Etykiety

piątek, 27 maja 2022

Puzzle Pucio. Moje pierwsze układanki


Dopasowywanie elementów do siebie jest bardzo ważnym ćwiczeniem dla dzieci. Rozwija koncentracje, planowanie własnych działań, pobudza wyobraźnię przestrzenną i kształtuje umiejętność projektowania, odzwierciedlania. Dzieci bawiące się w ten sposób między drugim a szóstym rokiem życia mają lepsze wyniki w szkole, a wszystko przez stymulację mózgu, wymagającą rozpoznawania kształtów, logicznego myślenia, rozwijania motoryki małej oraz percepcji ruchów. W ten sposób dziecko rozwija wyobraźnię przestrzenną mającą duży wpływ na przyszłe umiejętności matematyczne i techniczne. Przygotowuje również do nauki czytania i pisania dzięki ćwiczeniu zaangażowania i cierpliwości, umiejętności bardzo przydatnych w szkole. Do tego budujemy wiarę dziecka w umiejętność rozwijania skomplikowanych problemów, które sam może kontrolować. Oczywiście zabawa musi być dopasowana do umiejętności i wieku dziecka, czyli nie za łatwa i nie za trudna.

Zabaw z dopasowywaniem elementów jest obecnie bardzo dużo i już kilkunastomiesięczne dziecko może ćwiczyć tę umiejętność za pomocą klocków, kształtów, piłeczek. Niektóre zabawki, aby zachęcić dziecko do aktywności grają i/lub świecą. To może jednak prowadzić do przestymulowania i wywołać odwrotny efekt od zamierzonego: mniejsza umiejętność skoncentrowania się. Przygodę z dopasowywaniem zaczynamy od kilku elementów, np. sześciu piłeczek w trzech kolorach lub solidnych puzzli z niewielką liczbą elementów. Z czasem nasza pociecha będzie mogła bawić się coraz bardziej skomplikowanymi konstrukcjami.
Takie zabawy pozwalają ćwiczyć spostrzegawczość, zdobyć lub utrwalić wiedzę, pobudzają kreatywność dziecka, uczą koncentracji, planowanie działań, umiejętność projektowania oraz rozwijają wyobraźnię przestrzenną, a także (bardzo ważne w przypadku autyków) pomagają w nauce naśladowania, odzwierciedlania wzoru. Taka stymulacja mózgu pozwala na trening pamięci, naukę kształtów oraz logicznego myślenia oraz umiejętności chwytania małych elementów. Taka zabawa przygotowuje do nauki pisania, czytania, liczenia i prac technicznych. Ponadto układanie puzzli doskonale sprawdza się w pracy z dzieckiem metodą Montessori: dziecko wykonuje i samodzielnie sprawdza wykonane zadanie. To pozwala na rozwijanie wiary w siebie, zachęca do podejmowania samodzielnych prób rozwijania nowych problemów
Kolejnym ważnym elementem w czasie układania puzzli jest wspólna zabawa pozwalająca na dostarczenie dziecku uwagi i budowanie bliskości z rodzicami. Bawiąc się z pociechą nie tylko dbamy o relacje, ale i stajemy się dla dziecka wzorem, co przekłada się na bycie autorytetem. Do tego wspólna zabawa uczy współpracy, integruje członków rodziny i pozwala na miło spędzony czas.
Ważnym elementem w takiej zabawie jest wychodzenie naprzeciw dziecięcych zainteresowań, dostarczanie mu materiałów z ulubionymi i znanymi bohaterami. I tu mam dla wszystkich miłośników książek o Puciu bardzo dobrą wiadomość: właśnie w sprzedaży pojawiły się kolejne puzzle z Waszym ulubionym bohaterem. W serii można znaleźć już kilka zestawów układanek. Na każdym pudełku znajdziecie informację o tym dla jakich dzieci są one skierowane oraz jakie umiejętności pozwalają rozwijać. Jeśli Wasze dwuletnie pociechy nie radzą sobie z dopasowaniem dziesięciu/pięciu (w zależności od tematyki) zestawów to zaczynamy pracę z dwoma (w przypadku konieczności dopasowania do jednego puzzla kilku) lub trzema (kiedy łączymy w pary). Z czasem zwiększamy poziom trudności dodając po jednym zestawie.
Autorki serii są naprawdę bardzo pomysłowe i dostarczają najmłodszym naprawdę ciekawy sposób na zabawę i naukę. U nas furorę zrobił zestaw „Pucio. Rodzinna sobota”, w którym autorka postawiła tu na rozwijanie świadomości następowania zdarzeń, ćwiczenie świadomości kolejności zdarzeń oraz myślenia przyczynowo-skutkowego. W tym pudełku znajdziemy puzzle, opowieść oraz instrukcję, w jaki sposób wykorzystać zestaw. Dzięki takiej zabawie dzieci będą mogły ćwiczyć rozumienie słuchanego tekstu, rozumienie sekwencji zdarzeń, umiejętność opowiadania, logiczne myślenie, pamięć, spostrzegawczość i wzbogacać słownictwo, czyli przyczynią się do rozwoju mowy.
Tym razem przychodzę do Was z zestawem dla młodszych czytelników serii „Pucio”. Jeśli jeszcze jej nie znacie to zerknijcie na stronie wydawcy. Dla rocznych dzieciaków jest naprawdę bogaty wybór pozwalający na łatwą naukę najważniejszych rzeczy. A u nas „Pucio. Moje pierwsze układanki” skierowany dla dzieci od pierwszego roku życia. Dziecko ma tu bardzo proste puzzle z trzema elementami każde i myślę, że właśnie od tego warto zacząć zabawę, a po przećwiczeniu układania każdej postaci osobno dawać pary, później troje bohaterów do ułożenia. Tym sposobem będzie wzrastała trudność zadań i będziemy mieli pewność, że dziecko rozumie, na czym polega jego zadanie.
W pudełku znajdziemy 7 obrazków składających się z trzech elementów: głowy, tułowia i nóg. Każda z tych części jest wyrazista i łatwo dopasować ją do pozostałych elementów. Tego rodzaju puzzle można z powodzeniem wykorzystać do nauki części ciała, poszerzania słownictwa oraz logicznego myślenia. Marta Galewska-Kustra do zestawu dołączyła dokładny opis zabawy oraz propozycje lektur dla najmłodszych, dzięki czemu rodzicom będzie łatwiej pracować z tym zestawem.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz