Tytani to niezwykłe istoty wywodzące się z mitologii greckiej będące poprzednikami bogów olimpijskich i stanowili równie ciekawą i rozbudowaną społeczność wywodzącą się od Uranosa i Gai. Demoniczne dzieci ojciec planował strącić do Tartaru, ale przy pomocy matki udało im się uniknąć tego strasznego losu i dzięki temu sieć zależności rozbudowywała się. Do tego doszły kolejne pokolenia niezwykłych istot płodzonych przez demony i rodzone przez kobiety. Młodzi tytani to grupa nastoletnich superbohaterów. Organizacja założona przez Ligę sprawiedliwości stworzoną przez Supermana, Batmana i innych superbohaterów, których korzenie sięgają do XIX wiecznej filozofii i idei nadczłowieka. W pierwszym tomie „Teen titans” poznajemy Raven i jej pochodzenie. Dowiemy się, że Raven jest córką potężnego demona Trigona. Jej moce i ciągła konieczność kontrolowania ich sprawiają, że jest skrytą i małomówną osobą. W powieści graficznej Kami Garcii i Galriela Picolo nie wiemy nic o tym co stało się z Arellą, matką dziewczyny. Na pierwszy stronach ginie jej przybrana matka, dzięki której zdolnościom kontrolowały moce młodej tytanki i chroniły przed Trigonem. Po śmierci przybranej matki Raven trafia do siostry jej opiekunki. Kobieta nie została wtajemniczona w moce nastolatki oraz zagrożenia, z tym związane. Dziewczyna musi sobie radzić sama z ciągle próbującym przejąć nad nią kontrolę ojcem.
W drugim tomie przeskakujemy do Beast Boy’a, czyli Garfielda Logana. Poznajemy
go, kiedy jest już nastolatkiem i mamy delikatnie zarysowane życie. Widzimy jak
reaguje na powoli budzące się w nim moce będące wynikiem eksperymentalnego
leczenie choroby. Tu także historia różni się od oryginalnej, czyli jego
rodzice żyją oraz wiedzą o wpływie eksperymentalnego leczenia na syna. Fabuła
obraca się wokół nastoletnich problemów bohatera i tajemnicy związanej z
eksperymentem.
„Beast Boy kocha Raven” zabiera nas do czasu, kiedy dwójka bohaterów po
ucieczce z domów spotyka się. Widzimy, że zaczyna między nimi iskrzyć, ale każde jest nieufne i stara się zachować
dystans, ponieważ skrywa wielką tajemnicę. Po ostatniej akcji uwięzienia ojca
Raven powoli odzyskuje pamięć i postanawia zabezpieczyć się na przyszłość i na
stałe pozbyć się Trigona. Jest gotowa jechać w nieznane i zaufać osobie, która
twierdzi, że wie, w jaki sposób jej pomóc. Z kolei Garfield Logan przyjeżdża do Nashville,
aby spotkać się z kimś, kto pomoże mu kontrolować nowo odkryte moce. Powoli
coraz lepiej wychodzi mu panowanie nad niezwykłymi zdolnościami, które rodzice
ukrywali przed nim.
Drogi Garfielda Logana i Raven
przeplatają się w nowym miejscu. Spędzają wspólnie sporo czasu, w czasie
którego oczekują na spotkanie z osobą, która ma im pomóc. Okazuje się, że oboje
mają trafić do Slade’a Wilsona. Jednak coś staje na ich drodze i zostają
porwani. Wówczas wychodzą na jaw tajemnice, które przed sobą ukrywali. Muszą
mierzyć się z eksperymentami prowadzonym przez szalonych naukowców. Tajemnica,
która ich łączy sprawia, że są gotowi walczyć jedno za drugiego. Na ich ratunek
ruszają bohaterzy, którzy ich śledzili. Oboje mają niezwykłe moce.
W czwartym tomie do akcji wkracza „Robin”. Opowieść otwiera zlecenie znalezienia
młodych tytanów najlepszemu detektywowi. Czwórka młodych bohaterów robi
wszystko, aby minimalizować kontakt ze światem. Natalie (mama Maxime i ciocia Raven)
martwi się o nastolatki. Kiedy bohaterzy są szczerzy okazuje się, że mogą
liczyć na jej wsparcie. Kobieta staje się fantastyczną trenerką dla młodych tytanów.
Do tego w tym tomie pojawi się problem zazdrości, autorka pokazuje jak
niesamowicie ważna jest rozmowa i otwartość.
„Młodzi Tytani” to ciekawy cykl o odkrywaniu tajemnic, wyzwaniach i ucieczce
przed zagrożeniem, mierzeniu się ze swoimi mocami, doskonaleniu talentów. Kami Garcia snuje lekką i bardzo szybką
opowieść o budzących się emocjach oraz powstających między bohaterami
relacjach. Można by powiedzieć, że są to
pociągnięcia urywkami najbardziej znaczących dialogów, dzięki czemu komiks nie
jest przegadany i akcja jest bardzo szybka, co świetnie podkreśla tempo
wydarzeń, w których biorą udział bohaterzy. Dialogi dopełniają rysunki Gabriela
Picolo, w których kładzie nacisk na emocje bohaterów. Tło nie zawsze się
pojawia, a jeśli już to w kolejnych odsłonach zanika, aby czytelnik mógł się
skupić na tym, co dzieje się między bohaterami. Rysownik w piękny sposób
przedstawia emocje.
Zapraszam na stronę wydawcy
Zapraszam na stronę wydawcy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz