Etykiety

czwartek, 23 lutego 2023

Olivier Gay, Fabrice Tarrin "Asteriks: Imperium smoka"

„Asteriks” jest jedną z kultowych serii francuskich komiksów wymyśloną w 1959 roku przez scenarzystę Renégo Goscinnego (twórca humorystycznych książek o Mikołajku) oraz rysownika Alberta Uderzo. Ich współpraca już od pierwszego albumu obfitowała w sukcesy. „Przygody Gala Asteriksa” wydano w nakładzie 6 tysięcy egzemplarzy i rozszedł się jak ciepłe bułeczki. Każdy kolejny był większy. Wznowienia ukazują się w milionach albumów. Do tego bohaterzy komiksów Goscinnego i Uderzo stali się gośćmi kin, a wszystko dzięki zabiegom rysownika, który w 1974 otworzył studio filmów animowanych Idefix tworzącym filmy o Asteriksie i Obeliksie oraz Lucky Lucku.
Galowie są postaciami kultowymi i regularnie powracają do odbiorców w kolejnych przygodach oraz odsłonach. Czasami w formie komiksu, a czasami ilustrowanej opowieści, filmu czy serialu. Dziś ten drugi wariant podróży z wojownikami zmagającymi się z Juliuszem Cezarem. Nawiązuje on do piątego aktorskiego filmu z serii, czyli opowieści o podróży na Daleki Wschód, aby przy pomocy siły uzyskanej dzięki magicznemu wywarowi uratować chińską cesarzową. Premiera filmu „Asteriksa i Obeliksa: Imperium smoka” to dobry pretekst, aby sięgnąć po albumy z przygodami bohaterów oraz zapoznać się z najnowszą historią pokazującą wyprawę w egzotyczne miejsce.
Album w formie opowiadania stworzony na podstawie filmu zabiera nas w świat Orientu w roku 50 p.n.e. Dowiemy się, że cała Galia (poza jedną osadą) podbita jest przez Rzymian. Przyjrzymy się Asteriksowi i Obeliksowi oraz ich dyskusji na temat zdrowego tryby życia. Kiedy wracają z przechadzki po lesie do wioski przyjeżdża Kupidemais z chińską księżniczką Fu Yi i jej służącą. Dowiemy się, że w Chinach zdradziecki książę Deng Tsin Qin próbuje dokonać zamachu stanu. Podbija on kolejne tereny i więzi cesarzową. Ucieczka do galijskiej wioski jest ostatnią deską ratunku. Asteriks i Obeliks ze swojej siły znani sią nawet w Szanghaju. Równolegle dowiemy się, że Juliusz Cezar jest mniej znany niż sportowiec i z tego powodu Kleopatra postanawia się z nim rozstać. Ku uciesze władcy cesarstwa dostaje on prośbę wsparcia Deng Tsin Qina. Zamierza wsławić się pomagając tyranowi. Jeszcze nie wie, że przyjdzie mu się spotkać z odwiecznymi wrogami w imperium smoka. Kolejne zwycięstwa sprawiają, że jest coraz bardziej dumny z siebie. Z kolei Asteriks i Obeliks stopniowo dążą do uwolnienia cesarzowej oraz wsparcia w odzyskaniu ziem.
Nowe przygody galijskich bohaterów to wynik współpracy kontynuatorów. Mamy tu proste i ciekawe przygody oraz kolejne starcia na linii Galowie-Rzymianie, prosty humor, znana kreska oraz ciekawe problemy.
Wielkim plusem nowego albumu jest to, że jest to ilustrowane opowiadanie, dzięki czemu łatwiej jest czytać je młodszym czytelnikom. Jest też mały minus: czcionka dla rodziców mogłaby być większa. Oczywiście jej rozmiar nie sprawia problemu, kiedy czyta się samemu, dla siebie, ale gdy dziecko chce widzieć ilustracje, a dorosły czyta tekst to jest on oddalony na tyle, że lektura staje się męcząca w przyciemnionym świetle, dlatego zalecam czytanie tylko przy dobrym oświetleniu. Gdyby litery były większe o dwa punkty to byłoby to łatwiejsze. W niektórych miejscach zdecydowanie postawiłabym też na białe litery. Na cały album może dwie strony w przygaszonym świetle były problematyczne.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz