Etykiety

czwartek, 14 kwietnia 2016

Zofia Stanecka "Samo dzielny lepiej wie" il. Tomasz Samojlik



https://sklep.egmont.pl/ksiazki/edukacja/p,samo-dzielny-lepiej-wie,11672.html
Zofia Stanecka, Samo dzielny lepiej wie, il. Tomasz Samojlik, Warszawa „Egmont” 2016
Samuel z książki „Samo dzielny lepiej wie” jest taki jak moja córka: wszystko wie lepiej (zwłaszcza w czasie spacerów). Przedszkolak powoli odkrywa świat, inspiruje się wszystkim co zobaczy, wysłucha, a nawet przyśni. Pewnego dnia chłopcu przyśnił się słoń. Był wielko, szary. Dokładnie taki, jakiego widział w zoo. Z tego powodu wstał w bardzo dobrym humorze i postanowił być słoniem. To sprawia, że wszystko, robi w ciągu dnia jest podporządkowane nowym wyobrażeniom i staje się pretekstem do zadawania pytań, które dorosłych mogą krępować. Samuel z prostą dziecięcą naiwnością próbuje zbadać świat i decydować o tym dokąd pójdzie, dlatego po zjedzeniu słoniowego śniadania, wymyciu trąby, poznania tajników słoniowej higieny kieruje swoje kroku do zoo zamiast do przedszkola. Przekonanie słonia, że tego dnia powinien odwiedzić przedszkole należy do zadań niełatwych. Odprowadzający syna tata okazuje się nie lada negocjatorem.
Po przyjściu do przedszkola mały bohater próbuje nowych słoniowych umiejętności oraz samodzielnego sprzątania po eksperymentach. Na zajęciach z rytmiki staje się inspiracją dla pani i uczy się piosenki „Cztery zielone słonie”, która staje się przebojem dnia. Po takim ciężkim, pracowitym słoniowym dniu zasypia, by odkryć kolejne inspiracje i stać się kimś/czymś innym. Kolejny dzień na pewno będzie równie inspirujący jak ten słoniowy.
Na końcu książki rodzice znajdą wskazówki dotyczące umiejętności dzieci oraz wyjaśnienie dlaczego trzeba szanować dziecięcą wyobraźnię. Autorka zachęca do współuczestniczenia w tych zabawach, co pozwoli na zrozumienie i bliskość z dzieckiem. Na ostatniej kartce mali czytelnicy znajdą kolorowankę ze swoim ulubionym bohaterem.
Całość stanowi bardzo interesujący i pouczający materiał zarówno dla dziecka, jak i rodzica. Zachowania pokazane z boku sprawią, że już przestajemy patrzeć na dzieci, jak na istoty złośliwe, ale zaczynamy widzieć w nich ludzi, którzy mają własne potrzeby, chcą odkrywać świat, poznawać otoczenie.
Wielkim plusem jest niesamowicie prosty język bliski temu dziecięcemu, dzięki czemu mały czytelnik poczuje jedność z poznanym bohaterem. Dziecięce fantazje pokażą mu, że wyobraźnia jest jedną z lepszych zabawek, a do tego codziennie może się zmieniać.
Książkę polecam wszystkim przedszkolakom i ich rodzicom. Lektura będzie interesującą przygodą pozwalającą na wzajemne zrozumienie, pielęgnującą szacunek oraz wskazującą rodzicom, w jaki sposób mogą wspierać bardzo ważną dla nich osobę: ich własne dziecko.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz