Renata Piątkowska, Przygoda ma kolor niebieski, Warszawa „bis”
2013
„A te granice, którymi
ludzie odgradzają się od siebie, z czego są zbudowane? Z urazy, gniewu,
pretensji, zimnych spojrzeń”. Przez lata może powstać wielki mur, którego nic nie
będzie w stanie przebić. Wszystko zaczęło się od kradzieży roweru, którego
straciła jedna z osób mieszkająca w kamienicy. A może wcześniej? Dla Tibora
jednak to jest widoczną granicą separacji. Nieprzychylne spojrzenia, plotki pod
adresem jego babci sprawiły, że żyła niewinna samotnie w kamienicy pełnej
ludzi. Postawy sąsiadów nie zmieniły nawet jej problemy zdrowotne i mały
chłopiec, który został sam bez opieki. Zawiść i radość ze złego sprawiają, że
sąsiedzi cieszą się, że cygańskie dziecko trafi do domu dziecka. Tibor
postanawia zapobiec takiemu swemu losowi. Ucieka z domu, by służby socjalne nie
natrafiły na niego i nie zabrały z dala od domu.
On znajduje sobie inne
miejsce – pośród zwierząt – do spędzenie wakacji i przeczekania leczenia babci
w szpitalu. Jest jego jedyną krewną. Rodziców stracił jak był małym chłopcem.
Jedynym rodzicem stała się staruszka, która przechowuje rodzinny skarb dla
wnuka. Groźba kradzieży sprawia, że daje mu go wcześniej. W jego życie wkracza
magia, uczy się przyjaźni, otwartości, pomagania. Wakacje w zoo sprawią, że
Tibor dozna przemiany i przeżyje ważne dla niego przygody.
„Wiesz, podobno każdy z nas
dostaje w życiu jedną rzecz, tę połówkę, której brakuje mu do całości. Ludzie
myślą, że to jest druga osoba, ale niekoniecznie. To może być jakiś talent lub
przedmiot”. Dla Tibora jest nim jego dziedzictwo, w którego pobliży dzieją się
nieoczekiwane wydarzenia. Jego obecność odmienia ludzi i ich nastawienie do własnych
błędów. Świat zmienia się na lepsze.
„Przygoda ma kolor niebieski”
adresowana jest dla dzieci w szkole podstawowej. Początkowo może wydawać się
smętną opowieścią o chłopcu, który stracił rodziców i może na zawsze pożegnać
się z babcią. Jednak od chwili wizyty w szpitalu jego życie ulega zmianie.
Wydawnictwo BIS podarowało
książkę w celu wykorzystania w ramach Dnia Dziecka w Górze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz