Etykiety

piątek, 25 czerwca 2021

Peter Vardy, Paul Grosch "Etyka"


Etyka jest jednym z tych działów filozofii, który wywołuje najwięcej kontrowersji, który najbardziej zmusza do kierowania się emocjami i wrażliwością, bo krąży wokół relacji społecznych, a do tych trudno podchodzić tylko i wyłącznie logicznie. Można też pokusić się o stwierdzenie, że właśnie z etyki wyrosły takie dziedziny jak psychologia, socjologia, wszelkiego rodzaju stosunki międzynarodowe i politologie, czyli wszystko to, co zmusza nas do przyjrzenia, w jaki sposób tworzone są więzi, jak dochodzi do konfliktów i co zrobić, aby ich uniknąć. Etyka to też bardzo osobista rzecz, bo wymagająca ciągłego namysłu, pokazująca, że dążenie do szczęścia to ciągłe szukanie najlepszych systemów. Z tą odnogą nauki jest tak jak z innymi: z jednej strony od czasów starożytnych bardzo ewoluowała, a z drugiej nadal ma mocne korzenie w przeszłości. Wszystkie nasze bolączki to wynik zakorzenionych schematów myślenia, określonego genderu. Aby stać się świadomym, dojrzałym dorosłym trzeba zgłębić różnorodne mechanizmy i potrafić spojrzeć na nie z boku. Etyka pozwala nam na poszukiwania. Ona też uświadamia nas, że nie ma czegoś takiego jak moralność religijna, bo religia to tylko wiara, a nie system właściwego postępowania. To pozwoli nam też z większego dystansu spojrzeć na obowiązujące normy, poszukać lepszych rozwiązań pozwalających na niekrzywdzenie siebie oraz innych, budowanie systemu społecznego, w którym każdy będzie dążył do wspólnego dobra. Naprzeciw osobom, które stawiają pierwsze kroki i dopiero wchodzą w świat etyków, ich wizji w bardzo łatwy sposób pozwala książka Petera Vardy i Paula Groscha pt. „Etyka”.
Publikacja jest świetnym wprowadzeniem do różnych zagadnień związanych z tworzeniem ocen postępowania. Każdemu problemowi autorzy poświęcili kilka stron. Całość podzielono na dwie główne części: Etykę teoretyczną, w której dowiemy się jak w historii ludzkości zmieniały się pomysły oceny wyborów oraz etykę stosowaną, czyli pozwalającą przyjrzeć się konkretnym problemom.
W przypadku pierwszej części mamy bardzo dobry przegląd najważniejszych systemów. Poznamy poglądy etyczne Platona, Arystotelesa, Tomasza z Akwinu, Kanta oraz teorie utylitarystyczne oraz post utylitarystyczne, idee MacIntyre’a dotyczące renesansu cnót arystotelesowskich oraz etykę buddyzmu. W przypadku każdego systemu autorzy podsuwają zalety takich postaw, ale też pięknie wskazują słabe obszary, niedociągnięcia. Do tej części nie mam żadnych zastrzeżeń, bo wszystko piękne, klarowne z filozoficznym zacięciem nieufności i szukania innego spojrzenia, aby dotrzeć do najlepszych rozwiązań. Troszeczkę niesmaku poczułam w części drugiej w rozdziale poświęcomemu aborcji. Oczywiście autorzy pokazują, w jaki sposób patrzą na owo zagadnienie różni myśliciele i myślicielki, ale pojawiło się tu sformułowanie, które sprawiło, że poczułam, że albo tłumacz coś namieszał albo autorzy popełnili brzydkiego babola, ponieważ na stronie 145 używa słowa „poronienie” w znaczeniu wczesnego porodu tak jakby nie był świadomy, że jest to urodzenie martwego płodu do 22 tygodnia, czyli czasu, kiedy nie jest on w stanie żyć poza ciałem kobiety. No, ale to taki szczegół dotyczący wiedzy medycznej, której można nie posiadać, ale jeśli chce się dyskutować o tym, czy i kiedy można, komukolwiek zabraniać to trzeba dokładnie wiedzieć. Zapewne to uchybienie wynika z powoływania się na język obrońców życia poczętego, bo kiedy autorzy odwołują się to ich argumentów zaznaczają, że stosują oni manipulację w postaci mówienia o dziecku, a mamy do czynienia z płodem, czyli są świadomi rozwoju i określonych mechanizmów manipulacyjnych. Skąd to poronienie im się wkradło? Czy było celowe? Trudno powiedzieć, ale warto zwrócić na to uwagę w czasie omawiania problemów z uczniami. W tej części znajdziemy rozważania dotyczące życia, jego jakości, długości, dbania o przyrodę, odpowiedzialności społecznej.
Każdy rozdział zamyka spora lista tematów do dyskusji. Jest to publikacja skierowana do osób zaczynających swoją przygodę z filozofią. Znajdziemy tu prosty i lekki język, spojrzenie na każdy temat z różnych stron oraz wskazówki bibliograficzne, dzięki czemu pozwoli uczniowi na dużą samodzielność, a dla nauczyciela będzie rewelacyjnym materiałem do pracy. Warto po tę książkę sięgnąć. Pozostawiam Was z kilkoma cytatami.
„Jezus z pasją atakował rygoryzm, z jakim faryzeusze domagali się wierności Torze; jeśli więc chrześcijanie nie chcą się do nich upodobnić, nie mogą i nie powinni sztywno trzymać się litery nakazów i zakazów”.
„Obowiązkiem chrześcijanina jest kochać bliźnich, a nie abstrakcyjne normy; ponieważ sam Bóg pojmowany jest osobowo, więc i moralność powinna koncentrować się na osobie.
To nie niewierzących, mówi Fletcher, należy potępiać, lecz tych, którzy nie kochają, którzy nie chcą uczynić siebie zdolnymi do miłości, ta bowiem bezpośrednio zmusza do czynów mających na celu osoby”.
„Nie ma ‘czynu dobrego w sobie’, wszystko zależy od okoliczności, w jakich jest spełniany. To miłość decyduje o tym, że postępek jest dobry lub zły”.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz