Etykiety

środa, 9 maja 2018

Seria "Kto mnie przytuli"


Agnieszka Stelmaszyk należy do bardzo płodnych pisarek dziecięcych. Jej kolekcja opowieści o zwierzętach jest niezwykle bogata. Poza tym stworzyła sporo książek pokazujących dzieciom życie ich rówieśników. W serii „Już czytam” znajdziemy ciekawe historie ze szkolnego życia. Nieco samodzielniejszym czytelnikom oraz młodszym lubiącym słuchać opowieści o zwierzętach polecam serię „Kto mnie przytuli”, o której już kilka razy pisałam.

Dziś kolej na dwie lektury: dla miłośników kotów i psów. Obie łączy to, że zwierzęta trafiają do niezwykłych dzieci: niepełnosprawnych dziewczynek potrzebujących przyjaciela. Wiele opowieści Agnieszki Stelmaszyk o kotach łączy chwilowy pobyt w Przytulisku Marty Zakrzewskiej, której pomaga nastoletnia Aneta. Pełne ciepła miejsce dla zwierząt daje im nadzieję na spokojną teraźniejszość, odpowiednią opiekę lekarską, troskę ludzi i nadzieję na prawdziwy dom. Nim tam docierają czeka je wiele niebezpiecznych przygód.

„Beza najlepsze przyjaciółka zawiera historię kotki, która nigdy nie miała ludzkiej rodziny. Mama urodziła ją w piwnicy i dobrze chowała się przed ludźmi. Mała kotka wędrując po mieście gubi swoją kocią rodzinę i trafia do schroniska. Przypadek sprawia, że schorowana kotka zostaje wybrana przez dziewczynkę marzącą o swoim kotku. Niestety muszą czekać na wspólne zamieszkanie, ponieważ zwierzak jest chory. Po zamieszkaniu ze swoją panią Beza czasami ucieka. Pewnego dnia znika na dłużej. Poszukiwania dziewczynki są długie i wytrwałe, a do tego kończą się nie tylko znalezieniem kota, ale i nowej przyjaciółki jeżdżącej na wózku.

Książkę wzbogacono nielicznymi prostymi szkicami dobrze wkomponowanymi w treść. Duża czcionka sprawia, że książkę czyta się szybko. Proste zdania, niedługie rozdziały zachęcą młodych czytelników do poznawania kolejnych przygód bohaterów.

„Drops dzielny terierek” Agnieszki Stelmaszyk to opowieść o trzech szczeniakach, które trafiły do kapryśnej, bogatej pani szybko nudzącej się psotnymi zwierzakami i pozbywającej się ich. Zwierzęta trafiają do fałszywego azylu, który przetrzymuje czworonogi w fatalnych warunkach. Równocześnie toczy się opowieść o niepełnosprawnej Martynce. Dziewczynka większość czasu spędza w fotelu czytając książki, oglądając przechodniów, krajobraz za oknem. Codziennie musi jeździć na rehabilitację i powinna wychodzić na spacery, ale bardzo wstydzi się tego, w jaki sposób chodzi. Nie lubi kiedy zwraca na siebie uwagę, ludzie jej się przyglądają, pokazują palcem, dlatego unika wyjść oraz wypraw na terapię. Chciałaby być jak każde zdrowe dziecko. Jej mama bardzo się o nią martwi, bo dziewczynka przez swoją izolację nie ma żadnej koleżanki i od prawdziwego świata ucieka w świat książek.

Pewnego dnia mama zostawia ją na chwilę w domu. Robi zakupy, a Martynka jak zwykle przez okno obserwuje otoczenie. W deszczu dostrzega dziewczynkę z parasolem i psem. Ku jej zaskoczeniu oboje zwracają na nią uwagę i machają do niej. Martynka wmawia sobie jednak, że to na pewno do kogoś innego.

W czasie kolejnego przymusowego spaceru z mamą poznaje dziewczynkę z psem, która wcześniej do niej machała. Liwia z wyczuciem opiekuje się niepełnosprawną koleżanką w czasie spacerów. Spędzają ze sobą bardzo dużo czasu. Razem też wyjeżdżają na wieś, gdzie ich życie ulegnie całkowitej przemianie: stają się sobie jeszcze bliższe, wspólnie przeżywają niezapomniane chwile, a Martynka może mieć swojego kochanego psiaka, który zostaje uratowany z fałszywego azylu. „Drops dzielny terierek” to pouczająca opowieść o konieczności wyrozumiałości, pomagania sobie, wielkiej sile przyjaźni. Mali czytelnicy znajdą tu pozytywne i negatywne postaci, akcję trzymającą w napięciu. Lektura uwrażliwia na cierpienie innych i zwierząt, pokazuje jak bardzo ważna jest empatia oraz uczciwość w pomaganiu. Nie zabraknie tematu wykorzystywania potrzebujących do robieni własnych interesów.

Książkę wzbogacono nielicznymi prostymi szkicami dobrze wkomponowanymi w treść. Duża czcionka sprawia, że książkę czyta się szybko. Proste zdania, niedługie rozdziały zachęcą młodych czytelników do poznawania kolejnych przygód bohaterów.

„Beza najlepsza przyjaciółka” i „Drops dzielny terierek” należą do serii książek „Kto mnie przytuli”. W każdej lekturze znajdziemy opowieść o niezwykłym zwierzęciu, jego dziwnych losach, poszukiwaniu domu, niesieniu pomocy, odzyskiwaniu zaufania, miłości, przyjaźni, pomysłowości zwierząt. Wszystkie są wzbogacone szkicami wkomponowanymi w treść, mają dużą czcionkę. Prosty język, szybka, wciągająca akcja i szczęśliwe zakończenie zachęcają dzieci do sięgania po kolejne przygody czworonogów: psów i kotów.

„Beza najlepsza przyjaciółka” i „Drops dzielny terierek” to interesujące książki dla uczniów nauczania początkowego. Wydarzenia opisane w lekturze będą doskonałym materiałem do dyskusji na temat tolerancji, empatii, niesienia pomocy, oszustwach, uczciwości. Opowieść polecam małym miłośnikom zwierząt.

W serii „Kto mnie przytuli” znajdziemy proste, piękne opowieści pełne serca, dobroci, sprawiają, że mali czytelnicy stają się wrażliwsi na otoczenie. Pokazane wzorce współpracy, empatii sprawiają, że dzieci otrzymują wielką lekcję, z której mogą wyciągnąć wnioski sprawiające, że będą lepsi nie tylko dla zwierząt. Konieczność pomagania słabszym uczy, że nie wolno nikogo traktować przedmiotowo, że każdy jest interesujący taki jaki jest, z bagażem wad i zalet. Kolejny ważny wniosek to podbudowanie wiary w siebie i swoje możliwości. Dzieci odkryją, że wcale nie są tak słabe i mogą pomagać innych, a przez to uczyć się samodzielności i otwartości.

Opowieści te można znaleźć również w zbiorowych wydaniach: po trzy przygody w jednej, solidnej książce. Są one oprawione w grubą okładkę, wzbogacono interesującymi szkicami, które znajdziemy również w pojedynczych tomach. Niedługie rozdziały wydrukowano dużymi literami, dzięki czemu czytanie staje się przyjemniejsze. Pozornie bardzo gruba książka dzięki połączeniu trzech opowieści staje się doskonałym ćwiczeniem pamięci małych czytelników. Wielkim plusem jest prosty język i strona czynna zdań, przez co czytanie sprawia przyjemność.

„Kto mnie przytuli?” to świetna seria do słuchania dla przedszkolaków oraz bardzo interesujące książki dla dzieci w wieku szkolnym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz