Etykiety

sobota, 10 grudnia 2022

Elisabeth Norebäck "Nadia"


Nigdy nie wiemy, czym nas życie zaskoczy. Mamy dobre i złe chwile i wydawałoby się, że nad większością spraw możemy panować, kiedy nie zrobimy nic złego, dlatego pilnujemy, aby nie przekraczać określonych granic Możemy jedynie liczyć, że inni nie zakłócą nam błogiego spokoju oraz nie zburzą bezpieczeństwa oraz pozycji budowanej przez lata. Im lepszą mamy sytuację w życiu tym większe przekonanie posiadamy, że nic nam nie wywróci naszej misternie ułożonej codzienności do góry nogami. Do tego wzrasta przekonanie, że nad każdą chwilą bardzo dobrze panujemy, dzięki otaczaniu się sprzyjającymi nam ludziom i budowaniu kariery oraz wiciu szczęśliwego gniazda rodzinnego. A później przychodzi czas, kiedy kompletnie na nic nie mamy wpływu, a przedstawione fakty są inne niż czyny, które zapamiętaliśmy. I nie jest to złe, nie ma też większego wpływu na naszą codzienność dopóki nikt nas nie oskarża o zabójstwo. Pomówienia są bolesne, ale szybko dystansujemy się do nich. Realne oskarżenia jednak mają poważne konsekwencje. Do takiej historii zabiera nas Elisabeth Norebäck w książce „Nadia”.

Główną bohaterką jest tu Linda Andersson, córka znanej aktorki. Dzięki matce mogła stawić pierwsze kroki przed kamerami, powoli budowała swoją karierę, miała szczęśliwe życie, wpływowych znajomych, nie musiała o nic się troszczyć i pewnego dnia to wszystko straciła. Obudziła się w kałuży krwi. W domu znajdował się zabity mąż. Policja uznaje ją za winną i aresztuje. Szybko okazuje się, że jej znajomi odwracają się od niej. Nie ma nikogo na kim mogłaby polegać i trafia do więzienia do kobiet, gdzie panują brutalne realia. W ramach resocjalizacji więźniarki pracują. I tak jest też w przypadki Lindy, która staje się pracownicą fizyczną w magazynach dużej firmy. Pod nadzorem strażników wykonuje proste czynności, mimo posiadania innych, wyższych kwalifikacji. Praca i brzydki strój sprawiają, że bohaterka dotkliwiej odczuwa utratę dawnego życia. Mamy okazję zobaczyć jak bardzo trudno odnaleźć się w nowym miejscu oraz pogodzić z tym, że nie ma na nic wpływu, bo nie ma możliwości udowodnienia, że jest niewinna. Nie ma nikogo, kto byłby przy niej, bo jedyną osobę, która kochała ją bezwarunkowo straciła. Pogrzeb mamy staje się początkiem pasma nieszczęść. To wtedy dowiaduje się, że jej przystojny i inteligentny mąż ją zdradza. Postanawia się rozwieść. Nie zdąży jednak tego zrobić, bo on zostaje zabity ginie, a ona po szybkim śledztwie i rozprawie uwięziona.
Do książki wchodzimy, kiedy Linda budzi się po operacji. Znajduje się w szpitalu. Wtedy przypomina sobie jak tu trafiła. Została zaatakowana przez jedną ze współwięźniarek w czasie pracy w magazynie. Atakująca rozbiła jej głowę i rozcięła znaczną część ciała. Z tego powodu walka o życie Lindy w szpitalu była długo. Po całym zajściu jej ciało szpecą blizny. Nie ma już w sobie niczego z ówczesnej pięknej kobiety, którą była przed trafieniem do więzienia. Po dość długim pobycie w szpitalu, gdzie ciągle znajduje się pod nadzorem strażników, w końcu wraca do więzienia. Na szczęście na prośbę lekarzy może dojść do siebie w ambulatorium, gdzie ma zapewnioną opieką medyczną i spokój. Ten szybko jednak się ulatnia, gdy do jej sali trafia ciesząca się złą sławą więźniarka. Linda czuje się zagrożona. Coraz bardziej zdaje sobie sprawę jak bardzo mały wpływ ma na własne życie. Jednak mimo strachu i poczucia zagrożenia w jej życiu pojawia się światełko nadziei, że będzie mogła zdobyć nowych znajomych i wyjaśnić ważne dla niej sprawy. Czy uda jej się dowiedzieć, dlaczego została zaatakowana? Czy wyjaśni się sprawa morderstwa męża? Kto stoi za zmianą jej życia w piekło? Przekonajcie się sami sięgając po książkę.
Historię poznajemy z perspektywy Lindy, która opisuje to, co ją spotyka i dzieli się z nami wspomnieniami. Jej niepokoje i napięcia są świetnie opisane. Widzimy też jak dotkliwe są dla niej zmiany w życiu, jak bardzo cierpi z ich powodu. Do tego zobaczymy jak bardzo czuje się zagrożona w chwilach niepewności i niebezpiecznych zmian. Zobaczymy też jej rozpacz i poczucie osamotnienia, gdy odwracają się od niej wszyscy znajomi. Historia wciąga od pierwszych stron.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz