Lipiec był miesiącem dobrych
książek. Jedna urzekła mnie na tyle, że będę czytała kolejne książki autora.
Jest to „UT” Jacka Ostrowskiego: powieść, która niesie wielki ładunek
etyczno-kulturowy i w delikatny sposób porusza tematy drażliwe i
kontrowersyjne, a wszystko to w otoczce thrillera wymieszanego z romansem.
Wszystko niby znane, ale zakończenie zaskakujące i dające wiele do myślenia.
Wiele z tematów poruszonych w „UT” znajdziemy w „Pułapce gender” Marzeny Nykiel, która uchyli nam rąbka tajemnicy manipulacji badaniami nad seksualnością.
Jej książka pozwoli nam nabrać zdrowego dystansu do hiperpoprawności
politycznej stosowanej przez wielu polityków.
Wielbicielom krótszych form polecam
zbiór opowiadań Anny
Frajlich "Laboratorium", w którym elementy życia zostają poddane
obserwacji i opisowi, by utrwalić przeżycia. Historia rzuca bohaterkę z państwa
do państwa, aż ląduje ona za Oceanem na emigracji. Za wody z Polski trafiają
również bohaterowie opowiadań grozy Piotra
Surmaczyńskiego "Wyspa dreszczowców", a których autor umiejętnie
buduje napięcie.
Wiele radości i pozytywnej energii
czerpałam z książki Moniki
Szwai "Anioł w kapeluszu", której zwariowani bohaterowie
dopuszczają się wielu wykroczeń, aby pomóc chłopcu i z całej akcji czerpią
nieprzyzwoitą satysfakcję. Pełna optymizmu i odrobiny szyderstwa jest powieść Agaty
Pruchniewskiej "I dobry Bóg stworzył AKTORKĘ", która doskonale
sprawdzi się – podobnie jak książka Szwai - na chandrę.
Z
popularnonaukowych polecam z jednej strony prace dość solidne, z drugiej
skomponowane w interesujący sposób. Tu pierwszeństwo ma książka zmarłej już
profesor Anny
Świderkówny "O przypowieściach, św. Pawle i Apokalipsie”, z którą
powinien zapoznać się każdy średnio wykształcony Polak. Na drugim miejscu
znajduje się praca Wiesława
Budzyńskiego "Miłość i śmierć Krzysztofa Kamila” , która przybliża nam
sylwetkę poety z pokolenia Kolumbów. Obszerną i ciekawą pracą jest Adama
Szymański ego "Zapomniany bohater" o człowieku, którego losy
determinowała walka o wolność ojczyzny. Kolejna interesującą pozycją
popularnonaukową jest książka o wielkim niemieckim kompozytorze, którego losy
są osnute tajemnicą, a błędy i wybryki często wybielane przez najbliższych,
czego starał się uniknąć Gottfried
Wagner w "Nie będziesz miał bogów
cudzych przede mną”.
Polecam
wpisy:
Czasopisma:
Zachęcam
do przeczytania wywiadów, które przeprowadziłam z nie zwykłymi pisarzami w
lipcu:
Książka miesiąca:
Moja statystyka za lipiec będzie za dzień lub dwa...:-)
OdpowiedzUsuńA Ostrowskiego już szukałam w bibliotece....będzie przeczytany.
Pozdrawiam