Lilianna Fabisińska, Grzyby. Dziwne fakty z życia grzybów, o których nie mieliście pojęcia, il.
Asia Gwis, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2017
Sezon grzybowy dawno za nami. Jednak grzyby to byty
(nie zwierzęta i nie rośliny) ciągle towarzyszące nam w życiu. Są wszędobylskie
i potrafią bardzo sprytnie polować, a nawet przemieszczać z bardzo dużą
szybkością swoje zarodniki. Nie pogardzą też układem pokarmowym zwierząt i
ludzi, doskonale współpracują z roślinami i zwierzętami. Grzyby są ja bakterie:
jedne nam pomagają, inne są neutralne, a jeszcze inne mogą zrobić niezłą
rewolucję nie tyko w naszym organizmie.
Lilianna Fabisińska bardzo umiejętnie porusza różne
kwestie dotyczące grzybów. Na początku książki „Grzyby. Dziwne fakty z życia
grzybów, o których nie mieliśmy pojęcia” wprowadza nas w królestwo zwane
mykobiotą. Swoją opowieść zaczyna od Karola Linneusza, szwedzkiego uczonego,
który w XVII wieku dokonał bardzo ważnej rzeczy: stworzył nową systematykę
organizmów żywych. Nie była ona doskonała, ale dała początki wielu innym systematykom:
od nauk humanistycznych po techniczne. Jego klasyfikacja skłoniła do analizy i prób
tworzenia bardziej przejrzystych systemów, które mogły się zmieniać pod wpływem
zdobywanej wiedzy. Liczne obserwacje, badania, nowe możliwości techniczne, nowoczesne
mikoroskopy i wiedza z zakresu genetyki sprawiły, że w 1969 roku grzyby uznano
za osobne królestwo. Mykologia ciągle jest jedną z ważniejszych dziedzin nauki.
Ze względu na ukrycie (znajdowanie się wewnątrz organizmów) wiele gatunków
grzybów ciągle jest nieznane, a te, które możemy zobaczyć ciągle nas zaskakują.
Razem z pisarką czytelnicy udają się na grzybobranie
i poznają budowę grzybów. Sporo miejsca poświęcono bardzo ważnemu aspektowi: grzybom
jadalnym i trującym, sposobom odróżnienia ich. Nie zabraknie też wskazówek, co
robić w czasie zatrucia. Ponad to smakosze grzybów poznają kilka przepisów na
przygotowanie smacznego posiłku. Następnie udamy się na spacer polesie i dobrze
przyjrzymy hubom, odkryjemy najdroższe grzyby świata, przyjrzymy się muchomorom
i zgłębimy tajniki rozrastania się grzybni. Ciekawostki z każdego kontynentu
pomogą nam zrozumieć inne sposoby wykorzystania tego elementy przyrody. Zawędrujemy
też do apteki, w której półki będą się uginały od lekarstw wyprodukowanych z substancji
wytwarzanych przez grzyby.
W książce dla młodych odkrywców nie może zabraknąć także
doświadczeń. Lilianna Fabisińska zachęca nas do kilku: od uprawy (a może
hodowania) pleśni po grzyby leśne. Informacje i doświadczenia przeplatają się. Po
własnych eksperymentach mamy okazję zdobyć kolejne dawki wiedzy o produkcji
serów, ciast, alkoholi, a nawet cegieł. Ciekawostki oraz niedługie teksty
sprawiają, że lektura jest bardzo przyjemna w odbiorze. Ilustracje Asi Gwis przykuwają
uwagę nie tylko najmłodszych czytelników, dlatego po książkę może sięgnąć
każdy. Zarówno dzieci, młodzież, jak i dorośli dowiedzą się z niej coś
ciekawego. Dużym plusem jest to, że Lilianna Fabisińska ujęła temat bardzo
szeroko, dzięki czemu poznamy także chmury burzowe, a nawet efekt wybuchy bomby
atomowej.
Wielki format, solidna oprawa, bardzo dobrze zszyte
strony i odpowiednio rozmieszczone niedługie teksty sprawiają, że w książce
można zginąć na parę godzin. Ilustracje Asi Gwis pomagają w utrwalaniu wiedzy.
Książka nie jest typowym atlasem grzybów. Bardziej przypomina barwną opowieść o
tych niezwykłych bytach. To sprawia, że czytelnicy nie mogą oderwać się od
lektury.
Zdecydowanie polecam każdemu laikowi pragnącemu
poznać grzyby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz