Kawa to dla wielu ludzi najpopularniejszy napój, a dla
niektórych nałóg. Dla mnie to nałóg, ale nie wypiję wszystkiego, co mi podsuną
tylko taką kawę, która sprawi mi przyjemność i dostarczy energii. Podczas
pisania jestem tak zajęta, że zapominam o posiłkach, więc moja kawa jest bardzo
kaloryczna, ale za to niesamowicie smaczna. Oto przepis:
1 łyżeczka kawy
1 łyżka kakao dla dzieci (takie słodkie; najlepiej Nesquik,
bo się dobrze rozpuszcza)
1 łyżka śmietanki do kawy (ja używam Cremony granatowej)
1 łyżka lodów bakaliowych (takie najtańsze z biedronki)
Zaparzam kawę w dzbanku (robię wówczas od razu 4-5 porcji)
przez 4-5 min, a następnie wsypuję kakao i śmietankę. Lody do filiżanki i tylko
od święta. Kiedyś dawałam jeszcze cukier cynamonowy, ale znudził mi się.
Ilość wody zależy od tego jak „mocną” kawę pijamy na co
dzień.
Pytanie z fb: "mam pytanie do przepisu na kawę czekoladową (bo nie masz komentarzy włączonych ) Używasz kawy sypanej czy rozpuszczalnej?"
OdpowiedzUsuńMoja odpowiedź: Ja używam fusiastej, ale można rozpuszczalną (wtedy jest potrzebny ten czas parzenia, by fusy opadły). Kawy używa się takiej jakią pija się codziennie
Komentarze na nowo włączone