Diana Gabaldon, Obca, tł. Maciejka Mazan, Warszawa „Świat Książki” 2015
Szkocja, koniec II
wojny światowej i upragnione wakacje – tak zaczyna się akcja powieści. Sielanka
na prowincji, odkrywanie otoczenia, zbieranie roślin, szukanie śladów przodków
i tajemniczy krąg, w którym rośnie roślina przenosząca bohaterkę bez jej wiedzy
do XVIII wieku, w którym na początku czuje się bardzo zagubiona, ale z czasem
odkrywa ich urok. Proces nie był łatwy, ale jej niezwykłe umiejętności leczenia
pomagają jej nawiązać znajomości, przetrwać i zakochać się w brutalnym,
porywczym, nieokrzesanym, potężnym i niezbyt dbającym o higienę Szkocie, który
jest całkowitym przeciwieństwem jej męża, historyka. Którego z mężczyzn wybierze
Claire? Czy jest szansa na powrót? Co w czasie nieobecności robi jej mąż?
Przekonajcie się sami.
Książka Diany Gabaldon
jest dość schematyczna: powstało wiele takich filmów, w których bohaterowie
trafiają w mniej lub bardziej odległe im czasy, próbują nawiązać znajomości,
pomagać. Nie brakuje w nich historycznego i regionalnego kolorytu, który
podkreśla styl: długie opisy każą nam się zatrzymać i rozkoszować chwilą, a nie
pędzić do kolejnych wydarzeń. Z drugiej strony są wśród nich opisy tortur,
gwałtów, które chciałoby się szybko pominąć.
Książkę polecam
miłośnikom fantasy zmieszanych z romansem przeniesionym w czasy historyczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz