Największe niebezpieczeństwo czyha na nas w domach. To tam dochodzi do największej ilości morderstw, przemocy, intryg. Skrywane latami tajemnice mogą powrócić niczym bumerang i próbować zmieść przeciwników. O ile ofiary łatwo namierzyć to tych, którzy stanowią zagrożenie nie zawsze. Działanie z ukrycia i manipulacja mogą przysporzyć wielu problemów. Tak właśnie jest w książce Małgorzaty Kołodziejczak, która z jednej strony zabiera nas do Korei, a z drugiej do Polski.
Na początku książki poznajemy bogatego i przedsiębiorczego Jina zajmującego się polityką. Jego chęć wprowadzenia zmian nie jest obojętna wielu ludziom. Po śmierci ojca mężczyzna postanawia zostać prezydentem. To wiąże się jednak z zyskaniem zarówno rzeczy zwolenników jak i przeciwników. Napięcie wokół niego coraz bardziej rośnie,. Życie coraz bardziej jest zagrożone. Jin jednak nie do końca wierzy w zagrożenie i stara się zachowywać swobodnie i spontanicznie. Do pierwszego zamachu. To właśnie z jego powodu ma wyjechać daleko poza wpływy jego wrogów. Pada na Polskę.
Równolegle poznajemy Annę świętującą z bliskimi urodziny. Młoda kobieta mimo
swojej przebojowości jest lękliwa i nieufna. To sprawia, że trudniej nawiązuje
znajomości, trzyma osoby, które jej się podobają na dystans. Do tego
dowiadujemy się, że zmaga się z powracającymi snami, które okażą się obrazami z
przeszłości, wynikiem traumy z dzieciństwa. Nowo poznany obcokrajowiec może
okazać się kluczem do zagadki z przeszłości, ujawnić rodzinne tajemnice.
Relacja między bohaterami jest skomplikowana i toczy się wokół ich skrajnych
emocji. Z jednej strony chcą bliskości, z drugiej strony są przekonani, że nie
powinni, z trzeciej szukają wymówek, aby nie kontaktować się z drugą osobą, a z
czwartej wykorzystają każdą okazję do bycia sam na sam. Emocjonalne rozerwanie
jest tłem do prawdziwej akcji, czyli spisku, śledztwa, pościgu, ale tak
naprawdę stanowi tu najważniejsze wydarzenia. Z każdą stroną napięcie roście i
bohaterzy są coraz bardziej zagrożeni i jednocześnie coraz bardziej zafascynowani
sobą. Oboje są samodzielni, przedsiębiorczy, mają ciekawe pomysły, wiele planów
i pasji, które krzyżuje życie. Książka Małgorzaty Kołodziejczak to życiowy roller
coaster, w którym zmiany następują bardzo szybko i trudno się zorientować w
otoczeniu oraz tym, na kogo możemy liczyć. Relacje z dużo młodszym przyszywanym
bratem oraz macochą owiane są tajemnicą. Do tego korzenie rodziców Anny też są
zagadkowe. Kolejne tajemnice wychodzą przypadkowo i pod wpływem śledztwa
prowadzonego przez przyjaciela Jina. Czy uda mu się dotrzeć do prawdy? Jakie tajemnice
z przeszłości zostaną wyjawione? Co grozi Annie
Autorka do powieści umiejętnie wplatała kulturowe smaczki. Poznajemy różnice
między Polską a Koreą, ale jest to na poziomie koreańskich seriali, więc trudno
powiedzieć, na ile są prawdziwe. Sam pomysł na egzotycznego bohatera uważam za
udany. Z jednej strony trzymamy się polskich realiów, a z drugiej mamy sporo
egzotyki. Książka jest lekka, wciągająca i miło spędza się z nią czas.
Zapraszam na stronę wydawcy
Zapraszam na stronę wydawcy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz