Etykiety

poniedziałek, 5 grudnia 2016

"Vaiana. Skarb oceanu. Kocham ten film"



http://sklep.egmont.pl/ksiazki/bohaterowie/p,vaiana-kocham-ten-film,15344.html
Disney, Vaiana. Skarb oceanu. Kocham ten film, tł. Adrianna Zabrzewska, Warszawa „Egmont” 2016
„Kocham ten film” to seria książek Wydawnictwa Egmont skierowana do młodych kinomanów. Nim ulubione filmy animowane są dostępne na płytach mija troszkę czasu, a nasze pociechy po wyjściu z kina chcą wracać do opowieści, która im się spodobała. Jakiś czas temu polecałam „Gdzie jest Dory?”, „Mulana”, „Meridę Waleczną”, „Krainę lodu”, „W głowie się nie mieści”, „Króla Lwa”, „Zwierzogród” i wiele innych. Jak widać są to popularne filmy Disney’a, czyli mające rozpoznawalna poetykę.
Dziś czas na kolejna nowość: „Vaiana. Skarb oceanu” doskonale wpisujący się w drogę, jaką popularni twórcy filmów animowanych obrali kilka lat temu: filmy o silnych kobietach. Takie opowieści doskonale wpisują się w feministyczną dialektykę i pomagają budować w dziewczynkach wiarę w swoje możliwości, chęć przeżywania niezwykłych przygód. Chłopięcy bohater ciekawy świata został tu zastąpiony dziewczęcym. Brak pokory, pokonywanie przeszkód, poszukiwanie rozwiązań to cechy jakie możemy znaleźć u bohaterek z filmów „Mulan”, „Merida Waleczna” czy „Kraina lodu”. Każda z bohaterek jest inna. Łączy je siła, zdecydowanie, brak zależności od mężczyzny i niechęć do czekania na księcia z bajki lub innego mężczyzny do pomocy. Same biorą sprawy we własne ręce i pokonują przeszkody oraz ratują świat. Taki obraz bohaterek skutecznie pozwala zerwać z pięknych, bezbronnych i nieco głupiutkich księżniczek, których jedynym celem w życiu jest poślubienie pięknych młodzieńców pędzących im na ratunek. Okazało się, że taki wizerunek bohaterek przypadł widzom do gustu i Disney doskonale to wykorzystał.
Nim nastąpiło znudzenie „lodową księżniczką”, czyli Elsą do kin trafił kolejny film, którego bohaterka nie wpisuje się w klasyczne kanony piękna. Na wyspach Motunui spotykamy Vaianę (córkę wodza Tui), której uroda przypomina wygląd rdzennych mieszkanek Hawajów: śniada skóra, piękne ciemne włosy, duże oczy, okrągła buzia, szerokie biodra. Nie przypomina w niczym smukłych księżniczek. Do tego ma swój cel: odnalezienie Mauiego, który skradł cenne serce bogini Te Fiti i oddanie go jej. Jeśli tego nie zrobi jej świat może ulec zagładzie. Przeciwny tak odważnym planom ojciec i wódz zabrania dziewczynie wyruszać w morze. Na szczęście ma babcię, która wspiera ją w misji.
W czasie wyprawy Vaiana i Maui przechodzą przemianę, uczą się ważnych rzeczy, przyjaźni, współpracy i empatii. Para bohaterów stanowiących swoje przeciwieństwo z czasem doskonale współpracuje i uczy się poświęcenia dla towarzysza w imię wyższego celu. Marzycielka wierząca, że wszystko jest możliwe ratuje świat z zapatrzonym w siebie i swoje muskuły oraz tatuaże półboga, który okazuje się słabszy od Vaiany, która dzięki sile własnej woli pokonuje przeszkody. W czasie podróży nie zabraknie niebezpieczeństw, przeciwieństw, starcia z piratami czy ogromnym krabem. Film zachwyca młodych widzów.
Książka doskonale oddaje historię zawartą w Disney'owskiej realizacji opowieści. Piękne obrazy z filmu przeniesiono na karty książki i wzbogacono o bardzo dobrze napisaną historię kinowych bohaterów. Całość oprawiono w solidną oprawę. Lekturę polecam wszystkim miłośnikom filmu i nie tylko. Opowieść napisano w taki sposób, że bez problemu odnajdą się w niej także ci, którzy nie mieli okazji zobaczyć jej w kinie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz