, takich jak wolność, osobista i
narodu, granice kompromisu, pragmatyzm,
czy cynizm, totalitaryzm i charakter człowieka, pieniądze i miłość, relacja
kobieta – mężczyzna itp..
Tak, wszystko, co napisałem, jest o rzeczach ważnych i jestem z tego
zadowolony.
Zofia Kowalska
Szczęśliwych przeczytałam i zawsze chciałam Pan o to spytać: co było
inspiracją?
Inspiracją były dawne rozmowy z moim ojcem, który
jeszcze za czasów komuny, nauczył mnie odejścia od biało-czarnego opisywania
historii. Urodzony w dawnym zaborze pruskim, był zwolennikiem pragmatyzmu, skuteczności i konsekwencji działania. Kilka
razy mój bohater mówi, że jedynym udanym powstaniem, było Powstanie
Wielkopolskie, czyli wywołane we właściwym czasie, miejscu i odpowiednio
przygotowane. Nasze ,,Mierz siły na zamiary” było przyczyną niesłychanych
narodowych tragedii i klęsk. Ich gloryfikacja i przedstawianie jajko moralne
zwycięstwo jest, moim zdaniem, chore.
Zofia Kowalska
Kiedy zaczął Pan pisać?
Zacząłem pisać w latach osiemdziesiątych, ale na
poważnie, ,,Szczęśliwego” w roku 2008.
Mag Ska Jak
wygląda Pańska codzienność?
Matrix od 8 do 22. Korporacja, pisanie, rodzina, i
sport. Czytam i oglądam filmy, przeważnie w TV.
Marcin
Stankiewicz Czy nie marzył Pan kiedyś by rzucić to wszystko i uciec w
Bieszczady?
Nie. Jestem spełnionym człowiekiem, a w życiu
spotkałem moją miłość, co uważam za najważniejsze. W stosunku do tego inne
sprawy uważam za znacznie mniej ważne.
Kasia
Kowalska Czy ma Pan w planach kolejną książkę?
Napisałem 2 minipowieści: ,,Korpomisie”, w której miś
Bombo robi karierę w korporacji i ,,Brzydki mężczyzna”, coś na kształt Potretu
Doriana Greya ale odwróconego.
Kasia
Kowalska Co Pan poczuł kiedy dostał Pan do ręki wydaną swoją debiutancką
powieść?
Zobaczenie debiutanckiej powieści było wielkim
przeżyciem. Została dobrze przyjęta przez czytelników i sprawiło mi to dużo
radości. Największym komplementem było stwierdzenie: ,,twoje książki czytają
się same”.
Wszystkim bardzo dziękuję za poświęcony czas i zachęcam do sięgnięcia po książki pisarza oraz zaglądania na jego blog.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz