Etykiety

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Perer-Paul Joopen "Kolorowe biedronki" il. Anne Pätzke



https://sklep.egmont.pl/gry-planszowe/dzieciece/p,kolorowe-biedronki,11393.html
Perer-Paul Joopen, Kolorowe biedronki, il. Anne Pätzke, Warszawa „Egmont” 2015
Jakiś czas temu do naszych rąk trafiła gra „Kolorowe biedronki”. Instrukcja jest czytelna, a poziom dostosowany do wieku. Gracze biorą udział w organizowaniu balu dla biedronek. Wszystkie musza mieć kolorowe stroje. Osiem biedronek ma na swoich skrzydełkach po 5 kropek z patyczków wkładanych w otwory na grzbiecie. Zadaniem graczy jest kręcenie strzałeczką tak, by każda biedronka mogła mieć na skrzydełkach różne kolory. Zadanie jest utrudnione tym, że nie mogą się one wymieniać kolorami dowolnie. Poza kierowaniem się strzałeczką trzeba obserwować zachowania biedronek. Dzięki specjalnym magnesom nie każda chce się wymienić z każdą swoim kolorem oraz z taką, z którą już wymieniała się kolorem i nie może wymienić się zdobytym od innej biedronki kolorem. Biedronki wymieniają się kolorami, kiedy po położeniu dwóch obok stykają się noskami. Biedronki, którym udaje się zdobyć 5 różnych kropek idą na bal. Jeśli strzałka znajdzie się między płatkami wówczas na bal wędrują mrówki wg zasad opisanych w instrukcji załączonej do gry.
„Kolorowe biedronki” to interesująca gra dla przedszkolaków. Powala na zabawę w udawanie, tworzenie nowych sytuacji, zmusza do ćwiczenia motoryki małej, rozwija koncentrację oraz uczy naprzemienności. Doskonale sprawdza się w parach.
My na początku wykorzystywałyśmy grę do nauki kolorów i ćwiczenia palców. Każda biedronka dostawała jedną „kropeczkę” i córka musiała wszystkim dopasować odpowiednie kolory. Taka zabawa z grą jest bardzo dobra już dla młodszych dzieci, które mogą się oswajać z grą. Trzeba jednak uważać na dzieci zjadające zabawki, ponieważ „patyczki”, z których są zrobione kropki mogą być zachętą do zjadania części biedronkowego stroju.
Plansza gry wykonana jest z bardzo grubej i trwałej tektury, a owady z drewna, przez co całość jest przyjemna w dotyku. Żywe kolory, piękna ilustracja zachęca dzieci do gry, a możliwość przekładania „kropek” uatrakcyjnia zabawę.
Wielkim plusem gry jest to, że dzieci ze sobą nie muszą rywalizować, ale współpracować. Rywalizacja jest między nimi a mrówkami, które nie należą do żadnego gracza (szczegóły w instrukcji załączonej do gry). Ponad to gracze nie mają konkretnie przypisanych do siebie biedronek. Są one wspólne, co pozwala ćwiczyć zachowania społeczne, współpracę w grupie i przestrzeganie swojej kolei (czyli ćwiczenie cierpliwości i naprzemienności). Z młodszymi dziećmi warto ograniczyć się do dwóch graczy. Przez te wszystkie elementy ubieranie biedronek na bal staje się przyjemną zabawą. My jesteśmy niż zachwycone. Córka codziennie chce spędzić chwile z biedronkami.
„Kolorowe biedronki” zapewniają interesującą zabawę przedszkolakom oraz starszym dzieciom i dorosłym lubiącym lekką rozrywkę. Gra będzie również doskonałym materiałem do terapii.



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz