Etykiety

czwartek, 11 maja 2023

Elise Gravel "Fake newsy. Inwazja morderczych majtek"


Często wydaje nam się, że z każdej strony jesteśmy atakowani fałszywymi informacjami. Do tego istnieje złudzenie, że fake newsy to nowość. Nic bardziej mylnego: ludzie od zawsze lubili zmyślać i wierzyć. To doprowadzało do wojen, prześladowań powstawania różnych religii, tworzenia mitów i legend. Każda fałszywa informacja miała swój cel. I tak jest też obecnie. Od wcześniejszych kłamstw odróżnia je tylko szybkość, z jaką się rozprzestrzeniają. Coraz trudniej odróżnić fałszywe informacje od prawdziwych, dlatego bardzo ucieszyło mnie to, że powstała na ten temat książka dla najmłodszych. Kolejny powód do radości: to publikacja autorstwa Elisy Gravel, która w zabawny sposób potrafi podsunąć młodym czytelnikom sporą dawkę wiedzy. Autorka ma na swoim koncie bardzo dużo książek. Znajdziemy tam opowieści o dzieciach, dorosłych, relacjach między ludźmi, uchodźcach, informacjach, grzybach, zwierzętach, roślinach, emocjach, uczeniu się nowych rzeczy. Wszystkie łączy to, że autorka w przygody bohaterów wplata ciekawostki ze świata nauki. I tak jest też w książce „Fake newsy. Inwazja morderczych majtek”.
Na początku autorka wyjaśnia pojęcia, którymi się posługuje. Czytelnik dowie się, czym są newsy, fake newsy, w jakiej formie funkcjonowały dawniej, jak ludzie na nie reagowali, jak wyglądają obecnie i jakich narzędzi używa się do rozpowszechniania. Przytacza ciekawostki na temat kłamstw w prasie sprzed dwóch wieków i pokazuje, jakie nośniki mamy obecnie. Uświadamia, że fake newsy bazują na emocjach, chęci zainteresowania innych lub ostrzeżenia przed określonymi zjawiskami. Młodzi czytelnicy dowiedzą się też, w jaki sposób sprzedawcy, politycy i influencerzy manipulują wiadomościami, aby przyciągnąć uwagę. Obrazowo pokazuje jak kłamstwo zaczyna funkcjonować w sieci przekazywane przez kolejne osoby. Dowiemy się też dlaczego dezinformacja jest zła, jakie niesie za sobą zagrożenia, dlaczego wierzymy w takie informacje i w jaki sposób weryfikować prawdziwość docierających do nas informacji.
Mamy tu niepozorną opowieść, w której zobaczymy dwóch głównych bohaterów: jeden jest duży i czerwony, a drugi mały niebieski. Większy wprowadza mniejszego w świat trudnych zagadnień, pomaga zrozumieć, w jaki sposób uchronić się przed wiarą w kłamstwo. Młodzi czytelnicy dokładnie poznają motywację tworzenia fałszywych informacji. To sprawi, że będą mniej podatni na manipulację. Ta niepozorna powieść ilustrowana zawiera wiele ciekawostek o mechanizmach tworzenia fake nwesów. Czytelnicy odkryją, że pozornie niewinnie wyglądające informacje lub ciekawostki puszczone w świat mogą przynieść wiele szkód i narazić kogoś na utratę zdrowia lub życia, skłonić do prześladowań. Szczególnie cenny jest tu rozdział o weryfikowaniu docierających do nas informacji.
Bardzo podobała nam się w tej publikacji to relacja między bohaterami. Mamy tu cierpliwego i wyrozumiałego bohatera objaśniającego i w humorystyczny sposób opowiadającego o ważnych sprawach temu, który chce się dowiedzieć o fake newsach. Wygląda to jak relacja rodzica z dzieckiem lub dorosłego czy starszego, z kimś małym czy młodszym. Pokazanie chęci uczenia się i zaangażowanie w edukowanie jest tu bardzo piękne. Wielką zaletą tej opowieści jest to, że nie jest nudna tylko pełna zabawnych scenek, dzięki czemu młody czytelnik chętniej będzie czytał i lepiej zapamięta podsuwane informacje. W czasie czytania było dużo śmiechu.
Dużą rolę odgrywają tu bardzo proste ilustracje w stonowanych kolorach. Całość ciekawa, wciągająca i humorystyczna. Uważam, że „Fake newsy. Inwazja morderczych” Elisy Gravel majtek to publikacja dla każdego, kto nie wie, czym są fake newsy.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz