W czerwcu nakładem wydawnictwa Novae Res ukazała się książka
"Dwoje nie do pary. Rzęsy i nonsensy". Autorka ukrywa
się pod pseudonimem Olivia S., ale nie ukrywa scen ze swojego
życia prywatnego.
Książka o współczesnym pokoleniu millenialsów. Czy można
odnaleźć wspólną drogę do szczęścia w czasach rozwodów,
selfie i botoksu?
Bohaterka książki to mieszkanka wielkiego miasta, przeklinająca poranne korki, dręczona wyrzutami sumienia, kiedy zaśpi na zajęcia fitness, i lecząca smutki kolejną sukienką zakupioną on-line. W dzienniku opowiada o perypetiach w swoim związku, życiu we współczesnym świecie oraz o kobiecych potrzebach.
Bohaterka książki to mieszkanka wielkiego miasta, przeklinająca poranne korki, dręczona wyrzutami sumienia, kiedy zaśpi na zajęcia fitness, i lecząca smutki kolejną sukienką zakupioną on-line. W dzienniku opowiada o perypetiach w swoim związku, życiu we współczesnym świecie oraz o kobiecych potrzebach.
Bez cenzury relacjonuje codzienne sytuacje, czułe
przekomarzania czy też temperamentne sprzeczki. W powietrzu
nieustannie unosi się atmosfera nieskrywanego erotyzmu, a
pikantne szczegóły małżeńskiego pożycia bynajmniej nie
stanowią tabu. Spotykamy więc bohaterów w sytuacjach bardzo
przyziemnych: podczas urządzania mieszkania, przyrządzania
posiłków, w chorobie, na imprezie, w łóżku… czyli zupełnie jak
w reality show...
Książka dobitnie i z humorem pokazuje, że nie ma jednej recepty na udane pożycie, a wszystkie poradniki można włożyć między bajki.
Książka dobitnie i z humorem pokazuje, że nie ma jednej recepty na udane pożycie, a wszystkie poradniki można włożyć między bajki.
Ciekawy temat książki :-D . Podoba mi się Twój sposób pisania recenzji. Ja mogę polecić całkowicie inną książkę, ale moją ulubioną " Zatrzymać dzień". Ma w sobie coś magicznego. Jej treść oraz sposób wydania są inne niż wszystkie, wręcz zaskakujące. Polecam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń