Etykiety

środa, 24 października 2018

Lisa Glass "Fala"




Lisa Glass, Fala, tł. Anna Piasecka, Warszawa „Zielona Sowa” 2018
Nie ma lepszego sposobu na spędzenie wietrznych i deszczowych jesiennych wieczorów niż w ciepłym domu, pod kocem z kubkiem ciepłego napoju i książką pozwalającą nam na moment przenieść się myślami do tych cieplejszych miesięcy, przypomnieć sobie wakacyjny klimat, młodzieńcze przygody, minione plany i rozterki. Do takich lektur należy trylogia „Blue” Lisy Glass pozwalająca nam na podróż na piaszczyste plaże Miami słynące ciepłego klimatu,  wysokich fal, oraz tłumów utalentowanych surferów. Taki obrazem osobom z mojego pokolenia przywołuje na myśl serial „Słoneczny patrol”. Ale tu mamy młodszych bohaterów, inną tematykę i odmienne cele. Jedno, co łączy trylogię z serialem to piaszczyste, gorące plaże, ciepły ocean i klimat Florydy, na której panuje wieczne lato, a ludzie (nawet jeśli pracują) wydają się być na niekończących się wakacjach.
Akcja wszystkich tomów toczy się wokół Iris i Zaka poznających się na zajęciach z jogi, na których zostają dobrani w parę. Szybko okazuje się, że nie tylko w czasie gimnastyki są zgranym duetem. Kilkunastominutowa gimnastyka staje się wstępem do rozwijającej się znajomości toczącej się wokół miłości do surfingu. Znajomość szybko się rozwija, ale nie zabraknie też przeciwieństw w postaci ciągnącej się za bohaterami przeszłości: byli chłopacy, minione dramaty oraz tajemnice. To sprawia, że pisarka bardzo dobrze buduje klimat napięcia między bohaterami, wprowadza element niepewności, rozdarcia i mimo, że wiemy, jak się ta historia skończy dajemy się jej porwać.
Po początkach romansu w „Błękicie” nadszedł czas na „Powiew” i nieco poważniejsze tematy i małą zmianę otoczenia. Iris po wygranych zawodach rusza z Zakiem w trasę, w czasie której może cieszyć się swoją rosnącą sławą oraz miłością, która zostanie poddana poważnym próbom. Wybory dokonane przez Iris pobrzmiewają w trzecim tomie pt. „Fala”. Po zakończeniu związku z ukochanym powraca do swojego rodzinnego miasteczka, gdzie chce żyć własnym życiem i zapomnieć o przeszłości. Randki z nowymi chłopakami wcale nie pomagają jej na wyrzucenia z serca Zaka.
Wszystkie części to lekka opowieść o miłości dwójki młodych ludzi i próbach jakie serwuje im życie. Fabuła – jak w każdym romansie - dość przewidywalna, ale tu nadrabia klimat książki, ciepło oceanu wyłaniające się niemal z każdej strony, żywotność bohaterów mieszkających w ciepłym klimacie, młodzieńcza energia, którą obdarzeni są nie tylko kochankowie.
Książki czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Trylogia zdecydowanie jest powieścią młodzieżową dla czytelników chcących oderwać się od rzeczywistości i wejść w rozterki książkowych rówieśników, znaleźć odpowiedź na własne dylematy lub spojrzeć na nie z innej perspektywy. Dużym plusem jest tu pokazanie bohaterów pasjonatów, którzy poza zamiłowaniem do surfingu są zwykłymi nastolatkami z dość przeciętnymi dylematami, a przez to bliższymi młodym czytelnikom. Wplecione w fabułę dramaty pokazują, że nic w życiu nie jest łatwe, proste.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz