Sięgając po „Moje wyspy” Małgorzaty Czapczyńskiej spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Można stwierdzić, że bardziej popularnonaukowego, ale z naciskiem na mniej rozrywkowego. Tu mamy sporą dawkę wiedzy i humoru, ale w formie bardzo lekkiej. Można wręcz pokusić się, że wręcz portalowego, bo teksty są niedługie. Do tego do każdego dobrano ciekawe zdjęcie lub reprodukcję obrazu pozwalającego nam na przypomnienie sobie historii, uświadomienie jak wielkie zmiany społeczne zaszły w ciągu ostatniego stulecia. Wszystko to przeplatane humorem, dialogami damsko-męskimi, damsko-damskimi i męsko-męskimi, w których widzimy spojrzenie w krzywym zwierciadle na relacje płciowe, stosunki społeczne, zależności krążące wokół związków i kobiecości, bo to ona jest tu tematem przewodnim.
Małgorzata Czapczyńska zabiera nas w świat króciutkich informacji o znanych gwiazdach,
dokonaniach artystów, różnorodnych prądów artystycznych. Pojawiają się
niedługie notki o takich artystkach jak: Pola Negri, Irena Kwiatkowska, Kalina
Jędrusik, Edith Piaf, Greta Carbo,. Poznamy też takie sylwetki męskich ikon jak
Charlie Chaplina, Franka Sinatry, Freda Astaire’a, Eugeniusza Bodo czy Rudolpha
Valentino. Każdej niedługiej notce towarzyszy zdjęcie lub obraz, humorystyczny
dialog, który mógłby podpisem ilustracji. Książka przede wszystkim jest ucztą dla
oczu: solidna okładka i bardzo dobrze zszyte strony, dobrze rozmieszczona
grafika. Znajdziemy w niej naprawdę sporą różnorodność, bo są tu zarówno
pierwsze fotografie, jak i reprodukcje obrazów z XIX wieku, ale nie tylko.
Wszystko okraszone sporą dawką wiedzy historycznej pozwalającej uświadomić
sobie jak kobiecy świat bardzo zmienił się, jak wiele wywalczyłyśmy.
Publikacja podzielona jest na pięć części wprowadzających w inne obszary
tematyczne. W rozdziale "My, kobiety" znajdziemy portrety wielu
przedstawicielek płci pięknej. "Związki", "Miłość",
"Małżeństwo" pozornie są powiązane tematycznie, ale tu pokazane, że
czasami bywa z tym różnie. Każdy z tych działów to pretekst do pokazania
różnych relacji, poruszenia ciekawych spraw oraz historii. W części
zatytułowanej "Szczęście" zawarto poruszające cytaty, spojrzenie na
to, co nas uszczęśliwia. Z lektury dowiemy się o romansach celebrytów sprzed
dekady, miłości i tworzeniu PiaRu, w jaki sposób dawniej spostrzegano
kobiecość, co się w tej kwestii zmieniło, jak bardzo kontrolowano stroje
kobiet, jakie plotki przyciągały fanów, w jaki sposób wywalczyłyśmy prawa
obywatelskie i wolność w różnych aspektach życia. Sporo miejsca poświęcono tu
ludzkim wadom, zaletom i ich wpływowi na relacje międzyludzkie.
„Moje wyspy" to książka bardzo lekka, zabawna i pozwalająca na wybiórczą
lekturę. Można czytać ją od początku do końca, a można losować sobie, którą
stronę przeczytamy określonego dnia.
„Możesz być najmniej pewną siebie istotą na świecie. Możesz nie być pewna
swoich uroku, urody, mądrości i przenikliwości. Możesz nie czuć się pewnie
wśród wszystkich ludzi. Możesz nie zawsze uśmiechać się tak szczerze, jak by
tego oczekiwano, i nie robić wszystkiego innego w sposób tak zdecydowany, jak
pragną tego inni. Ale jedno jest pewne. Gdy czujesz się potrzebna i kochana,
twoja kobieca niepewność może nabrać blasku, którego bardzo często brakuje
kobietom zbyt pewnym siebie".
„Jeśli między dwojgiem ludzi zdarzy się to prawdziwe coś i jeśli mają być razem
i tego pragną, to ani wygląd, ani przekonania, ani filozofie życiowe, ani
poglądy, ani doświadczenia, ani zachowania, ani wiek, ani wady czy
przyzwyczajenia nie staną im na drodze do szczęścia”.
„W wielu kobiecych sercach i duszach drzemią siła, moc i niezłomność, odwaga i
wytrzymałość całego świata”.
„Czasem mnie pytają: „Dlaczego ty go nie chcesz? Taki przystojny, szarmancki,
bogaty, mądry, silny” A ja po prostu wiem, że gdzieś jakaś kobieta codziennie
pije szampana, ponieważ się go pozbyła”.
"A czasem pomyślisz: siła, moc, niezłomność, odwaga, wytrzymałość i
widzisz kobietę. Nawet z pozoru najbardziej kruchą i delikatną. Kobietę, która
potrafi znieść i przetrwać najsilniejszy ból, pokonać największe przeszkody,
jakie rzuca jej na drogę życie, i w najgorszych chwilach dzielić się z tobą
nadzieją i optymizmem.
Kobiety już tak mają.
W wielu kobiecych sercach i duszach drzemie siła, moc, niezłomność, odwaga i
wytrzymałość całego świata".
„Zmień mu życie, zmień mu świat, zmień rzeczywistość, zmień pościel, zmień mu
koło w samochodzie - to Krysia czarodziejka...
Ale tylko spróbuj zmienić mu charakter. Od razu - Krycha wiedźma!".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz