Etykiety

poniedziałek, 14 marca 2022

Wojciech Hrehorowicz "Dziesięć" -cytaty


„Ale tak to już w życiu bywa, że z czasem więzi rodzinne zamiast zbliżać, oddalają. Powinowactwo krwi nie zawsze idzie w parze z powinowactwem dusz, a małżeństwo wcześniej czy później wydobywa z małżonków na wierzch najgorsze cechy, czyniąc ich wstrętnymi sobie nawzajem nieprzyjaciółmi, którzy budząc się rano i spoglądając na siebie z niedowierzaniem , coraz częściej zadają odwieczne pytanie: co ja w tobie widziałem/am?”.
„Często idziemy przez życie, kierując się uczuciami oraz intuicją, zamiast rozumem i zmysłami. A nawet jeśli zdamy się na zmysły, to przecież one są zawodne i niejednokrotnie prowadzą nas na manowce. A rozum? Po pierwsze, wbrew pozorom nie każdy go ma, a po drugie, nie nauczyliśmy się jeszcze z niego we właściwy sposób korzystać. Innymi słowy jesteśmy zbyt głupi, żeby prawidłowo się nim posługiwać”.
„Nie da się wykorzenić zła złem, bo postępując w ten sposób, czynimy jeszcze większe zło. Mnożymy je, potęgujemy i rozsiewamy jego ziarno”.
„Każdy, największy nawet mocarz ma jakiś słaby punkt, wystarczy wiedzieć, gdzie należy nacisnąć. Ale przede wszystkim trzeba pozbyć się bojaźni i defetyzmu. Zapomnieć o strachu, uwierzyć we własne siły i nigdy, przenigdy nie pozwolić się zgnoić. Stanowczość i nieugiętość – to klucz do sukcesu”.
„Człowieka można zniszczyć na wiele różnych sposobów, ale najskuteczniejszym i zarazem najbardziej perfidnym jest taki, który wykorzystuje jego wyrzuty sumienia wynikające z popełnienia w przeszłości zbrodni, o której winowajca nie potrafi zapomnieć, nawet jeżeli dawno już za nią odpokutował. Ciągłe podsycanie tlącego się w nim poczucia winy jest niczym dolewanie oliwy do ognia albo rozdrapywanie niezabliźnionej rany: wcześniej czy później doprowadza do tragicznego końca”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz