Etykiety

poniedziałek, 15 lipca 2024

"Bing. Mycie zębów to wielka rzecz"


Pozytywne skojarzenia przyspieszają proces uczenia. Właśnie z tego powodu staram się, aby nauka była zabawą, przyswajanie umiejętności kojarzyło się z przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem. W tworzeniu takiego wrażenia pomagają mi lektury i zadania z ulubionymi bohaterami. Do ich grona zdecydowanie mogę zaliczyć Binga, który od razu po Basi wykreowanej przez Zofię Stanecką króluje w naszym domu. Rezolutny króliczek przez Teddy’ego Dewana potraktowany jest bardzo poważnie. Młody bohater sam wyciąga wnioski i dąży do poszerzania swoich umiejętności. Mamy tu pięknie pokazaną metodę Montessori w połączeniu z podejściem Korczaka w praktyce. I to sprawia, że codzienność Binga tak bardzo przyciąga uwagę młodych odbiorców. W naszym domu pojawia się on w formie czytane
k, ćwiczeń, malowanek i właśnie z tego powodu sięgamy po każdą nowość z Bingiem.

„Bing. Mycie zębów to wielka rzecz!” to opowieść o kształtowaniu nawyku dbania o zęby. Dzięki króliczkowi młodzi czytelnicy dowiedzą się jak ważna jest higiena jamy ustnej, kiedy trzeba myć zęby, w jaki sposób to robić i że dużo pasty nie przekłada się na lepsze dbanie.
Opowieść zamyka się w jednym dniu. Przygodę otwiera śniadanie, po którym Bing musi wyczyścić zęby, ale nabiera za dużo pasty do zębów. Dzień upływa na zabawie, jedzeniu i higienie. Mały króliczek naśladując swojego opiekuna zyskuje wprawę w kolejnej ważnej umiejętności i nabywa nawyku dbania o zęby.
Bohaterzy serialu animowanego „Bing” są znani większości maluchów i ich rodzicom. Piękne, otwarte i rzekłabym, że wręcz korczakowskie podejście do dzieci sprawia, że możemy zobaczyć postacie każdego dnia uczące się nowych i ważnych rzeczy. Opiekunowie nie otaczają tu dzieci nadmierną opieką. Pozwalają im doświadczać życia, poszukiwać rozwiązań, uczyć się na błędach, dawać wskazówki, być przykładem. To sprawia, że stają się oni pewniejsi i spokojniejsi w obliczu kolejnych wyzwań, a nasze pociechy mogą zobaczyć pouczającą i bliską im akcję. Mamy tu zwyczajne, codzienne problemy. I to właśnie sprawia, że dzieci chętnie sięgają po serial oraz lektury i ćwiczenia nawiązujące do niego.
W kartonowych książkach z króliczkiem znajdziemy piękne ilustracje i niewielką ilość tekstu wydrukowanego dużą czcionką, co wspomaga ćwiczenia samodzielnego czytania. Niektóre z nich opatrzone są w panel z dźwiękami. Takie lektury skutecznie przykuwają uwagę najmłodszych czytelników.
Każda kartonowa książka o Bingu wydawana przez Harperkids jest bardzo prosta, porusza tematy znane dzieciom z codziennego życia oraz serialu animowanego. Mali czytelnicy przypominają sobie wiedzę z oglądanych bajek i mogą ją przełożyć na własne życie. Mamy tu teksty bazujące na prostych wyliczankach pokazujących różne rzeczy oraz poruszające inne tematy. Bing uczy się samodzielności. W czasie zdobywania nowych umiejętności popełnia błędy, z których wyciąga wnioski. Pokazanie młodym czytelnikom, że każdy ma prawo do niedoskonałości, błędów jest ważne. Nauka zakończona sukcesem motywuje do podejmowania prób. Teksty te mogą być punktem wyjścia do wprowadzenia dziecka w świat emocji, opowieści o codzienności.
W każdej kartonowej opowieści o Bingu mamy prosty język i napisano je z myślą o małych czytelnikach, którym rodzice czytają. Proste słowa, kontekst pozwalający poszerzyć słownictwo i rozwinąć globalne pojmowanie wyrazów sprawia, że dzieci dostają solidne wsparcie w rozwijaniu mowy. Z tymi książkami można pracować na kilka sposobów. Pierwszy to pozwolić dziecku zapoznać się z ilustracjami, na których mamy prostą akcję i znane z serialu animowanego kadry. Drugi to pokazywanie różnorodnych przedmiotów na ilustracji i mówienie, co to jest. Warto te rzeczy odnaleźć też w swojej codziennej przestrzeni, przygotować karty z takimi przedmiotami. Dzięki temu młodzi czytelnicy poznają takie słowa jak okno, podłoga, klocki, pojemniki, telefon, koc, wanna i wiele, wiele innych. No i jeszcze ten , który jest najbardziej oczywisty, czyli czytanie tekstu. Taką aktywność z książką warto przeplatać. W przypadku książeczek dźwiękowych w grę wchodzi jeszcze wskazywanie przedmiotów i naciskanie odpowiedniego przycisku, czyli poszerzanie świadomości na temat tego jak brzmią różne dźwięki. Jeśli Wasze pociechy sięgają po kredki to polecam zajrzeć na stronę wydawcy, bo czytanie może być urozmaicone kolorowaniem oraz rozwiązywaniem prostych zadań.
Sympatyczny i ciekawy świata trzyletni króliczek to świetny bohater pozwalający przybliżyć dziecku wiele ważnych spraw, oswajający z wyzwaniami codzienności. Mały bohater przeżywa przygody przypominające te, których doświadczają nasze pociechy. Z opiekunów przyjaciół Binga bije spokój, szacunek. Nie ma tu miejsca na klapsy, kary, wrzaski. Wszystko powoli i stopniowo objaśniane, problemy rozwiązywane, a mali bohaterzy przekonują się, że wywołujące w nas złość czyny innych są wynikiem nieświadomości tego, że mogą nas skrzywdzić lub wynikają ze zbiegu okoliczności i zamiast się denerwować powinniśmy wytłumaczyć i dać jasno do zrozumienia, że one nam przeszkadzają. W każdym opowiadaniu Bing z przyjaciółmi Sulą i Pando oraz kuzynostwem Koko i Charliem muszą poradzić sobie z codziennymi dziecięcymi wyzwaniami. Czasami są mniej lub bardziej samodzielni i zawsze mogą liczyć na pomoc swoich opiekunów. Flop zostawia Bingowi sporą przestrzeń do rozwijania nowych umiejętności, kształtowania zachowań społecznych i zawsze jest na wyciągnięcie ręki, aby pokazać króliczkowi, jak radzić sobie z emocjami, dlatego zdecydowanie polecam zarówno serial animowany, jak i wszystkie książki wydawane przez HarperKids o tym bohaterze. Zwłaszcza, że każda zaskakuje pięknymi ilustracjami. Poza tym kartonowe strony są śliskie i bardzo odporne na zniszczenia. Czytanki dla starszych czytelników (przedszkolaków) także mają śliskie strony. Do tego kartki są bardzo dobrze zszyte, a solidna oprawa zapewnia trwałość.
Zapraszam na stronę wydawcy






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz