Łukasz Suskiewicz, Egri bikaver, Szczecin, Bezrzecze "Forma. Stowarzyszenie OFFicyna" 2009.
W "Egri bikaver" znajdziemy dwa opowiadania. Tytułowe i "Nieznośna lekkość stylu". Oba poruszają bardzo ważny problem miejsca młodych, wykształconych w świecie. W "Egri bikaver" autor zabiera nas w tułaczkę po Irlandii i Anglii, krainach miodem i mlekiem płynących, które z bliższej perspektywy wcale nie są tak piękne, szanse nie tak wspaniałe, praca nie taka świetna. Łukasz i jego kolega M wyjeżdżają z kraju w celu poduczenia języka, zarobienia pieniędzy. Są młodymi naukowcami przekonanymi o swoich niesamowitych umiejętnościach językowych. To przekonanie bardzo szybko ginie, a z nim również nadzieje na luksusy i dobrobyt. Nocowanie w podejrzanych miejscach za bardzo wysokie ceny, pokonywanie dziesiątek kilometrów na piechotę z nieprzystosowanymi do takiego przemieszczania torbami, żebranie w każdym lokalu o pracę i narodowy pesymizm. Wszystko to sprawia, że bohaterowi wcale nie jest łatwo znaleźć pracę, odnaleźć się w nowych realiach. Autor pokazuje nam mechanizmy determinujące zachowania Polaków na emigracji, sposób tworzenia stereotypów, tkwienia w barierach.
W "Egri bikaver" znajdziemy dwa opowiadania. Tytułowe i "Nieznośna lekkość stylu". Oba poruszają bardzo ważny problem miejsca młodych, wykształconych w świecie. W "Egri bikaver" autor zabiera nas w tułaczkę po Irlandii i Anglii, krainach miodem i mlekiem płynących, które z bliższej perspektywy wcale nie są tak piękne, szanse nie tak wspaniałe, praca nie taka świetna. Łukasz i jego kolega M wyjeżdżają z kraju w celu poduczenia języka, zarobienia pieniędzy. Są młodymi naukowcami przekonanymi o swoich niesamowitych umiejętnościach językowych. To przekonanie bardzo szybko ginie, a z nim również nadzieje na luksusy i dobrobyt. Nocowanie w podejrzanych miejscach za bardzo wysokie ceny, pokonywanie dziesiątek kilometrów na piechotę z nieprzystosowanymi do takiego przemieszczania torbami, żebranie w każdym lokalu o pracę i narodowy pesymizm. Wszystko to sprawia, że bohaterowi wcale nie jest łatwo znaleźć pracę, odnaleźć się w nowych realiach. Autor pokazuje nam mechanizmy determinujące zachowania Polaków na emigracji, sposób tworzenia stereotypów, tkwienia w barierach.
"Niewiarygodna
lekkość stylu" doskonale uzupełnia ten obraz młodych zagubionych.
Trzydziestolatkowie po przejściach (małżeństwo za sobą, a przed sobą
co?) spotykają się na zjeździe klasowym klasy licealnej. Każdy próbuje
przed innymi pokazać się z jak najlepszej strony. Jedni są świetnymi
przedsiębiorcami, inni znakomitymi adwokatami, kreatorami marek. Jednak z
każdą chwilą oczarowanie zmniejsza się, opada kurtyna, sztuczne pozy
niszczeją, odnawiają się dawne spory i miłości. Klasowy zjazd to zwykłe
spotkanie po latach, ale biorą w nim już ludzie z ojcowskimi i
matczynymi brzuszkami, zdesperowani kreatorzy normalności.
Zbiór
opowiadań Łukasza Suskiewicza nasuwa czytelnikowi przykre wnioski: w
kraju wykształconych humanistów czeka bezrobocie, a na obczyźnie będą
zagubieni, wykorzystani, odcięci, niepotrafiący zasymilować się, nauczyć
się optymizmu do życia. Wszędzie wszystko będzie nie takie jak powinno
być, bo nie pozwoli realizować swoich oderwanych od realiów marzeń.
Autor po raz kolejny dokonał znakomitej analizy młodego pokolenia
zagubionego w braku możliwości. Wielkim plusem jego książek jest styl,
który oddaje nastrój tworzonego świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz