Etykiety

poniedziałek, 6 stycznia 2025

Gra: Jerry Chiang "Gejsze 2: Herbaciarnie" il.Maisherly Chan

"Gejsze" to jedna z popularniejszych szybkich i prostych gier dwuosobowych z wykorzystaniem 21 kart. Jaj popularność przyczyniła się do wydania kontynuacji, czyli gry "Gejsze 2: Herbaciarnie", w której mamy znane z pierwszej części gejsze, ale w innej odsłonie i z innymi, nieco rozbudowanymi zasadami rozgrywki polegającej na walkę o przychylność gejsz i punkty za lampiony, gości i odwiedzających herbaciarnię. 
W niewielkim pudełku mamy grę z ciekawą mechaniką oraz wspaniały klimat Japonii. W środku mamy różnej wielkości karty. Małe to karty prezentów, a duże przedstawiają herbaciarnie. Gejsze natomiast są w postaci kartonowych pionków umieszczonych na plastikowych podstawkach. Pojawiają się tu też znaczniki akcji, gości, przychylności gejsz, lampionów i płytki gejsz. Znacznikiem pierwszego gracza jest uroczy czajniczek z herbatą. Do tego mamy dwie książeczki: jedna z instrukcją gry, a druga z przygotowaniem do rozgrywki. Taki podział ułatwia przygotowanie do zabawy. Jak widzicie, jest klimatycznie.
"Gejsze" opierają się na walce o przychylność gejsz przez wręczanie im odpowiednich podarunków. W "Gejszach 2. Herbaciarniach" też wręczamy gejszom podarunki, ale dzięki nim muszą one udać się do herbaciarni, gdzie mogą zdobyć doświadczenie w sztuce parzenia herbaty. Zwycięża osoba, która w jednej rundzie zdobywa przychylność czterech gejsz. Jeśli nikomu się to nie uda to osoba z najwyższą ilością punktów.
Samo przygotowanie do rozgrywki jest bardzo proste i podobnie jak przebieg rozgrywek, zasady gry doskonale opisane w instrukcji zawartej w opakowaniu. Dużym plusem jest to, że możemy grać w łatwiejszej lub trudniejszej wersji. Różnią się one ilością wykorzystanych komponentów. Jeśli chcecie zacząć przygodę z japońskim klimatem w grze to warto zacząć od wersji prostszej, czyli "Gejsz". "Gejsze 2: Herbaciarnie" jest bardziej skomplikowana przez pojawienie się nowych elementów i przewidziana dla graczy od 10 roku życia. W "Gejszach" skupialiśmy się na samych kartach, a w "Gejszach 2" mamy kilka nowych możliwości rozszerzając spektrum możliwych wyborów. Ważne stają się nie tylko cyfry na kartach dokładanych do gejsz, ale też to, jakie wywoła to konsekwencje. To wymaga większego skupienia, kombinowania, liczenia, analizowania sytuacji na torze. Zwłaszcza, że różnorodne elementy mają inne wartości. Jeśli pierwsza część Was przerosła to dwójkę warto sobie darować lub poczekać na lepszy czas. Zdecydowanie jest to gra wymagająca większego zaangażowania.





 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz