Etykiety

wtorek, 18 lipca 2017

Marek Żak odpowiada na pytania czytelników


Dziś, dzięki czytelnikom, moim gościem był Marek Żak, autor sześciu książek. Są wśród nich powieści, opowiadania, wiersze. Zachęcam do przeczytania wywiadu, który powstał na podstawie pytań czytelników.
Mag Ska Dlaczego porusza Pan w swoich książkach kontrowersyjne wydarzenia?

Kontrowersyjne wydarzenia są najciekawsze, podobnie jak kontrowersyjni bohaterowie. ,,Antygona” dała początek.

Mag Ska Jak wiele w nich Pańskich doświadczeń? Czy "Szczęśliwy w III Rzeszy" i "Szczęśliwy w Ameryce" mają wątki autobiograficzne?

Wątki zawodowe – praca w farmacji, w fabryce chemicznej i farmaceutycznej. Poznanie mechanizmów działania tej branży, a także wielkich korporacji, w których do dzisiaj pracuję. Miejscem akcji większości książek są firmy i korporacje.

Stacja  w Zbąszynku, przez którą Marek Gar przejeżdżał do III Rzeszy
Mag Ska Nie boi się Pan poruszać wątków politycznych?

Kontrowersyjne wydarzenia są najciekawsze, podobnie jak kontrowersyjni bohaterowie. ,,Antygona” dała początek.

Moje książki są głównie książkami politycznymi. Zdaję sobie sprawą z kontrowersyjnych tez, ale one są motorem moich książek. Jest w nich też miłość i seks, bo facet jak patrzy na fajną babkę, to jakoś tak ma J.To męski punkt widzenia – zostało to nie raz podkreślone.

Ana Witetska Kiedy najczęściej Pan pisze?

Najczęściej w domu, ale także w pociągu. Dużo jeżdżę służbowo, a pociąg to dobre miejsce do pisania. Nigdy nie piszę w biurze.

Ana Witetska Jakie miejsce z odwiedzonych najbardziej się Panu podobało?

Najciekawszym miejscem jest dla mnie Nowy Jork. Poza tym kocham Warszawę..

Sabina FK W swoich książkach porusza Pan bardzo ciekawe tematy, czy nigdy nie brał Pan pod uwagę niebezpieczeństwa ,które mogłoby Panu zagrażać? Myślę że dla niektórych znanych osób opisywanie danego gatunku ,stwierdzenia i opinii, zwłaszcza opartej na faktach mogą być niewygodne ....Jak Pan stara się to wszystko pogodzić z realiami tego świata? W moich książkach o Szczęśliwym, gdzie występują autentyczne osoby, akcja odbywa się tak dawno, że niemal wszyscy już są na tamtym świecie.

W książkach ,,korporacyjnych” opisuję mechanizmy zdarzeń, a bohaterowie noszą zmienione nazwiska. Istnieje pewne zagrożenie, ale trudno.

Katarzyna Lawina Metzger „Globalne ocieplenie”, „Szczęśliwy w Ameryce” , „Gwałt w Nowym Jorku” - co najbardziej może zaskoczyć czytelnika - miejsce akcja, a może bohater?

Myślę, że perspektywa, z jakiej opisuję bohaterów, ich zachowanie, ich motywację i wydarzenia. Bohaterowie też są niekonwencjonalni J

Moi bohaterowie kierują się głową, także w sprawach uczuciowych. Niektórzy czytelnicy uważają, że są zbyt cyniczni. Tak czy inaczej są przeciwieństwem bohaterów romantycznych, kierujących się ideami i emocjami. Są, przynajmniej niektórzy, do bólu skuteczni w osiąganiu swoich celów.

Krzysztof Hawryszczyszyn Czy pisanie nadal sprawia Panu przyjemność? Oraz czy jest Pan usatysfakcjonowany z dotychczasowego Pana dorobku?

Ja piszę wtedy, gdy widzę problem, który chciałbym przedstawić w sposób, w jaki go widzę. Moje książki są mieszanką literatury, publicystyki, historii, polityki i erotyki. Jeśli coś mi ciąży - przez pisanie zdejmuję to z siebie. Tak, pisanie potrafi być przyjemnością, chociaż gdy opisuję sprawy bolesne, już niekoniecznie.

Moje wszystkie książki są o ważnych sprawach dla Polski, Polaków, i właściwie dla wszystkich, gdyż opisywane zdarzenia mają charakter globalny, a problemy - uniwersalny.

Nie piszę dla pisania jako takiego, gdyż moje książki są moim skromnym głosem w ważnych tematach, takich jak wolność, osobista i narodu, granice kompromisu,  pragmatyzm, czy cynizm, totalitaryzm i charakter człowieka, pieniądze i miłość, relacja kobieta – mężczyzna itp..

Tak, wszystko, co napisałem,  jest o rzeczach ważnych i jestem z tego zadowolony. 

Zofia Kowalska Szczęśliwych przeczytałam i zawsze chciałam Pan o to spytać: co było inspiracją?

Inspiracją były dawne rozmowy z moim ojcem, który jeszcze za czasów komuny, nauczył mnie odejścia od biało-czarnego opisywania historii. Urodzony w dawnym zaborze pruskim, był zwolennikiem pragmatyzmu,  skuteczności i konsekwencji działania. Kilka razy mój bohater mówi, że jedynym udanym powstaniem, było Powstanie Wielkopolskie, czyli wywołane we właściwym czasie, miejscu i odpowiednio przygotowane. Nasze ,,Mierz siły na zamiary” było przyczyną niesłychanych narodowych tragedii i klęsk. Ich gloryfikacja i przedstawianie jajko moralne zwycięstwo jest, moim zdaniem, chore.

Zofia Kowalska Kiedy zaczął Pan pisać?

Zacząłem pisać w latach osiemdziesiątych, ale na poważnie, ,,Szczęśliwego” w roku 2008.

Mag Ska Jak wygląda Pańska codzienność?

Matrix od 8 do 22. Korporacja, pisanie, rodzina, i sport. Czytam i oglądam filmy, przeważnie w TV.

Marcin Stankiewicz Czy nie marzył Pan kiedyś by rzucić to wszystko i uciec w Bieszczady?

Nie. Jestem spełnionym człowiekiem, a w życiu spotkałem moją miłość, co uważam za najważniejsze. W stosunku do tego inne sprawy uważam za znacznie mniej ważne.

Kasia Kowalska Czy ma Pan w planach kolejną książkę?

Napisałem 2 minipowieści: ,,Korpomisie”, w której miś Bombo robi karierę w korporacji i ,,Brzydki mężczyzna”, coś na kształt Potretu Doriana Greya ale odwróconego.

Kasia Kowalska Co Pan poczuł kiedy dostał Pan do ręki wydaną swoją debiutancką powieść?

Zobaczenie debiutanckiej powieści było wielkim przeżyciem. Została dobrze przyjęta przez czytelników i sprawiło mi to dużo radości. Największym komplementem było stwierdzenie: ,,twoje książki czytają się same”.
Wszystkim bardzo dziękuję za poświęcony czas i zachęcam do sięgnięcia po książki pisarza oraz zaglądania na jego blog.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz