Naklejki to taki materiał do pracy, któremu nie oprze się żadne, absolutnie żadne dziecko. Przynajmniej ja jeszcze takiego nie spotkałam. Właśnie dlatego powstał pomysł naklejek odznak dla dzielnych pacjentów, czy gwiazdek i uśmieszków motywacyjnych. U nas mają one tak duże powodzenie, że wykorzystałam wszelkiego rodzaju naklejki w czasie kryzysów, czyli wtedy, kiedy córka nie chciała być samodzielna. Mimo upływu lat zabawy z przyklejaniem i wyklejaniem ciągle mają powodzenie. To one pozwalają mi zachęcić do rysowania, kolorowania i pisania. Dzięki temu córka chętniej pracuje. Tu świetnie sprawdziły się publikacje z serii „Książki do wyklejania”, w której znajdziemy kilkanaście szablonów z ulubionymi bohaterami. Są Kot-o-ciaki, Masza i Niedźwiedź, Smerfy, Heniuś, Ptasia akademia, Tomek i przyjaciele, Pet Shop, Robot Trains, Kucyki, Bing, a ostatnio dołączyła też Bluey.
Do tej pory wszystkie zawierają śliskie strony z pięknymi ilustracjami, piękne naklejki, które łatwo przykleić i odkleić, a do tego możliwość pisania po stronach pisakami suchościeralnymi, dzięki czemu zapewniały nam one wiele zabawy. Najnowsza publikacja jednak ma śliskie strony, ale w wersji takiej, że nie da się już po niej rysować pisakami suchościeralnymi. Nadal jednak jest to ciekawa propozycja. Zwłaszcza dla miłośników zwierząt i Bluey. Sama seria dzięki różnorodnej tematyce sprawia, że dziecko może wybrać sobie książeczkę z bliskimi mu postaciami.
Publikacje pięknie wprowadzają nas do świata serialowych i książkowych
bohaterów, sprawiają, że ćwiczenia są ciekawym uzupełnieniem czytanek i poza
rozrywką pomagają w rozwijaniu koncentracji oraz pracy nad motoryką małą, a
także chwytem pensetowym. Możliwość ponownego przyklejenia w nowym miejscu
pozwoliła na ponowne włącznie bohaterów do akcji. Dzięki dużej elastyczności
książeczki świetnie sprawdziły się jako materiał do nauki orientacji
przestrzennej, określania położenia. Różnorodność bohaterów umożliwia
sprawdzenie pamięci naszych dzieci. Do tego znajdziemy tu proste polecenia
wklejenia postaci w określonym miejscu. Dzięki temu możemy sprawdzić, czy nasze
dziecko rozumie ćwiczenia i poćwiczyć podstawowe umiejętności, które powinien
posiadać przedszkolak.
Książeczki bardzo dobrze sprawdzają się jako materiał terapeutyczny. Zachęcają
dzieci do ciągłego przeobrażania stworzonego otoczenia, a solidne i śliskie
strony zachęcają do rysowania pisakami do tablic, dzięki czemu pomogą ćwiczyć
ręce i przygotować je do nauki pisania.
Korzystanie z tego typu książeczek niesie wiele korzyści. Możemy łatwo
zorganizować dziecku interesujące zajęcie, a do tego taki materiał świetnie
ćwiczy sprawność manualną. Rozwija się też percepcja wzrokowa i twórcze
podejście, ponieważ trzeba znaleźć miejsce dla swoich bohaterów, wymyślić im
zadania. Wielkim plusem jest to, że publikacje pozwalające na swobodne
wklejanie ćwiczą rączki, dzięki czemu dziecku będzie się łatwiej pracowało z
materiałem, w którym każda naklejka ma swoje miejsce.
Wydawca wskazuje, że są to materiały przewidziane dla dzieci powyżej trzeciego
roku życia. Przed zabawą warto przejrzeć całe publikacje, przeczytać opowieści,
zapoznać się ze szablonami i bohaterami, obejrzeć bajkę (jeśli jeszcze jej nie
znamy, ale to nie jest konieczne), a następnie tworzyć swoje opowieści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz