Etykiety

czwartek, 24 maja 2018

"Świerszczyk. Magazyn dla dzieci" nr 7 i 8 (2018)

Wczoraj pokazałam Wam jak wyglądają w środku „Świerszczyki”, opowiedziałam o stałych rubrykach. Dziś ciąg dalszy, czyli kolejne dwa numery: siódmy pt. „Kwitniemy!” oraz ósmy pt. „I te dzikie, i domowe, i prawdziwe, i baśniowe!”. Jednak, by nie było nudno nie będę opisywała kolejnych stron, ponieważ to już było. Za to dowiecie się o ciekawszych rzeczach, jakie można znaleźć w każdej odsłonie dwutygodnika.
Numer siódmy zatytułowany „Kwitniemy!” bardzo dobrze zachęcał do obserwowania przyrody, dostrzegania jakie zmiany zachodzą wiosną. Poszczególni bohaterzy z zachwytem obserwują pierwsze listki, uprawiają rośliny. Młodzi czytelnicy dowiedzieli się o tym, jakie eksperymenty z roślinami mogą zrobić sami. Także Kotek Mamrotek zajrzał do każdej dziury, aby zobaczyć, w jaki sposób wiosna wychodzi w ukrycia, budzą się robaki, wracają ptaki, kiełkują nasiona. Ponad to dzieci mogły pobawić się w rozszyfrowanie wiadomości. Nie zabrakło też gry. Tym razem wiosenne memo, dzięki któremu moja pociecha mogła ćwiczyć pamięć i spostrzegawczość. W wiosennym numerze było też sporo ciekawostek o pszczołach, gniazdach, pierwszych wiosennych kwiatach, starożytnych nasionach, a także instrukcja zrobienie kurczaczka w jajku.
W numerze ósmym pt. „I te dzikie, i domowe, i prawdziwe, i baśniowe!” pojawiło się sporo zwierząt. Wśród nich przeważają konie i nawet Czarownica Irenka razem z myszką wystrugała sobie konia z drewna i nadała mu magicznych właściwości. Tym razem młodzi czytelnicy zdobyli troszkę wiedzy ze starożytności: poznali Kaligulę i jego rumaka Incitatusa. Ponad to rebusy pozwalały na poszerzenie słownictwa, a świerszczyk Bajetan Hopsa razem z przyjaciółmi obserwując kolegę konia rozmawia o smutku i sposobach przeżywania go. Dzięki nim dzieci dowiedziały się, że uczucia nie zawsze są łatwo rozpoznawalne. Jak łatwo się domyślić Kotek Mamrotek przyjrzy się różnym koniom. Opowiadający o tym temacie Grzegorz Kasdepke wprowadzi nas w świat związków frazeologicznych. Natomiast gra zabiera nas na wyścigi konne, a po nich można odpocząć czytając ciekawostki o koniach: udomowionych i dzikich, mowie ciała, możliwości tresury różnych zwierząt, mitycznych stworzeniach. Na końcu znajduje się instrukcja zrobienia własnego konika. Nie będzie to jednak zwykły koń, ale morski. Do tego możemy zrobić całą kolekcję i ozdobić nimi dziecięcy pokój.
Już w przyszłym tygodniu w kioskach pojawi się nowy numer czasopisma. Jeśli zainteresowały Was numery, które już były można je kupić z 20% zniżką. Na stronach wydawcy znajdziecie więcej informacji zarówno o „Świerszczyku”, jak i „National Geographic Odkrywca” adresowanym dla dzieci od 6 do 12 roku życia.
Strony wydawcy:













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz