Sue Bentley, Magiczny
konik. Czarodziejskie przygody, il. Angela Swan, tł. Michał Zacharzewski,
Warszawa „Wilga” 2016
Konie mają w sobie coś niezwykłego: są piękne, ich
zachowanie jest pełne godności, czasami rozrabiają jak psiaki, można na nich
jeździć, galopować, uczą odpowiedzialności, wrażliwości i od wieków towarzyszą
ludziom. Wiele dzieci marzy o tym, aby mieć własnego rumaka, będącego wiernym
towarzyszem wędrówek oraz powiernikiem sekretów. Dla takich małych wielbicieli
koni jest książka :Magiczny konik. Czarodziejskie przygody”. Przygody bohatera,
będącego niezwykłym (bo magicznym) koniem zaczynają się od beztroskiej zabawy w…
chmurach! Razem z siostrą biega z obłoku na obłok, galopuje, droczy się. Te
niezwykłe koniki mają skrzydła pozwalające im latać oraz wiele nieodkrytych
mocy. Z wiekiem i doświadczeniem poszerzają swój repertuar możliwości,
zdobywają kolejne magiczne moce.
Kaszmir i Przeznaczenie bawią się Magicznym
Kryształem, który nieszczęśliwie wypada im i spada na Ziemię. Przerażona
Przeznaczenie ucieka, aby szukać kryształu, który nie może dostać się w kopyta
mrocznych rumaków chcących odebrać magicznym kucykom ich moc. Kaszmir również
pędzi na Ziemię. Pod postacią zwykłego konia udaje mu się odnaleźć zgubę i
zabrać ją do domu. Niestety nigdzie nie może znaleźć siostry bliźniaczki. Musi
wrócić na Ziemię i odszukać ją nim stanie jej się coś złego. W akcji pomagają
mu wygrane dzieci.
Tom składa się z trzech części, czyli zawiera trzy
tomy opowieści o Kaszmirze. W pierwszej pt. „Nowy przyjaciel” do cioci Poli na
wakacje przyjeżdża Ewa. Dziewczynka bardzo cieszy się z tego, że będzie mogła tu
całymi dniami jeździć konno zamiast spędzać czas w hotelu w czasie pracy
rodziców. Niestety odkrywa, że rumaki są dzikimi końmi, które trudno spotkać i
nie są ujeżdżane. Kiedy dziewczynce wydaje się, że to będą jej najgorsze
wakacje pojawia się Kaszmir. Dzięki wycieczkom z nim poznaje Adę, ogląda
łapanie dzikich koni, szuka śladów Przeznaczenia, a kiedy konik ma ją opuścić
ciocia robi jej wielką niespodziankę, dzięki której będzie chętnie przyjeżdżała
na wieś.
„Wyjątkowe życzenie” z kolei porusza problem utraty
pracy, konieczności zmiany priorytetów. Marcela przez cały dzień czeka na
wiadomość o awansie taty i możliwości kupienia konia. Niestety wieczorem
dowiaduje się, że z planów nici. Tata właśnie stracił pracę. Kiedy idzie
obejrzeć starą stodołę, padok zauważa konia. Jest to Kaszmir w nowej odsłonie.
Dzięki niemu poznaje dzieci, które tak jak ona kochają konie i uwielbiają
przejażdżki.
Bohaterką „Błysku kopyt” jest Sonia. Dziewczynka
musiała rozstać się z konikiem, ka którym do tej pory jeździła, ponieważ jest
już na niego za duża. W pobliskiej stadninie może pojeździć na większym koniu,
ale bohaterka nie wyobraża sobie, że może z innym zwierzęciem nawiązać tak
bliską relację. Na miejscu poznaje Kaszmira poszukującego swojej siostry.
W każdym tomie będącym w „Magicznym koniku.
Czarodziejskich przygodach” rozdziałem Kaszmirowi pomaga inna dziewczynka,
przeżywa odmienne przygody, akcja dzieje się w innych porach roku. Magiczny
konik bardzo wiele uczy się od swoich nowych przyjaciół, którzy muszą dochować
jego tajemnicy. Razem tropią ślady Przeznaczenia, zawierają nowe znajomości, musi
pokonać nowe trudy i pomaga dzieciom cieszyć się jego obecnością.
„Magiczny konik. Czarodziejskie przygody” to zbiór
poruszający ważne problemy takie jak odpowiedzialność, otwartość, kłusownictwo,
utrata pracy, rozstanie z przyjacielem, nawiązywanie nowych znajomości,
odnajdywanie się w nowym miejscu, wakacje z dala od rodziców i znajomych.
Pokazanie pozytywnych rozwiązań, wzajemnej współpracy, możliwości przeżycia
innych doświadczeń pozwolą małym czytelnikom na uporanie się z własnymi lekami,
słabościami, niespodziewanymi zwrotami akcji.
Książka na pierwszy rzut oka wygląda na bardzo grubą.
Gdy do niej zajrzymy zobaczymy bardzo dużą czcionkę zachęcającą do
samodzielnego czytania, interesujące szkice i rozdziały pozwalające na czytanie
bez znużenia. Całość jest bardzo dobrze zszyta, oprawiona w solidną, baśniową
okładkę, dzięki czemu dzieci chętnie po nią sięgną.
Lekturę polecam wszystkim małym miłośnikom koni. Ze
względu na prosta fabułę, zdania w stronie czynnej i proste słownictwo
słuchanie książki czytanej przez rodziców sprawi przedszkolakom dużo radości.
Starsze dzieci mogą cieszyć się samodzielną lekturą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz