Etykiety

sobota, 12 grudnia 2020

Barbara Żołądek "Polskie święte" i "Polscy święci" il. Ola Makowska


Należę do osób, które absolutnie nie rozumieją podziałów na „dla dziewczynek” i „dla chłopców”. Baaa, ja nie rozumiem w wielu przypadkach podziału na „damskie” i „męskie”. Z tego powodu podział książek na takie kategorie uważam za szkodliwy. Zwłaszcza, kiedy w grę wchodzą pozytywne postawy, wyidealizowane sylwetki, które mają stać się wzorcami dla innych.
Zdarza się jednak, że autorowi szczególnie zależy na konkretnym wychowaniu genderowym, czyli wpajaniu postaw uważanych za kobiece lub męskie i tym sposobem wychowywanie prawdziwych kobiet i prawdziwych mężczyzn (czymkolwiek te twory są). Nie podważam idei zapoznawania młodych ludzi z dziejami naszego kraju, żywotami niezwykłych jednostek i właśnie z tego powodu uważam, że tomy „Polskie święte” i Polscy święci” właśnie do takiego tytułu powinny się ograniczać. Podtytuły robią sporo szkód, bo i wśród opowieści adresowanych dla określonej płci dzieci odmiennej płci bardzo by skorzystały. A tak troszkę strzelenie sobie przez wydawcę i autorkę w kolano, bo skoro książka dla dziewcząt to nie sięgną po nią rodzice chłopców, a skoro dla chłopców to nie sięgną po nią rodzice dziewcząt. A szkoda, bo może w religijnych rodzinach warto szerzyć wiedzę o dokonaniach polskich świętych obojga płci.
Z obu publikacji dowiemy się o żywotach ludzi, których z różnych powodów zostały uznane przez Kościół katolicki za zasłużone, wyjątkowe ze względów na wartości, którymi kierowali się w życiu oraz postawę religijną. Są to postacie pochodzące z różnorodnych grup społecznych. Wśród kobiet jest nawet królowa, ale bywają też osoby z biednych rodzin, przybysze z innych krajów. Dowiemy się z jakich powodów przybyli do Polski, jak wyglądało ich życie, w jakiej epoce i okolicznościach przyszli na świat, jak wyglądało ich dzieciństwo, co skłoniło do obrania takiej, a nie innej drogi i w jaki sposób trafili w poczet świętych.
Los każdej z opisanej postaci jest inny tak jak inny jest każdy z nas. Na dokonania wpłynęła pozycja społeczna, czasy, w których się urodzili oraz to, jakie prawa miała grupa społeczna i płeć, do której przynależeli. Zobaczymy pełne wyzwań żywoty, trudne chwile i niezłomność w dążeniu do celu.
W tomie dedykowanym dziewczętom poznamy losy Helenki Kowalskiej, która została świętą Faustyną, hrabianki Julii Ledóchowskiej, nazywanej później Urszulą, a także pochodzącej z Węgier Kunegundy, która poślubiając polskiego księcia Bolesława stała się w dorosłym życiu księżną Kingą. Do tego poznamy królową Jadwigę, dobrą i miłościwą władczynię, ale też Jadwigę Śląską, a także błogosławioną Hannę Chrzanowską, która poświęciła swoje życie pomocy chorym. Nie zabraknie też wstrząsającej historii Karoliny Kózki, dziewczynki dobrej i pracowitej, odznaczającej się niezwykłą religijnością, która zginęła broniąc swojego dziewictwa przed rosyjskimi żołnierzami.
W książce adresowanej dla chłopców poznamy losy pierwszego polskiego papieża Jan Paweł II. Jest też męczennik Maksymilian Kolbe, brat Alert Chmielowski, Stanisław Kostka, a nawet tak odległej od współczesności postaci jak Wojciecha Sławnikowica, późniejszego biskupa, czy Stanisława ze Szczepanowa. Dzięki postaci Rafała Kalinowskiego dzieci zdobędą wiedzę o Syberii.
Książki Barbary Żołądek ukazują nam postacie, które dzięki szczerej modlitwie, zaangażowaniu w tym, co robili, pomocy ludziom i służbie bliźnim zostali świętymi. Łączące ich cechy to bezinteresowność, empatia, uczciwość i miłość do drugiego człowieka. Wyidealizowane to obrazy, przemilczane jest wiele faktów, ale mają być to pozytywne wzorce i takimi są po lekturze. Młodzi czytelnicy dostają tu piękny wachlarz dobrych cech, które po wprowadzeniu w życie, sprawią, że będą lepszymi ludźmi, dla których mściwość, złość i nienawiść, chęć zabijania będą uczuciami obcymi.
Opowieści napisano przystępnym dla dzieci językiem. Każda z postaci zaprezentowana jest w interesującym opowiadaniu przybliżającym tło historyczne. Całość dopełnia szata graficzna. Piękne ilustracje, dobrze rozmieszczony tekst na bardzo dobrym papierze. Zszyte i sklejone strony oprawiono w kartonową okładkę dzięki czemu publikacja jest estetyczna, trwała i długo posłuży młodym czytelnikom. Obie bez względu na płeć polecam wszystkim dzieciom z rodzin katolickich.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz