Agnieszka Surna, Przemysław Surna, Pikapidula. Wszyscy na pokład!, Warszawa „Egmont”
2017
Lubicie podbijać świat? Zdobywać nowe lądy? Wyruszać
w nieznane? A może Wasze dzieci są podróżnikami pełnymi fantazji i potrafią
wciągnąć Was w wir własnej zabawy, której wyobraźnia nie zna granic? Dla takich
małych odkrywców jest komiks „Pikapidula. Wszyscy na pokład!”, która co prawda przemyca stereotypowe
podziały ról płciowych dorosłych, ale pozwala na swobodę głównej bohaterce
wychodzącej poza ograniczenia kulturowe. Wśród załogi statku kapitana
Pikapiduli są mama (kuk), tata (bosman), pies i świnka (majtkowie). Prawdziwa
załoga pirackiego okrętu musi mieć prawdziwe tatuaże zrobione długopisem oraz
jeść prawdziwie morskie jedzenie z okiem potwora na czele. Wśród wielu przygód
nie może też zabraknąć mieszkania na bezludnej wyspie czy porwania przez kołdozaura
i podwodnych wypraw z syrenkami. Prawdziwa piratka gotowa jest na wszystko,
przez co rodzice muszą stawiać czoło niezwykłym wyzwaniom, wśród których nie
zabraknie potworów bałaganu i nauczycielki. Po wielu lat parnia się morskim
rzemiosłem musi też przyjść czas na ważne życiowe zmiany: sprzedaż okrętu, aby
móc rozpocząć nowe życie i podjąć nowe wyzwania.
Komiks Agnieszki Surmy jest zbiorem krótki, jednostronowych
scenek z życia dziewczynki posiadającej niezwykłą wyobraźnię i zafascynowanej
pirackimi opowieściami. W swoje przygody włącza wszystkich członków rodziny.
Pokazane przez twórców scenki doskonale pokazują młodym i starszym czytelnikom
domowe życie okraszone pasją jednego z mieszkańców. Dzięki tym wyobrażeniom
codzienność zostaje pięknie urozmaicona i po dziecięcemu zaczarowana.
Każda przygoda ma zaskakujący zwrot akcji i ujawnia potęgę
wyobraźni bohaterki pakującej się w różne opresje. Bardzo podobało mi się
elastyczne podejście rodziców do tematu, ich umiejętność wykorzystania
zainteresowań córki w zachęcaniu do udziału w zwykłych pracach: od mycia naczyń
po dbanie o ogródek. Zabiegani i zajęci codziennością rodzice zawsze pojawiają
się wtedy, kiedy wymaga tego sytuacja, a tych sytuacji jest bardzo dużo, dzięki
czemu nie stają się oni tłem, ale aktywnymi uczestnikami życia córki.
Kolorystycznie i graficznie komiks jest interesujący
i skutecznie przyciąga uwagę młodych czytelników. Agnieszka Surna rezygnuje z
klasycznych kadrów i zamiast tego tworzy owalne pola, na tle których rozgrywa
się akcja. Nie ma tu ostrych przejść z jednej scenki do drugiej tylko
delikatne, pastelowe granice. Całość interesująca i zachęcająca do korzystania
z wyobraźni, oddawania się niezwykłym przygodom, wykorzystywania otoczenia do
zabaw.
Komiks powinien zainteresować uczniów nauczania
początkowego, a nawet przedszkolaków. Niewielka ilość kadrów na stronie pozwala
początkującym czytelnikom na odnalezienie się w świecie komiksu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz