Etykiety

czwartek, 8 grudnia 2022

Natasza Socha "Kolęda na cztery ręce" - cytaty


„To zastanawiające, że o wiele łatwiej jest popełnić głupotę niż zrobić coś dobrego. Zupełnie jakby człowiek z założenia był zły i potrafił tylko psuć wszystko, czego się dotknie”.
„Po prostu jakoś żyję – stwierdziła Paulina, ale kiedy powiedziała to na głos, dotarło do niej, jak smutno to zabrzmiało. Zupełnie jakby nie miała żadnego planu nie tylko na życie, ale również na samą siebie. Jakby żyła od poniedziałku do poniedziałku, od jednej wypitej kawy do drugiej. A co było pomiędzy? Ludzie mieli jakieś hobby, fascynacje, coś, co wywoływało u nich szybsze bicie serca. Czy ona mogła powiedzieć to samo o sobie?”.
„Otóż żyjemy w czasach zmian. Mimo to jest jedna rzecz, która pozostała w zasadzie niezmienna: obchodzenie świąt Bożego Narodzenia. Nawet gdy religia odgrywa coraz mniejszą rolę, a przez niektórych jest wręcz całkowicie pomijana, to jednak entuzjazm i radość związane ze świętami są niezmienne”.
„Zacytował słowa Barbary Bush, żony byłego amerykańskiego prezydenta, która powiedziała kiedyś, iż każdy człowiek, bez względu na stan swojego konta, ma coś, co może dać innym. Swój czas. Swoje zainteresowanie. Pomoc. To nieprawda, że małe rzeczy nie mają znaczenia, a drobne uczynki nie zbawią świata. Czasem zwykły gest może się okazać tym, czego potrzebowała druga osoba”.
„Tak naprawdę chodzi o to, żeby zrobić coś dla siebie. Nie dla męża, nie dla siostry, partnera, kuzynki po ciotecznym wujku ze strony ojca, nie po to, żeby coś komuś udowodnić ani pochwalić się swoją odwagą. Nie dla chomika, jeżyka, kotka, na przekór komuś albo pod wpływem złości. Powinniśmy to zrobić dla siebie, ponieważ akurat w tym momencie mamy ochotę na zmianę, po której poczujemy się lepiej”.
„W życiu chodzi o to, żeby czasem rozwalić od środka kokon, w którym się zamknęliśmy, i wyjść na świeże powietrze tylko po to, by zrozumieć, że niczego nie trzeba się wstydzić”.
„Mam na myśli to, że nawet najdrobniejsze, niepozorne zmiany potrafią tchnąć w naszą codzienność odrobinę nowej energii. To coś jak wyjście z rutyny i rozwinięcie skrzydeł. Jednym może się to wydać głupie, ale tak naprawdę nie chodzi o tych innych, tylko o nas. Nikt nie ma prawa odebrać nam chęci do zrobienia czegoś szalonego. Nikt nie ma prawa nas dołować, wysysać  energii i odmawiać radości, którą każdy z nas miał jako dziecko. Pozwoliliśmy ją sobie odebrać, bo nie wypada, bo jesteśmy dorośli. A ja ci mówię: załóż spódnicę z tiulu, a do tego czarną skórzaną kurtkę, wyjdź na ulicę, uśmiechnij się, zatańcz, odblokuj w sobie wszystko to, co cię dławi, i zacznij od nowa. Chodzi o to, żebyś w pierwszej kolejności pomyślała najpierw o sobie i o tym, że nie ma żadnej konieczności tłumaczenia komukolwiek, dlaczego tak, a nie inaczej się zachowujesz”.
„Jeśli w porę nie wybaczysz, nie weźmiesz się za bary z własną dumą i nie zrozumiesz, że nie można być obrażonym w nieskończoność, to w pewnym momencie okaże się, że już nie ma czego ratować. Bo nagle wszystko się zmieniło i każde poszło w swoją stronę”.
„Każdy z nas ma jakiś bagaż z przeszłości. Różnica między tymi, którzy są w stanie iść dalej i rozwijać się w kolejnych romantycznych związkach, a tymi, którzy się pogrążają, polega na przebaczeniu. Przebaczenie pozwala nam schować ten bagaż tam, gdzie jego miejsce. W końcu jak można rozpocząć nową przygodę, nie rozpakowując bagażu z poprzedniej?”.
„Trzymanie się pewnych rzeczy pozwala nam usprawiedliwić nasze wcześniejsze decyzje i daje poczucie, że postąpiliśmy słusznie, bo tak nakazywało nam sumienie. Faktem jest jednak, że czasem zaczynamy jeszcze bardziej wyolbrzymiać problem, a wtedy trudniej zawrócić. Nie dociera do nas, że dobrze jest nieraz odpuścić i ruszyć dalej, by stworzyć coś lepszego dziś i jutro. Ale do tego potrzeba odwagi i dużo wysiłku”.
„Jeśli zdarzyło ci się utknąć w czymś, o czym wolałabyś zapomnieć, spróbuj zmienić kontekst i otoczenie, w jakim myślisz o przeszłości. Nie patrz na to jak na jakąś tragedię, tylko zastanów się, czy twój upór ma sens. Przemyśl to na chłodno. Obiektywnie. Wyciągnij z tego doświadczenia wnioski, zwróć uwagę, jakie pozytywne elementy niesie ono ze sobą, i uwolnij się od bólu, poczucia krzywdy i winy. Te uczucia nie pomagają ani tobie, ani nikomu innemu. One tylko sprawiają, że cierpisz”.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz