Czy można łączyć muzykę z gotowaniem? Jak najbardziej.
I to nie tylko w postaci radia w tle w czasie przygotowywania posiłków, ale
wykonywania zawodu. Iwona Zasuwa znana wszystkim przede wszystkim z bycia
wokalistką sesyjną i chórzystką, biorącą udział w niemal wszystkich projektach
Kayah jest także wielką pasjonatką gotowania, który przyczynił się do powstania
strony smakoterapia.pl oraz programu „Ugotuj mi, mamo” na antenie Kuchni+, a
także prowadzenia licznych warsztatów na temat zdrowego odżywiania. Jej
przepisy są wynikiem tego, że musiała tworzyć dania bez cukru, nabiału i
glutenu. Niezłe wyzwanie, bo każdy, kto zaczynał wprowadzać jedną z diet
odkrywał, że niemal każdy gotowy produkt na sklepowej półce ma te składniki, a
znane nam dania są nimi przepełnione. Trzeba poszukiwać i eksperymentować
samodzielnie. Wykonanie zachwycającego albo zjadliwego dania było wyzwaniem. I
to stało się motorem napędowym powstania strony, aby utrwalić udane przepisy
oraz wydania książek kucharskich, dla osób, które zaczynają podobną przygodę,
aby miały łatwiej.
Na początku książki dowiemy się czym możemy zastąpić
cukier, a następnie przejdziemy do czegoś, czemu nikt z nas nie może się oprzeć
czyli deserów. Są wśród nich kremy, w których nie zabraknie kakao (dla miłośników
czekolad), różnorodnych owoców, kasz, płatków, orzechów, słonecznika. Mnie
zaskoczył sernik bez sera, a nawet domowa guma rozpuszczalna. Do tego różnorodne
praliny, sezamki, batoniki, lizaki, żelki, bezy! Wszystko smakujące wspaniale i
zaspokajające apetyt na słodkie, a dzieciom pomagające pogodzić się z wybiórczą
dietą. Słodkości zajmują tu aż połowę książki, więc jeśli sięgacie po nią z
myślą o własnych maluchach będą zachwycone. Dalej pojawiają się dania z „serem”,
czyli produktami, które doskonale zastępują ten wycofany z diety produkt.
Najbardziej zaskoczył mnie serek z orzechów. Jest tu sporo warzyw, przepisów
wegańskich, a przez tu mamy pasztety z fasoli, pyzy z warzywnym farszem, sporo zup,
chłodników.
Iwona Zasuwa wykorzystuje w swojej książce produkty,
który możemy łatwo kupić w marketach czy samodzielnie uprawiać we własnym ogródku.
Z zapomnianych warzyw pojawia się tu pasternak, który uwielbiałam w
dzieciństwie, a powoli wraca do łask.
Jeśli myślicie o przejściu na kuchnię wegańską, ale
nie wiecie jak się za to zabrać to zdecydowanie polecań. Jeśli chcecie
eliminować cukier czy gluten to zdecydowanie będzie to przydatne narzędzie pomagające
w zmienianiu nawyków żywieniowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz