Mo O’Hara, Moja złota rybka zombie. 5: Jak ryba w
wodzie, il. Marek Jagucki, tł. Maria Jaszczurowska, Kraków „Wydawnictwo
Literackie” 2017
Od pierwszego tomu towarzyszą nam Tymek i Ravi, których
łączy to, że mają niemiłych starszych braci. Pewnego dnia brat Tymka, Tytus,
przynosi do domu złotą rybkę i postanawia na niej eksperymentować. Wykorzystuje
do tego zestaw małego chemika. Młodszemu chłopcu jednak żal źle potraktowanego
i bezmyślnie zabitego zwierzątka. Postanawia ją ożywić za pomocą mini zestawu
reanimacyjnego: prąd z baterii. Odzyskane zwierzątko nie jest już sobą. Potrafi
hipnotyzować otoczenie i od tego zaczyna się wielka, kilkutomowa przygoda
przyjaciół, którzy swoje niezwykłe zwierzątko zabierają w różne miejsca i
rozwiązują z nią interesujące zagadki. Zielonooka rybka stała się bardzo
inteligentna i posiada bardzo przydatne umiejętności, dzięki czemu może sobie
poradzić w każdej sytuacji.
W piątym tomie Frankie odwiedza Oceanarium. Razem z
Tymkiem i Ravim oraz Sami (młodszą siostrą Raviego) poszukują interesujących
rzeczy, nietypowych śladów oraz zachowania. Ich wzrok przyciąga dozorca
upewniający się czy nikt ich nie obserwuje oraz ścierający wszelkie ślady z
posadzki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie robił tego szpiegowską
parasolko-mopem. To dziwne urządzenie przekonuje grupkę poszukiwaczy przygód,
że muszą zbadać sprawę. Trafiają na zaplecze akwarium Antonia – niezwykłej ośmiornicy.
Ciąg dziwnych zdarzeń zaczyna się, kiedy Sami chce pocieszyć smutną ośmiornicę i
stwierdza, że Frankie będzie doskonałym kompanem zabaw oraz pocieszycielem
Antonia. Po wrzuceniu rybki do akwarium głowonoga zaczyna się pościg.
Ośmiornica chce pożreć rybkę, a ta musi się ewakuować. Znajduje odpływ, który
łączy kolejne akweny w całość, ale ośmiornica (dzięki temu, że nie ma kości)
rusza za nią. Jaką przygodę bohaterowie przeżyją tym razem? Dlaczego Oceanarium
jest ciekawsze niż może nam się to wydawać? Przekonajcie się sami.
Akcja książki jest bardzo prosta i powstaje w wyniku
kolejnego ciągu nieprawdopodobnych zdarzeń takich jak pościg rybki w woreczku
za kotem wampirem. Przypomina troszkę mechanizm z piłeczkami: wystarczy jedną
wprawić w ruch, aby uruchomić całą machinę. Szybka, lekka, prosta akcja pełna
niezwykłych wydarzeń, wątków szpiegowskich sprawia, że lektura wciąga młodych
czytelników. Ze względu na lekki chaos dialogowy i szybką akcję przedszkolaki
mogą się pogubić w czasie czytania, ale za to idealnie sprawdzi się w przypadku
dzieci samodzielnie czytających.
Całość wzbogacono licznymi szkicami oraz ilustracjami
urozmaicającymi treść książki oraz sprawiającymi, że lekturę czyta się bardzo
szybko, przyjemnie, a niedługie rozdziały sprawiają, że dzieci nie znużą się
lekturą.
Serię polecam uczniom szkoły podstawowej. Książki
zapewniają świetną zabawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz