Etykiety

środa, 20 lipca 2016

Krzysztof Kawalec "Roman Dmowski"



http://sklep.zysk.com.pl/roman-dmowski.html
Krzysztof Kawalec, Roman Dmowski, wyd. 2, uzup. i poszerz, zdj. Zbiory Marka Niklewicza, Poznań „Zysk i S-ka” 2016
Roman Dmowski jest pewnego rodzaju człowiekiem-legenda, alternatywą do pomysłów Józefa Piłsudskiego, który prowadził w Polsce rządy dyktatora nagradzającego przyjaciół i surowo karzącego wrogów. Jego przeciwnik nie wypowiadał się krytycznie o przemocy w życiu i polityce uznając ją za naturalny składnik życia społecznego, a w  naszej pamięci utrwalił się nie tylko jako rywal marszałka, ale również propagator idei narodowych, które dziś niebezpiecznie są wypaczane. Liczne książki, broszury polityczne pozwalały jego zwolennikom zrozumieć, jaki mają cel. Swoją wizję kraju kreślił śmiało, a sposób rządzenia (gdyby doszedł do władzy) wpisywał się w idee głoszone wówczas przez europejskich nacjonalistów. Pomysły Dmowskiego na odzyskanie wolności doskonale pasowały do wyobrażeń Polaków mieszkających w zachodniej części kraju i znających realia życia w niemieckim zaborze, ale to nie wystarczyło, ponieważ o powodzeniu zadecydował czynnik emocjonalny, wizja husarii prowadzonej przez Piłsudskiego. Dążenie do jednonarodowego państwa wyzwolonego od wpływów jakiejkolwiek religii i obcej siły oraz inspiracja osiągnięciami innych państw stało się jego celem współtwórcy Narodowej Demokracji.
Utracone szlachectwo, szlacheckie korzenie, uboga rodzina, miejsce urodzenia, zdobycie odpowiedniego wykształcenia (doktorat z biologii), mieszczańska dokładność i systematyczność – wszystko to kształtowało jego poglądy polityczne oraz sposób działania. Wychowanie sprawiło, że już w szkole intensywnie walczył z rusyfikacją. Tajne stowarzyszenie „Strażnica” pielęgnowało wszystko, co polskie i miało wpływ na ukształtowanie jego idei wolnej Polski. Niesamowicie aktywny, inteligentnie przekonujący odbiorców do swoich poglądów był silnym przeciwnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Przez legendę zdobywcy władzy dbałość o kraj Dmowskiego została wypaczona, a samego polityka uznano za osobę proponującego szkodliwe dla naszego rozwiązania. Mit ten pogłębił się przez doświadczenie komunizmu oraz powojenne spojrzenia na antysemityzm.
Obecnie coraz częściej wraca się do pism, które napisał sto lat temu i na nowo znajduje się inspirację do odbudowywania silnej Polski, mający być krajem jednonarodowym wolnym od drapieżnych wpływów przedstawicieli władz religijnych. Był człowiekiem marzącym o budowaniu Polski z siły polskich elit, inwestowania w Polaków.
Krzysztof Kawalec po raz kolejny przybliża nam wielkość polityka, który potrafił niesamowicie krytyczny i autokrytyczny. Z niezwykłym wyczuciem patrzył na Polskę i świat i umiejętnie analizował zmiany. Unikał głoszenia haseł demokracji, którą uważał za nierealną i trzeźwo patrzy na wszelkie -izmy wkradające się do umysłów ówczesnych ludzi. Do naszych rąk trafia portret człowieka niezwykle inteligentnego, znającego dziewięć języków, mającego rewelacyjną pamięć, wnikliwego obserwatora dekonstruującego i podważającego głoszone przez innych idee, rezygnującego z kariery naukowej biologa na rzecz walki o swoją wizję Polski, mającego doświadczenia więzienne, otwartego i śmiałego podróżnika, osoby mającej niezwykle bogate życie.
Wrocławski naukowiec do rąk czytelnika oddaje książkę bardzo dobrze napisaną, pomagającą spojrzeć na osiągnięcia współzałożyciela Narodowej Demokracji. „Oceniany z dzisiejszej perspektywy, Dmowski może się wydawać postacią egzotyczną z uwagi na osobistą bezinteresowność w działaniach publicznych – dostrzeganą nawet przez politycznych przeciwników. Mniej sympatyczną cechą bohatera był jego stosunek do przemocy. Nie mając do niej osobistego upodobania, patrzył na świat jako pole walki, stosownie interpretując relacje między wielkimi grupami ludzkimi, a także państwami. Konflikty były dlań nie kataklizmem, ale częścią życia, formą sygnalizowania istniejących problemów, a czasami także sposobem ich rozwiązywania. Chociaż do historii przeszedł jako gabinetowy mąż stanu, statysta – w gruncie rzeczy był politykiem rewolucyjnym. Tym, czym dla marksistów była wizja rewolucji powszechnej, dla Dmowskiego była Wielka Wojna. Uważając – skądinąd słusznie – że bez globalnego konfliktu niemożliwe będzie przezwyciężenie podziału ziem polskich między troskliwie pilnujące łupu mocarstwa zaborcze, swoje rachuby na odzyskanie własnego państwa związał właśnie z wojną pomiędzy nimi”. Roman Dmowski często jest postacią, której działalność – przez szkolną edukację – umiejscawiamy w okolicach 1910-1920. Wymyka się naszemu spojrzeniu szersza perspektywa, którą profesor Krzysztof Kawalec umiejętnie przybliża swoim czytelnikom.
Tę historyczną książkę napisano niezwykle przystępnym i obrazowym językiem. Bogaty życiorys bohatera biografii sprawia, że akcja toczy się dość szybko, dzięki czemu czytelnika nawet ilość stron nie zniechęci do czytania. Całość wzbogacono fotografiami pomagającymi przybliżyć uroki ówczesnych czasów.
Książkę polecam osobom zainteresowanym literaturą historyczną, polityką, działaczom społecznym. Razem ze wznowionymi przez wydawnictwo Zys i S-ka pracami Dmowskiego będzie to interesująca literatura pozwalająca zdystansować się do obecnych prądów politycznych.

4 komentarze: