Katarzyna Bajerowicz, Drzewo, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2016
Od jakiegoś czasu Nasza Księgarnia zaskakuje
dorosłych i młodych czytelników formą oraz treścią. Pierwsze książki bez tekstu
podbiły nasze serca, kiedy córka miała niecałe dwa lata. Od początku była
wielką miłośniczką słuchania, oglądania. „Rok w mieście”, „Rok w lesie” oraz
seria książek „Opowiem ci, mamo, co robią” stała się bardzo ważnym elementem
naszej codziennej zabawy i czasu spędzonego z książkami. To chwile, kiedy
siedzimy spokojnie i opowiadamy sobie o tym, co widzimy na ilustracjach,
wyszukujemy nowe szczegóły.
Pierwszą książką będącą dużymi puzzlami, jaka do nas
trafiła jest „Żeloglutki na placu budowy”. Pojedyncze kartony z interesującymi
ilustracjami stały się interesującym materiałem do pracy. Tym razem trafiło do
nas „Drzewo”, które podobnie, jak „Żeolglutki” bardziej przypominają układankę
niż książkę. „Czytanie” można rozpocząć od oglądania poszczególnych kart,
przeglądania stron, poznawania informacji i pomysłów na zabawy. Po rozerwaniu
kart książka zmienia się w puzzle z tętniącym życiem drzewem. Dzieci dzięki tej
pomocy poznają wiele gatunków zwierząt. Wśród popularnych są gołębie,
wiewiórki, sowy, nietoperze, dziki, jelenie, lisy.
„Drzewo” pozornie przypomina „Rok w” i „Opowiem ci,
mamo”. Znajdziemy w niej ilustracje bogate w szczegóły. Różni ją od
wymienionych książek to, że jest wielkimi puzzlami tak jak „Żeloglutki”, które
po wyrwaniu stron zmieniają się w piękny labirynt będący placem budowy.
Możliwość wyrywania i rozkładania stron sprawia, że dziecko z zainteresowaniem
sięga po ten materiał terapeutyczny /edukacyjny.
Wielość zwierząt, zachęcają młodych czytelników do
liczenia, szukania, opowiadania, odkrywania, wyszukiwania informacji i
obserwowania przyrody. „Dąb” Katarzyny Bajerowicz to miejsce tętniące życiem.
Każde zwierzę ma swoje zajęcie i nie przejmuje się małymi i dużymi
obserwatorami. Całość jest tak piękna, że żałuję, że do książek nie dołączono plakatu
z drzewem. Od czasu pojawienia się tej układanki w naszym domu marzy nam się
taki dynamiczny i radosny obraz na ścianie.
„Drzewo” to interesująca propozycja dla małych
odkrywców świata. Pozwala na połączenie nauki z zabawą, odkrywać, że książki
mogą być interesujące, zabawne, a do tego dostarczać wiedzy o otoczeniu. Jest
to piękny i pomysłowy materiał zarówno dla przedszkolaków, jak i uczniów. Na
pewno posłuży dziecku przez wiele lat. Na początku będzie dobrą układanką, a z
czasem zachęci do sięgania do atlasu zwierząt, wyszukiwania informacji o
otoczeniu, jakie towarzyszy dębowi. Książka okazała się doskonałym
uzupełnieniem „Roku w lesie”. Znalazłyśmy tu nowe zwierzęta, które musimy
lepiej poznać. U nas książka ta doskonale wpisała się w nasze zainteresowania.
Codzienne spacery do lasu, przyglądanie się drzewom, dotykanie kory, śledzenie
zwierząt sprawiły, że każda książka wprowadzająca córkę w znany jej świat jest
bardzo atrakcyjna.
Zdecydowanie polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz