Umiejętność podejmowania wyborów jest nie lada wyzwaniem i bardzo ważną umiejętnością, która nie tylko wiąże się z kreatywnością, samodzielnością, ale też świadomością konsekwencji podjętych decyzji. Lektury, które wymagają od dzieci dużego zaangażowania są świetnym materiałem rozwijającym oraz doskonałą pomocą w terapii dzieci z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami, które wpływają na ograniczone umiejętności podejmowania wyboru. Do tego takie lektury uświadamiają czytelnikom, że nie ma jednego rozwiązania. Zawsze jesteśmy postawieni przed koniecznością podjęcia decyzji i ponoszenia za nie odpowiedzialności. Nawet w chwili zagrożenia to my decydujemy jak się zachowamy. Nie da się tej odpowiedzialności zrzucić na innych – takie postrzeganie czynów przez Isaiaha Berlina nieco zrewolucjonizowało podejście do ocen etycznych i sprawiło, że każda jednostka dostała świadomość solidnego bagażu odpowiedzialności za każdy czyn. To, co kiedyś było usprawiedliwieniem oddania mocy decyzyjnej w cudze ręce stało się wyborem polegającym na rezygnowaniu z prawa do decydowania z całym bagażem konsekwencji, które musiała ponieść – świadoma tego lub nie – osoba decydująca. O problemie związanym z mocą wyborów trzeba z dzieckiem rozmawiać od najmłodszych lat. W ten sposób uczymy odpowiedzialności, uważności i świadomości znaczenia własnych postaw.
Coralie Saudo, hiszpańska pisarka, zabiera młodych czytelników w świat znanych
im baśni, ale nie są to opowieści z klasyczną fabułą. Z dawnymi utworami łączy
je zestaw bohaterów i początek opowieści. Reszta to wynik fantazji pisarki, a
same opowieści i ich warianty będą konsekwencją podejmowanych przez młodych
czytelników decyzji. Na razie do najmłodszych trafiły dwie popularne historie: „Trzy
małe świnki” i „Czerwony Kapturek”. Obie bazują na zasadzie dawania dziecku
dwóch opcji wyboru. Każda decyzja niesie swoje konsekwencje, które widać w
dalszej fabule. Młody czytelnik eksperymentując z treściami widzi, że podjęte
decyzje prowadzą do kolejnych wyborów i kolejnych mających zakończenie, ale
opowieść można by było ciągnąć dalej.
Każda z publikacji z serii „Ty decydujesz” z Wydawnictwa HarperKisd daje
możliwość stworzenia 22 historii z 5 zakończeniami. Dwie klasyczne baśnie uświadamiają
młodych czytelników, że zawsze można podjąć inną decyzję. Zabranie dzieci w
świat „Czerwonego Kapturka” i „Trzech małych świnek” pozwala także na
pokazanie, że nie ma rozwiązań i fabuł idealnych. Mamy tu łamanie stereotypów,
przekonywanie się, że wcale nie musi być tak jak w znanych baśniach. Do tego te
historie są proste i znane przez większość młodych czytelników, a to sprawia,
że po lekturze dostrzegą, że z każdym wątkiem można eksperymentować, schematy
omijać i poszukiwać nowych dróg.
Stworzone przez Coralię Saudo opowieści nie mają prostych historii i
zdecydowanie mają niewiele wspólnego z klasycznymi wersjami baśni. W nowych
opowieściach czytelnicy wcielają się w role bohaterów i przeżywając różnorodne
przygody podejmują kolejne decyzje. Od pierwszego zdania mamy tu ciekawą zabawę
z czytelnikiem i jego wyobraźnią. Dzieci mają proste zadanie: „Dziś jesteś Czerwonym Kapturkiem. Mama dała
ci koszyk pełen ciasteczek i poprosiła o zaniesienie ich do chorej babci”.
Dalej decyzja należy do młodego czytelnika. Takie podejście sprawia, że po
lekturze można porozmawiać z dzieckiem o podjętych przez nie wyborach,
przeanalizować je z dzieckiem. Każda strona to dwie ścieżki: dwie ikonki z
opisem tego, co wybierają. Te obrazki prowadzą do kolejnych etapów przygody. To
dziecko decyduje, czy Czerwony Kapturek wyruszający właśnie w drogę do babci,
poszuka sobie spokojnego miejsca i sam zje ciastka, czy pójdzie bez
zatrzymywania się.
Kiedy wybierze zjedzenie ciastek zjawia się wilk. I tu znowu mamy wybór: zjeść
samodzielnie czy podzielić się smakołykami i tak dalej.
Nie mamy tu klasycznej fabuły, ani zakończenia znanego dzieciom z przeróbek
klasycznych baśni. To eksperymentowanie z postaciami bardzo mi się podoba.
Sprawia, że młody czytelnik bardziej angażuje się w lekturę. Niewielka ilość
tekstu i ciągłe wybory, poszukiwanie odpowiednich stron, aby dowiedzieć się, jak
wyglądały dalsze losy bohaterów. Taka lektura oferuje ciekawą zabawę. Do tego
dostajemy lekturę bez przemocy, bez krwawych zakończeń. Za to mamy całe mnóstwo
śmiesznych wydarzeń: objedzony wilk zasypia, czasami ląduje w stawie, gdzie
pływa między liliami, bywa też uwięziony w składanym łóżku. Pojawia się też
kilka motywów z klasycznej baśni i to będzie dobrym testem na umiejętność kojarzenia
podobnych wydarzeń.
Baśń „Trzy małe świnki” przerobiono na podobnej zasadzie. Po raz kolejny
dziecko dostaje 22 wybory i 5 możliwych zakończeń. Cała historia zaczyna się klasycznie:
mama świnek oznajmia swoim synom, że są już dość duzi i powinni się usamodzielnić.
I dalej mamy już eksperymentowanie z treściami, inspirowanie się fabułami z
innych baśni. Jednemu z prosiaczków nie podoba się pomysł ruszenia w świat,
wiec chowa się w kominie lub mimo wszystko robi to, co bracie, czyli rusza w
świat. Za każdym razem bohater musi podjąć decyzję, co będzie robił i widzi
konsekwencje tych czynów oraz kolejne wyzwania. Wśród możliwych wyborów mamy
historię o królu i walce ze złym wilkiem, poruszony temat współpracy, wzajemnego
wsparcia.
Te aktywizujące książki wymuszają na dziecku ciągłe emocjonalne zaangażowanie w
losy bohaterów, kierowanie ich ścieżkami, oferują wczucie się w rolę. Oraz dają
możliwość przećwiczenia różnych wariantów, przeanalizowania ich konsekwencji.
Dzięki małej ilości tekstu są to publikacje, które świetnie sprawdzą się jako
pierwsze samodzielne czytanki. Będą też doskonałą pomocą w lekcjach etyki w
czasie omawiania znaczenia odpowiedzialności i konsekwencji różnych wyborów. Tu
dostajemy świetny materiał przykładowy, który będzie dobrym punktem wyjścia do
kolejnych przykładów, opowieści i dzielenia się przez dzieci wątpliwościami.
Przerywanie tekstu, aby podjąć decyzję, a później znaleźć ikonkę reprezentującą
wybraną ścieżkę jest doskonałym ćwiczeniem koncentracji.
Obie lektury wzbogacono prostymi ilustracjami Jessici Das. Minimalna gama
kolorów, prosta kreska bez zaznaczonych konturów i z minimalnym zaznaczeniem trójwymiarowości
świata sprawiającego wrażenie płaskiego sprawia, że przypominają one rysunki
dzieci. W tych obrazkach znajdziemy sporą dawkę humoru. Bardzo dobrze zszyte
strony oraz tekturowa, solidna okłada sprawiają, że są to czytanki estetyczne i
trwałe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz