Orly Wahba, Kindness
Boomerang, czyli 365 sposobów jak zmienić świat i siebie, tł. Agata
Trzcińska-Hildebrandt, Warszawa „Buchmann” 2018
„Zwolnij. Doskonalenie charakteru to nie maraton, wyścig
czy konkurs. Jest możliwe jedynie przy codziennej motywacji. Nie czytaj całe książki
od razu. Pamiętaj - nie masz po prostu czytać, tylko przyswajać to, co czytasz.
Wyznacz sobie codziennie pięć minut na otwarcie umysłu i pozwól, żeby słowa
zapadały ci w pamięć i co ważniejsze – w serce. Prawdziwa praca rozpoczyna się
w chwili, gdy odłożysz książkę i ruszysz w wir codziennych zajęć. Przy
odrobinie koncentracji odkryjesz, że okazji do wprowadzenia w życie słów i nauk
z książki jest bardzo dużo. To nie magia. One istniały od zawsze. Po prostu
twoja świadomość wzrosła” – tak Orly Wahba objaśnia nam zadanie „Przeczytaj
książkę o wartościach lub etyce”. Autorka w książce „Kindness Boomerang”
(dlaczego angielski tytuł, kiedy można było użyć polskiego „Bumerang
życzliwości” lub „Powracająca życzliwość”?) pokazuje nam propozycje na zwykłe,
drobne życzliwości, sprawiające, że zaczynamy dużo pozytywniej postrzegać
świat, który w odpowiedzi na nasze dobro również rewanżuje nam się dobrem. Orly
Wahaba przekonuje, że życzliwość jest zaraźliwa. Jej publikacja podzielona jest
na 365 lekcji życzliwości. Na każdej stronie znajdziemy zadanie, cytat i refleksję
na temat tego, co nasz charakter zyskuje. Często dzieli się też wydarzeniami z
własnego życia, opowiada anegdoty, wzbogaca swoje zadania wyjaśnieniem, które
zachęca czytelnika do aktywności. Do tego są to teksty nie długie, 1-2
minutowe, skłaniające bardziej do refleksji niż czytania. Każdy dzień roku ma
swoją stronę, wyjątkowe, ale całkowicie banalne zadanie, jak czytanie, pomoc
innym, posprzątanie, mówienie ludziom pozytywnych rzeczy, dzielenia się z nimi
radościami, wspomnieniami, uważne słuchanie dzieci, pomaganie samemu sobie,
pielęgnowanie pozytywnego myślenia osobie. Taka postawa jest naszą kamizelką
ratunkową pozwalającą przetrwać nam trudne chwile.
„Kindness Boomerang” zawiera propozycje różnych form
życzliwości: dla siebie, w domu, za kulisami, w związku, jako formy
grzeczności, dla przyrody, w szkole i we wspólnocie. Można je modyfikować, poszukiwać
przez obserwacje najbliższego otoczenia, ale też można się ograniczyć do tych,
stworzonych przez autorkę.
Osobiście mam mieszane uczucia do tej publikacji, a
wszystko przez to, że uważam, że życzliwości człowiek uczy się w swojej małej
społeczności. A z drugiej strony zadaję sobie pytanie: a co, jeśli tej
życzliwości nie ma? Ktoś musi zacząć. Tylko jak skoro mógł nigdy jej nie
doświadczyć? Wtedy z pomocą przychodzi książka pokazująca, że dawanie dobra
uszczęśliwia nas samych, że dając dobro musimy pamiętać też o sobie i swoim
samorozwoju, duchowości, równowagi.
Plusem publikacji „Kindness Boomerang” jest pokazanie
konkretnych przykładów życzliwości i tego, co my oraz świat dzięki temu
zyskuje. Do tego zachęca do ciągłego dawaniu z siebie więcej, a przez to naprawianiu
świata od siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz