Etykiety

poniedziałek, 27 marca 2023

Komiks "Alicja w Krainie Czarów"


„Alicja w Krainie Czarów” była świetną książką w chwili wydania jej, czyli ponad półtora wieku temu. Charles Lutwidge Dodgson, który opublikował ją pod pseudonimem Lewis Carroll wykorzystał w niej wiele motywów ludowych wymieszanych z motywami społecznymi, popularnymi rymowankami dla dzieci, pomysłami naukowców oraz legendami . Powieść brytyjskiego pisarza była tekstem poruszającym problemy polityczne ubrane w absurdalną logikę snu. Carroll przemycił w niej krytykę monarchii, pokazał w krzywym zwierciadle przyjaciół i wrogów,. To właśnie uczyniło tekst popularnym. Współcześni mu czytelnicy odnajdywali w tekście znane im motywy.
Z czasem w tym bardzo intertekstualnym tekście wiele wątków stało się dla czytelników tylko wytworem fantazji oraz ciekawych zabiegów. Czas zatarł powiązania z konkretnymi problemami społecznymi, ale to nie zmniejszyło popularności książki, która doczekała się wielu tłumaczeń, ekranizacji i animacji pogłębiających tę przepaść między pierwotnymi wątkami, a realizacją i nową hermeneutyczną interpretacją. Disneyowska wersja w czasach mojego dzieciństwa była tą najbardziej popularną i właśnie dlatego ucieszyło mnie, że ukazała się w wersji komiksu.
Twórcy filmu animowanego wiele wątków wygładzili. W ich ujęciu jest to lekka opowieść o Alicji śledzącej białego królika i przenoszącej się do innego świata oraz przeżywającej absurdalne przygody. Główne motywy z powieści są tu pokazane i mają nieco inny niż pierwotnie wydźwięk. Widz wchodził w akcję pełną ciągłych zmian rozmiarów, niewytłumaczalnych zachowań bohaterów, zabawnej dyktatury królowej. Oderwanie tego od kontekstu historycznego czyni z akcji zabawę, ale też daje możliwość szerszego odbioru, poruszenia ogólnych problemów społecznych, pokazania świata przez pryzmat dziecięcych oczu, w którym zastana rzeczywistość sprawiają, że dziewczynka zaczyna dziwić się porządkowi rzeczy. Nie jest on jednak taki całkowicie oderwany od naszej rzeczywistości. Z iloma paradoksami spotykamy się na co dzień. Absolutne rządy władców czy dyktatorów doskonale obrazuje postawa bezwzględnej i kapryśnej królowej, wyroki przed przesłuchaniem świadków również są nam z historii znane, a ciągły pośpiech, któremu ulega biały królik to często nasza codzienność.
Komiks powstały na podstawie filmu animowanego jest ciekawą lekturą wprowadzającą czytelników w najważniejsze problemy. Oczywiście pominięto tu wiele motywów pojawiających się w filmie, dzięki czemu jest to publikacja bardziej dostosowana do młodych czytelników.
Książka posiada piękne ilustracje będące kadrami z filmu animowanego. żywe kolory, prosta kreska zdecydowanie przyciągają wzrok dziecka, dzięki czemu spodoba się już przedszkolakom. Niewielka ilość tekstu sprawi, że będzie łatwo czytać komiks tak młodym odbiorcom. Stanie się on też ciekawą propozycją dla uczniów nauczania początkowego.
Zachęcam dużych i małych czytelników do udawania się w podróż do niezwykłej krainy czarów, paradoksów, pozwalających na dystans wobec świata, spojrzenie na otoczenie z innej perspektywy. Lektura uwrażliwia małych czytelników na pewne zachowania, uwrażliwia, dzięki czemu będzie świetnym materiałem na lekcje etyki.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz